Kilka dni temu oglądałam 'Rozmowy o zmierzchu i świcie', w których Pani Osiecka odpowiadała na pytania Pani Umer. Bardzo ciekawy, mądry, momentami zabawny wywiad. Pani Osiecka z charakterystycznym błyskiem w oku odpowiada i opowiada, a p. Umer w sposób nienachalny pyta. Swoją drogą uważam, że p. Umer miała świetny pomysł żeby coś takiego nakręcić (bo to chyba Jej pomysł?).
Ciągle odkrywam Panią Osiecką, ciągle się Nią zachwycam i sprawia mi to ogromną frajdę .
Chciałam zadać Pani dwa pytania związane z Panią Osiecką (oczywiście jeśli nie jest to zbyt prywatne).
Czy pamięta Pani pierwsze spotkanie z Panią Osiecką, jeśli tak to jak je Pani wspomina?
Gdyby miała Pani napisać jedno zadanie charakteryzujące p. Osiecką, to jakie by ono było?
Pozdrawiam życząc dużo zdrowia.
Agata
