HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Cz, 06.10.2011 22:12

Ita konkurs "która to córka a która siostrzenica" banalnie prosty - wiem
a za jesień to nie przepraszaj - kocham jesień - ja tylko nie kocham zimy

a ta polska jesień jest po prostu piękna - dziękuję za wszystkie jesienne zdjęcia (i nie tylko)
u mnie za oknem też już jesiennie nawet dziś bardziej, bo liście lecą, wiatr sztormowy, deszcz pada a ja jeszcze dziś przed południem w sandałach - ale to było przed południem

wszystkich słonecznie (chwilo słoneczna trwaj) pozdrawiam
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez Rfechner Pt, 07.10.2011 10:34

No Teremi .....piekna jesien ale tylko to zlota jak byla teraz przez. prawie 2 tygodnie . U Ciebie ta jesien jest piekna .. Corka na pierwszym zdjeciu ! Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: HYDE PARK

Postprzez gocha Pn, 10.10.2011 18:59

Nie wiem, jak tam druhny, ale ja nie glosowalam. I nie tam, ze mnie nie obchodzi albo kontestuje. Zawiozlam mame do slicznie odnowionego polskiego konsulatu na reprezentacyjnej ulicy Chicago (o tak wyglada:)
Obrazek
i przygladalam sie jak glosuje. No bo nie mam polskiego paszportu. No bo przestalam byc uznawana przez Polske za mezatke. Bylam, jak mi dawali poprzedni paszport, a teraz nie jestem i juz! Stary paszport (na moje z O. nazwisko) mi sie skonczyl i jak poszlam wyrobic nowy, to Bum! Moge, ale na nazwisko poprzedniego meza, bo taki przepis wydali. Nie zapisalas zagranicznego malzenstwa w poskim urzedzie, nie jestes mezatka. A wiecie, ile z tym zachodu? Nawet nie bede probowala sama tego zalatwiac. No i sie zastanawiam, czy warto wydac $450 i zlecic zalatwienie tego papiera. Do nastepnych wyborow moze sie uda.
Avatar użytkownika
gocha
 
Posty: 474
Dołączył(a): Pn, 18.07.2005 20:40
Lokalizacja: arlington hts, IL

Re: HYDE PARK

Postprzez gocha Pn, 10.10.2011 19:07

A przy okazji, to taka szkarade ustawili na glownej handlowej ulicy (czili czesci ulicy Michigan zwanej Magnificent Mile). Kto zgadnie kogo ma to to przedstawiac? Ludzie i tak fotografuje bez opamietania, nie wylaczajac nizej podpisanej.
Obrazek
i jeszcze raz
Obrazek
Avatar użytkownika
gocha
 
Posty: 474
Dołączył(a): Pn, 18.07.2005 20:40
Lokalizacja: arlington hts, IL

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz Pn, 10.10.2011 22:39

Obejrzany (miedzy innymi) dzisiaj na festiwalu. Dla wszystkich foody:)
http://www.youtube.com/watch?v=ONxiNbPrVTg
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 11.10.2011 00:42

Gocha: “Nie wiem, jak tam druhny, ale ja nie glosowalam”.

Nie glosuje w polskich wyborach programowo i konsekwentnie. Bez wzgledu, czy mam polski paszport, czy akurat go nie mam. (Do punktu wyborczego ode mnie rzut beretem, nawet bywam tam w soboty i znam Prezesa :D .) Po prostu – ponosze konsekwencje zyciowych wyborow. Co wiecej – uwazam, ze Polacy mieszkajacy na stale za granica nie powinni miec prawa decydowania o tym, kto bedzie rzadzil w Kraju Raju.
Ps. Zgadzam sie – szkarada. Stary: „Super. Why not?”
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez ignu Wt, 11.10.2011 09:59

MarysiaB napisał(a):. Co wiecej – uwazam, ze Polacy mieszkajacy na stale za granica nie powinni miec prawa decydowania o tym, kto bedzie rzadzil w Kraju Raju.

nie mozesz pozbawic obywateli danego kraju prawa do glosowania. Przynajmniej nie w demokracji.
ignu
 
Posty: 1372
Dołączył(a): Cz, 07.02.2008 15:59

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 11.10.2011 11:48

:D No i przyznam - jestem w kropce. Ale dziekuje za usmiech. :D

Sorry, ale dla mnie Polacy mieszkajacy w Australii np.30 lat, posiadacze paszportow australijskich, ktorzy w niedziele wzieli udzial w polskich wyborach, to mielizna i farsa demokracji. Szkoda na to kasy.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez ignu Wt, 11.10.2011 12:02

a Ci co sa w Australii 3 m-ce z zamiarem pozostanie na dluzej, to wg Ciebie, moga glosowac? :wink:
ignu
 
