Droga Aktorko !!!
Oj,zdrowia na ten 2013 rok, WIELE zdrowia !! Organizm powiedział Pani : "kurczę, już nie mogę, chcę trochę odetchnąć, marsz do łóżka !!"
Jak to mawia mój mąż : szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz - stracisz życie ! To oczywiście do mnie, kiedy biegam, starsza pani, boso po domu, bo nie znoszę kapci, skarpet itd......Potem kicham i kaszlę, a czasem się przeziębiam...
POLEPSZENIA !!!!
pozdrowienia dla Pani specjalnie, ekstra serdeczne , także od męża !!
P.S. Zwolnienie do piatku ? TYLKO ?! Po zapaleniu płuc ?! Pani Krystynko, litości dla siebie.......A jak pojawią się powikłania po takim niewyleżeniu - to co będzie ??