Posty: 1372
Dołączył(a): Cz, 07.02.2008 15:59

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 11.10.2011 12:17

Nie, moralnego prawa nie maja. No chyba, ze biora pod uwage, ze wroca do Polski w czasie kadencji rzadu, ktory wlasnie by wybierali. :)
Generalnie i technicznie - ktos, kto ma pobyt staly albo obywatelstwo innego kraju i mieszka poza Polska, nie powinien podejmowac decyzji o tym, kto bedzie rzadzil Polakami.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez ignu Wt, 11.10.2011 12:30

wczesniej nic o prawie moralnym nie pisalas, a to zmienia postac rzeczy.

prawo moralne jest zalezne np od wychowania, srodowiska . Jedni podpisza sie pod tym co napisalas, inni nie

Milego dnia, czy nocy :)
ignu
 
Posty: 1372
Dołączył(a): Cz, 07.02.2008 15:59

Re: HYDE PARK

Postprzez ignu Wt, 11.10.2011 12:52

Marysia napisala, ze Polacy mieszkajacy na stale poza granicami kraju nie powinni miec prawa glosowac i z tym sie nie zgadzam. A ze pozniej uscislila to co miala na mysli, to ok.

Jesli ktos nie wyrzekl sie obywatelstwa danego kraju ma prawo glosowac, koniec :)
ignu
 
Posty: 1372
Dołączył(a): Cz, 07.02.2008 15:59

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 11.10.2011 13:30

Ignu, napisalam o prawie moralnym, bo ci z 3-miesiecznym pobytem obywatelstwa jeszcze nie maja, a przeciez jakos technicznie powinno byc rozwiazane :) , kto ma prawo glosu. (Bo biore pod uwage Polakow czasowo przebywajacych, pracujacych czy studiujacych zagranica.)
A moje poglady - z prawa moralnego, ktore oczywiscie we mnie. :) I wlasnie ono od poczatku nie pozwala mi na udzial w polskich wyborach.
Odlecialam z Polski w 1993 roku, od tego czasu trzykrotnie odwiedzilam ojczyzne. Moja wiedze o polskiej polityce ksztaltuje glownie Onet, czasami wpadnie mi w rece jakas gazeta, ale bez przesady. Jeszcze z 5-6 lat temu znalam sklad polskiego rzadu, no prawie, a teraz zauwazam, ze coraz mniej mnie to interesuje. Moje zycie jest t u t a j.
Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez ignu Wt, 11.10.2011 13:42

MarysiaB napisał(a):Jeszcze z 5-6 lat temu znalam sklad polskiego rzadu, no prawie, a teraz zauwazam, ze coraz mniej mnie to interesuje. Moje zycie jest t u t a j.
Pozdrawiam :)



sa ludzie ktorych zycie tez jest t u t a j. Sa tacy, ktorych rodzice, lub dziadkowie wyemigrowali, i mimo, ze urodzeni poza ojczyzna czuja sie nadal Polakami, interesuja sie tym co dzieje sie w kraju, i nawet chca glosowac... to uwazasz ze trzeba zabrac im to prawo?
ignu
 
Posty: 1372
Dołączył(a): Cz, 07.02.2008 15:59

Re: HYDE PARK

Postprzez ignu Wt, 11.10.2011 13:51

poczatkowo Marysia mowila o zabraniu prawa glosu, a nie czyjejsc checi badz nie - do glosowania.
ignu
 
Posty: 1372
Dołączył(a): Cz, 07.02.2008 15:59

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 11.10.2011 14:34

Ignu, ale ja tez czuje sie Polka i tez ciagle interesuje sie polskimi sprawami (w tej chwili siedze na Forum KJ, a nie Nicole Kidman), czasami bardziej niz moi tutejsi polscy znajomi, o Starym nie wspominajac.
Ale mam tez innego znajomego, zreszta ulubionego, ktory od ponad 30 lat mieszka w Australii. Od tego czasu ani razu nie byl w Polsce i stanowczo tam sie nie wybiera. A polskimi sprawami bardzo sie interesuje i jest na biezaco - ma ze trzy polskie programy tv i regularnie kupuje polskie gazety. Nigdy nie bral tu udzialu w polskich wyborach. Tez uwaza, ze nie ma prawa moralnego.

"Sa tacy, ktorych rodzice, lub dziadkowie wyemigrowali, i mimo, ze urodzeni poza ojczyzna czuja sie nadal Polakami, interesuja sie tym co dzieje sie w kraju, i nawet chca glosowac... to uwazasz ze trzeba zabrac im to prawo?"
Przepraszam, ale to mnie jakos nie przekonuje, mozna powiedziec - wrecz przeciwnie. Bo trudno mi uwierzyc, ze ktos urodzony poza Polska bardziej sie orientuje np. w polskiej polityce, jej uwarunkowaniach, zaszlosciach itp. niz np. rodowita bialostoczanka, ktora spedzila t a m mlodosc.

No dobrze, nie bede taka. Kochani Polonusi, jak Wam prawa moralne pozwala, to glosujcie i wybierajcie ludzi do rzadu RP. Przypominam tylko niektorym, ze Lech Walesa juz nie kandyduje. I cofam "mielizne i farse demokracji". :D
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez gocha Wt, 11.10.2011 14:40

Musze skomentowac i ja, bo dyskusje wywolalam. O., ktory do Stanow przylecial 30 lat temu, nie glosuje, bo uwaza, jak Marysia, ze nie ma moralnego prawa. Ja mam cala rodzine (poza mezem, rzecz jasna) w Polsce i dzien moj tu zaczynam od czytania prasy w obu jezykach. Dyskutuje o polskiej polityce z moimi dziecmi i siostra, kibicuje koledze ze szkoly w jego politycznej karierze. W dalszym ciagu mnie to obchodzi i nawet jesli nie wroce do Polski za najblizszej kadencji, a prawdobodobnie za kilu nastepnych tez, to to co dzieje sie teraz, ma i bedzie mialo wplyw na to jaka bedzie Polska do ktorej wroce. I chce miec na to wplyw. A ten rzad, w ktorego wybieraniu teraz nie moglam uczestniczyc, bedzie rzadem moich dzieci. Motywacje sa rozne, tak, jak rozne sa ludzkie losy i historie. Jedni czuja tak, a inni inaczej, ale nie chcialabym, aby mi prawo do podjecia decyzji odebrano. A to sie wlasnie stalo, za sprawa zarzadzenia dzialajacego wstecz.
Avatar użytkownika
gocha
 
Posty: 474
Dołączył(a): Pn, 18.07.2005 20:40
Lokalizacja: arlington hts, IL

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 11.10.2011 15:44

:D Sorry, nocna glupawka.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez migotkaania Wt, 11.10.2011 16:41

krys napisał(a): niech glosuja wszyscy ci, ktorzy czuja taka potrzebe glosowania a ci ktorzy nie czuja takiej potrzeby -niech nie glosuja.

'święta' prawda, mieszkam w Polsce, nie głosuję i jak na razie nie mam zamiaru, nie oddaje pustych głosów, bo to bezsens
"Atticus, on był naprawdę porządny..."
Avatar użytkownika
migotkaania
 
Posty: 1055
Dołączył(a): Śr, 14.09.2011 20:03
Lokalizacja: kosmos

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 11.10.2011 20:00

Skoro Polacy mieszkający na stałe za granicą mają prawo współdecydować o tym, kto będzie rządził w Kraju-Raju, to ja, mieszkająca na stałe w Kraju-Raju mam chyba prawo do tego się odnieść...? :) MarysiaB powiedziała dokładnie to, co ja myślę, tylko bałam się powiedzieć, żebym nie była źle zrozumiana, żeby nikogo nie urazić. To, co wydaje mi się tu być rzeczą najistotniejszą Marysia powiedziała między wierszami, a ja to powiem wprost: postawić krzyżyk i wrzucić kartę do biało-czerwonej urny ma prawo każdy Polak w dowolnym miejscu na świecie, ale konsekwencje tych decyzji ponoszą tylko i wyłącznie Polacy żyjący na stałe w Polsce. Nie tylko te pozytywne, ale i negatywne, w tym także finansowe, bo to do naszych kieszeni, a nie kieszeni Polaków mieszkających na stałe za granicą sięga rząd. Wybory, zwłaszcza parlamentarne, to nie wybory miss mokrego podkoszulka. Myślę, że właśnie świadomość tego wszystkiego, poczucie odpowiedzialności sprawia, że niektórzy czują, że nie mają moralnego prawa do głosowania, podejmowania decyzji, których konsekwencji sami nie mogą ponieść, że to jest trochę nie fair. Nie można być w dwóch miejscach naraz i nawet obywatelstwo tego nie umożliwia. Nie dziwi mnie zatem słabnące zainteresowanie sprawami kraju, bo to na dłuższą metę musi być frustrujące. Ja to rozumiem i do nikogo o to pretensji nie mam. Tym bardziej cieszy, że jest takie miejsce, gdzie się możemy spotkać, podyskutować...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne