HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia Pt, 27.02.2009 11:31

Obrazek
Grand Cayman zostaje w tyle, a my podążamy do Hondurasu

Obrazek
Honduras. Wyspa Roatan.

Obrazek
W dżungli.

Obrazek
Najpierw zakwita ten czerwony pąk, a potem tworza się zalążki bananów - zwrócone ku górze.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaES Pt, 27.02.2009 11:32

no , że mnie tu dzis przyniosło :) ...tygodnie całe nie zaglądałam...życie dało do wiwatu dokładnie...dopiero zaczynam oddech łapać.
Teremi, dziękuję za informacje na maj.
Marysiu, Twoja wyprawa to podróż moich marzeń.Dawaj kochana foteczki...chociaż wirtualnie se pozwiedzam.
Pozdrawiam wsiech...do następnego razu jak znajdę chwilkę to se poczytam co tu Druhny naskrobały.
Avatar użytkownika
MarysiaES
 
Posty: 250
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia Pt, 27.02.2009 11:40

Obrazek
Rafa kolralowa

Obrazek
Uliczka w Hondurasie

Obrazek
Motyl...

Obrazek
Ten honduraski domek jest bardzo "bogaty".
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia Pt, 27.02.2009 11:52

A teraz Mexico. Wielkie oazy hoteli ogrodzonych murem i... zwyczajne życie. Zdecydownie bardziej podobało mi się to drugie. Choc jeden dzien w tym kraju to zbyt mało, by wydawać opinie.

Obrazek
Restauracyjka meksykańska

Obrazek
Tulum. Miasto Majów. Żyli tu 500 lat przed narodzeniem Chrystusa. kalendarze Majów kończa się na roku 2011...

Obrazek
Plaża w Tulum

Obrazek
W tle latarnia morska zbudowana z kamienia przez Majów. Palono w niej ognisko wysyłając w ten sposób sygnały switlne w morze....
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia Pt, 27.02.2009 11:57

Witajcie dziewczyny!!!

Obrazek

Obrazek
Uczestnicy tej wyprawy w Miami.

Najbardziej podobał się nam...Honduras. Nie widzielismy tam pięknych hoteli. Nikt nas nie nagabywał, by kupić cokolwiek. A w restauracji pięknie pachniało rybą z czosnkiem. Czulismy sie tam doskonale, pomimo temperatury ponad 30 st.C i olbrzymiej wilgotności powietrza.
Natomiast widoki są najpiekniejsze chyba na wyspach Turk u. Cocos. Woda ma piekne barwy. Od granatu, poprzez turkus do bieli. Nie mam stamtad zdjęcia w aparacie. Są na filmie, ale ten musi troche poczekac na "obróbke". Jak bedę miała, obiecuję z niego zdjęcia zamieścić.
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez krakowianka jedna Pt, 27.02.2009 16:47

Wycieczka marzeń :-) Super!!!!!!! Myślę o nartach ale jak zobaczyłam to słońce i morze... ECH!!!
Avatar użytkownika
krakowianka jedna
 
Posty: 2376
Dołączył(a): N, 27.02.2005 22:44

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Pt, 27.02.2009 17:09

Marysiu, b. dziekuje za wycieczke. Rzeczywiscie - tak moze byc w raju.
Ciesze sie, ze masz tyle pieknych wrazen i wygladasz na wypoczeta.

Teremi, Ola w tym roku chce sie uczyc tanca towarzyskiego. Dzisiaj akurat byla na pierwszych zajeciach. Ale to taka grupa naprawde towarzyska, tzn. tancza, bo lubia. Okolo 30 osob w wieku 13 - 18 lat, prowadzacy pokazuje kroki jakiegos tanca, a oni tancza po okregu, zmieniajac co chwila partnera, tak ze szybko robi sie towarzysko. W innych grupach, mniej licznych, podzielonych wedlug stylu i stopnia zaawansowania, przygotowuja do wystepow i zawodow. Chcemy zobaczyc za tydzien, jak to wyglada. Dzisiaj Oli podobalo sie, chociaz na poczatku byla zagubiona, a na koniec - zmeczona. Moja uwage zwrocil chlopak z wielkim zielonym "kogutem" na glowie. Po prostu rzucal sie w oczy. Mowie do Starego w domu: "Spotkalbys go na ulicy czy w pociagu, i do glowy by ci nie przyszlo, ze w piatkowe wieczory przez poltorej godziny tanczy jive'a albo innego walca". Ola: "On bardzo friendly jest." Sama chetnie zapisalabym sie do grupy dla doroslych, tylko teraz nie mam na to czasu, ale moze za kilka miesiecy...

Mialam dzisiaj stresujacy dzien. Jakos przyczolgalam sie do domu swoim niebieskim mustangiem, zawinelam sie na kanapie w bledzik i przespalam trzy godziny. Potem zadzwonila Biedrona, zeby zapytac, jak mi minal stresujacy dzien, potem zajrzalam na forum, zeby odstresowac sie, a tu ech, zawiozlam Ole na tance, znowu zapach dymu, wrocilam, a tu dalej ech, pojechalam po Ole, wrocilam, odrobilysmy prace z j. polskiego, bo Ola nagle sobie o niej przypomniala, wrocil Stary z Piotrkiem z uroczystego rozpoczecia roku szkolnego, zaproponowal biale winko, czemu nie, potem dopadla mnie glupawka..., a teraz jestem w HP.
No i koniec mojego dnia. Dobranoc.

Ps. Aaa, Gocha, tez bym chetnie otoczyla pana Jana.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Pt, 27.02.2009 19:04

Marysiu chcę za życia do raju - może być w miniaturze a co mi tam - raj to raj - dzięki za zdjęcia. Trochę wrażeń? wspomnień?

Kangurzyco odetchnąć na forum? forum jako relaks?; "oj naiwna, naiwna; jak dziecko we mgle" śpiewała "Elita" ale taniec? dlaczego nie - no i po takim treningu nie będziesz się stresować przed przyjazdem Biedrony a Oli życzę wytrwałości i dobrej zabawy z "zielonym czubem"
rok szkolny? jak ten czas szybko płynie

MarysiuEs bywaj częściej
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia Pt, 27.02.2009 19:32

Marysia, niech Ola tańczy! Mojej koleżanki dwie córki tańczyły od dziecka. Dzisiaj poruszaja się z taka gracją, że dech zapiera. Nie tylko dech. Oczy mężczyzn też!
Krakowianko, zima tez cudna! Juz za chwilke, juz za momencik i będziesz cieszyc się słońcem. I gościnnością Włochów!
Teremi, wrażenia? Super. Jeszcze w głowie układam. Ale najważniejsze, że czuję się bardzo dobrze! Bardzo wypoczeta. Urlop zimą, to jest to!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Bo to sie zwykle tak zaczyna

Postprzez Ściana N, 01.03.2009 09:32

Luuuudzieee, jakie TU sztuczne puchi! Co jest? Druhny sie pospaly czy jak?

PS Marysiu, czy mozna prosic o wiecej zdjec?

No to w oczekiwaniu na wybudzenie sie Druhen ze snu zimowego strzelam wierszenke. Trafiony-zatopiony.

„Bo to się zwykle tak zaczyna” /nie jest wazne jak sie zaczyna, tylko jak sie konczy, o!/

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a dlaczego wstyd? Aaaaa.....Kangurzyca dalej robi badania pt "czlowiek w sieci" i notuje wszystkie forumowe egzaltacje? Mowie DruhnOM, ze jeszcze chwilka i nie wytrzyma ... i wyskoczy z rozpierduchOM/

Bo zakochałem się /w....Alberci! Co wygralam? A propos...Maszmunu, a gdzie oskarowy szampan z Rosji?/

Który raz? Setny raz /eeee tam...sto postow na Forum w obliczu czterech lat to ....tatarak, tfu, pestka/

Lecz zakochałem się /no i na zdrowie! Co sie tak kryguje? Zakochanie sie to zwykla rzecz, ne? KAZDEMU sie moze przydarzyc/

Nie chciałem mała szczupła blond /Mala, jestes tam?! Ilez mozna szczekac???!!! Wylaz! Stesknilam sie za Toba!/

Myślałem przejdzie - ale skąd /zeby zakochanie przeszlo, nalezy przejrzec na oczodoly, maly pikus/

Męczę się, dręczę się /a na cholerkunie? Szkoda czasu na --pi--! Lepiej isc na calosc! I tak do nirwany/

Sam nie wiem czego chcę /zeby samemu wiedziec czego sie chce, nalezy przestac chciec. Druhny widzOM jak dzisiaj filozoficznie nosi Pana Fizyka?/

Bo to się zwykle tak zaczyna /jak to "zwykle"? Przeciez kazdy poczatek to nowa, UNIKATOWA, historia!/

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /a co on taki pogubiony? Organizera nie ma? Dzipiesa nie ma? No luuuudziee, znowu Azja gorOM?/

Po prostu wzięła Cię dziewczyna /zuch Albercia! Feministka prima sort!/

A to jest znak że już jest źle /eee tam....zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie, phi! Co to ja zycia nie znam?/

Z początku rzadko ją widujesz /niesmialy znaczi si, albo ma slabe okulary/

A potem chcesz z nią częściej być /"Za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem
niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup", hi hi.../

I w końcu trudno ale czujesz /a Druhny to moze myslaly, ze faceci to nie czujOM?/

Że bez niej już nie możesz żyć /taaaaa...kity to MY a nie NAM!/

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a noc? a noc? Alberci to glownie chodzi o noc, ekhm, ekhm../

Oddałbyś tysiąc lat /to dawaj, sprzedamy na ibeju i Forum bedzie trawalo do nirwany!/

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /KA-ZA-NO? Jedna wielka watpliwosc! Luuuudzieeee, tego tekstu zdecydowanie nie pisala feministka!/

Dałbyś chętnie cały świat /ale ze co? W 80 dni dookola swiata?! Ide w ciemno! Moge poswiecic torczem/

Bo to się zwykle tak zaczyna /zieeeeeew! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly nozyczki?/

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /no debil! Kuzynki Alberci startujOM do kastingu na asystentke/

O całym świecie zapominasz /a jak to sie robi? Druhny znajOM przepis?/

I kochasz bo tak serce chce /serce nie zajac, nie ucieknie. Co ja dzisiaj tak z tymi madrosciami ludowymi?/

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a co to w Raju jestesmy? Listek figowy i dawaj!/

Lecz coś mnie peszy w niej /jesli kobieta peszy bojsa, to nalezy sie jej pozbyc. Prawo Dzungli, czek/

Byłem z nią prawie rok /"prawie", hi hi....one night stand i juz. Luuuuudzieeee....czytajta ze zrozumieniem, nie dajta sie omamic poecie/

Dużo - bo można mniej /a nie mowilam? Metafochy, te sprawy! C'est la vie!/

To takie przykre sprawy są /a moze zrobic liste przykrych spraw? Mam pod tynkiem! "Czlowiek w sieci", "czlowiek w sieci"......same Druhny widzOM, ze jak cenzura byla tak jest! Dno a nie wolnosc slowa!/

Bo prawda - cóż kochałem ją /czas przeszly i po sprawie/

Męczę się, dręczę się /dzizas facet! Troche godnosci osobistej!/

Sam nie wiem czego chcę /bojs wypisz wymaluj! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly wszystkie ostre narzedzia?/

Bo to się zwykle tak zaczyna /Teremi! Druhna mi tu nie macha czerwonOM plachtOM!/

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /co on sie tak sztucznie izoluje?/

Zaczyna nudzić Cię dziewczyna /Albercia? Nudzic? Mam sie obrazic czy jak?/

A to jest znak że już jest źle /znak to juz byl na samym poczatku! Bo sOM znaki i ZNAKI, phi! Jak ktos zaczyna tekst od "tak mi wstyd, strasznie wstyd", to lupy nie trzeba do odczytania takiego ZNAKU, no!/

Zaczynasz chodzić z nią do krewnych /"Czy mama się nie wtrąca i szczęścia nie zamąca?" Luuudzieeee, co ja tak z tym KSP? Same skojarzenia!/

A potem mówisz: sama idź /"Bez Ciebie jestem za krótki na długą drogę przez świat", to sie nadaje do leczenia, czek!/

I w końcu trudno - jesteś pewny /hiiiiiii....pewny facet, dobre!/

Że dłużej z nią nie możesz żyć /a Druhny to by tylko ogladaly romantyczne komedie! Dno!/

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a co na to zona?/

Oddałbyś tysiąc lat /ale tak w "gotowce" czy na raty?/

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /nie samOM nocOM Albercia zyje, phi!/

Dałbyś chętnie cały świat /Druhny tez majOM globus od tej wierszenki?/

Bo to się zwykle tak zaczyna /ilez mozna walkowac ten sam temat? Z gory uprzedzam, ze to nie jest temat-instalacja, auc/

I trwa przez jeszcze kilka dni /Alberciu, wez sie odwal z kolejnym pytaniem o te augustowskie noce/

W końcu ją rzucasz, zapominasz /i to jest zycie!/

I to jest życie - c'est la vie! /czili jak to mowiO: "oby do WIOSNY"!/

(śpiewa B.Łazuka, autora tekstu - znajdę - kiedyś a tekst bez przycinania) /Sciana. Teremi, ja tam wole wykonanie Pana Miecia Fogga. A autor tekstu to chyba Pan Jerzy Ryba. Zgadza sie?/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaES N, 01.03.2009 16:05

Bo to się zwykle tak zaczyna” /nie jest wazne jak sie zaczyna, tylko jak sie konczy, o!/[a co mi tam też se skrobnę]

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a dlaczego wstyd? Aaaaa.....Kangurzyca dalej robi badania pt "czlowiek w sieci" i notuje wszystkie forumowe egzaltacje? Mowie DruhnOM, ze jeszcze chwilka i nie wytrzyma ... i wyskoczy z rozpierduchOM/[wstydam się troszku bo nawiasa se ukradłam...nie wiem czyj ci on...na teraz bedzie mój...oooo]

Bo zakochałem się /w....Alberci! Co wygralam? A propos...Maszmunu, a gdzie oskarowy szampan z Rosji?/[ nie zależy mi na tym szampanie bo mnie głowa boli po 1 lampce...wino czerwone jak dywan może być]

Który raz? Setny raz /eeee tam...sto postow na Forum w obliczu czterech lat to ....tatarak, tfu, pestka/[pestka?...tatarak?...pestka?...tatarak?....lalalala]

Lecz zakochałem się /no i na zdrowie! Co sie tak kryguje? Zakochanie sie to zwykla rzecz, ne? KAZDEMU sie moze przydarzyc/[znam takich co się wytrwale i skutecznie bronią przed tym stanem rzeczy...o...bummmm]

Nie chciałem mała szczupła blond /Mala, jestes tam?! Ilez mozna szczekac???!!! Wylaz! Stesknilam sie za Toba!/[wiosnaaa już tuż tuż...wyłazić mi tu zaraz]

Myślałem przejdzie - ale skąd /zeby zakochanie przeszlo, nalezy przejrzec na oczodoly, maly pikus/[Ściana czy Ty wiesz co mówisz?ciężko w stanie nirwany oczodoły przetrzeć]

Męczę się, dręczę się /a na cholerkunie? Szkoda czasu na --pi--! Lepiej isc na calosc! I tak do nirwany/[dręczenie się to moja specjalność...fuuuuu...precz a kysz]

Sam nie wiem czego chcę /zeby samemu wiedziec czego sie chce, nalezy przestac chciec. Druhny widzOM jak dzisiaj filozoficznie nosi Pana Fizyka?/[w tym temacie nic nie powiem]

Bo to się zwykle tak zaczyna /jak to "zwykle"? Przeciez kazdy poczatek to nowa, UNIKATOWA, historia!/[tu się Ściana zgadzam z Tobom]

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /a co on taki pogubiony? Organizera nie ma? Dzipiesa nie ma? No luuuudziee, znowu Azja gorOM?/[ja mu się nie dziwiem bo sama mam tak nieraz]

Po prostu wzięła Cię dziewczyna /zuch Albercia! Feministka prima sort!/[zaraz ją tak wychwalać...z byle powodu]

A to jest znak że już jest źle /eee tam....zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie, phi! Co to ja zycia nie znam?/[a moze na dobre wyjdzie, coooo?]

Z początku rzadko ją widujesz /niesmialy znaczi si, albo ma slabe okulary/[haaaaaa...do okulisty mu potrzeba]

A potem chcesz z nią częściej być /"Za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem
niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup", hi hi.../[toć on nie wie co gada]

I w końcu trudno ale czujesz /a Druhny to moze myslaly, ze faceci to nie czujOM?/[a czujOM?...chiba od czasu do czasu...bum]

Że bez niej już nie możesz żyć /taaaaa...kity to MY a nie NAM!/[czuje coś chiba...]

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a noc? a noc? Alberci to glownie chodzi o noc, ekhm, ekhm../[raannnnyyy]

Oddałbyś tysiąc lat /to dawaj, sprzedamy na ibeju i Forum bedzie trawalo do nirwany!/[mówi że ODDA...zara by Druhna handlowała]

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /KA-ZA-NO? Jedna wielka watpliwosc! Luuuudzieeee, tego tekstu zdecydowanie nie pisala feministka!/[to widać, słychać i czuć...bum]

Dałbyś chętnie cały świat /ale ze co? W 80 dni dookola swiata?! Ide w ciemno! Moge poswiecic torczem/[daje czego nie ma...gupi jakiś...nie, cwany...hihihi]

Bo to się zwykle tak zaczyna /zieeeeeew! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly nozyczki?/[mówiłm z tym początkiem to zawiła sprawa]

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /no debil! Kuzynki Alberci startujOM do kastingu na asystentke/[i po co i tak nie przejdOM]

O całym świecie zapominasz /a jak to sie robi? Druhny znajOM przepis?/[chciałaby...chciała..]

I kochasz bo tak serce chce /serce nie zajac, nie ucieknie. Co ja dzisiaj tak z tymi madrosciami ludowymi?/[serce ...to najpiękniejsze słowo świata...pamiętja Druhny tę pieśń]

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a co to w Raju jestesmy? Listek figowy i dawaj!/[po co ja się za to wzięłam...tera mam...az się rumienię]

Lecz coś mnie peszy w niej /jesli kobieta peszy bojsa, to nalezy sie jej pozbyc. Prawo Dzungli, czek/[zaraz pozbyć]

Byłem z nią prawie rok /"prawie", hi hi....one night stand i juz. Luuuuudzieeee....czytajta ze zrozumieniem, nie dajta sie omamic poecie/[no i czytam ...a zrozumiec trudno]

Dużo - bo można mniej /a nie mowilam? Metafochy, te sprawy! C'est la vie!/metamorfoza jakaś]

To takie przykre sprawy są /a moze zrobic liste przykrych spraw? Mam pod tynkiem! "Czlowiek w sieci", "czlowiek w sieci"......same Druhny widzOM, ze jak cenzura byla tak jest! Dno a nie wolnosc slowa!/[Dno , prawda]

Bo prawda - cóż kochałem ją /czas przeszly i po sprawie/[i kot ogonem ..]

Męczę się, dręczę się /dzizas facet! Troche godnosci osobistej!/[juz teraz mam dość...ale końca dobiegnę]

Sam nie wiem czego chcę /bojs wypisz wymaluj! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly wszystkie ostre narzedzia?/[walnąć go?]

Bo to się zwykle tak zaczyna /Teremi! Druhna mi tu nie macha czerwonOM plachtOM!/[myślałam że to paprotka ]

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /co on sie tak sztucznie izoluje?/[zakręcony jest]

Zaczyna nudzić Cię dziewczyna /Albercia? Nudzic? Mam sie obrazic czy jak?/[i i co czuje czy nie?]

A to jest znak że już jest źle /znak to juz byl na samym poczatku! Bo sOM znaki i ZNAKI, phi! Jak ktos zaczyna tekst od "tak mi wstyd, strasznie wstyd", to lupy nie trzeba do odczytania takiego ZNAKU, no!/[no nie już nie wytrzymam...przeliczyłam się z siłami]

Zaczynasz chodzić z nią do krewnych /"Czy mama się nie wtrąca i szczęścia nie zamąca?" Luuudzieeee, co ja tak z tym KSP? Same skojarzenia!/[zaczyna i skończy]

A potem mówisz: sama idź /"Bez Ciebie jestem za krótki na długą drogę przez świat", to sie nadaje do leczenia, czek!/[bumm...kozetka]

I w końcu trudno - jesteś pewny /hiiiiiii....pewny facet, dobre!/[nie bylo tego od razu widać...był zagubiony]

Że dłużej z nią nie możesz żyć /a Druhny to by tylko ogladaly romantyczne komedie! Dno!/[samo życie]

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a co na to zona?/[tez pitanie]

Oddałbyś tysiąc lat /ale tak w "gotowce" czy na raty?/[ludzie znowuuuuuuuuu]

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /nie samOM nocOM Albercia zyje, phi!/[marzyciel]

Dałbyś chętnie cały świat /Druhny tez majOM globus od tej wierszenki?/[majOM]

Bo to się zwykle tak zaczyna /ilez mozna walkowac ten sam temat? Z gory uprzedzam, ze to nie jest temat-instalacja, auc/[ nudno się robi...ne?]

I trwa przez jeszcze kilka dni /Alberciu, wez sie odwal z kolejnym pytaniem o te augustowskie noce/[moment i wysiadam]

W końcu ją rzucasz, zapominasz /i to jest zycie!/[ a nie mówiłam...samo życie]

I to jest życie - c'est la vie! /czili jak to mowiO: "oby do WIOSNY"!/[zara będzie ...oby zdrowie było]

(śpiewa B.Łazuka, autora tekstu - znajdę - kiedyś a tekst bez przycinania) /Sciana. Teremi, ja tam wole wykonanie Pana Miecia Fogga. A autor tekstu to chyba Pan Jerzy Ryba. Zgadza sie?/[M.ES-Miecia też wolę...reszty nie wiem...padłam.
Avatar użytkownika
MarysiaES
 
Posty: 250
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa N, 01.03.2009 16:52

]
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaES N, 01.03.2009 17:06

[ :shock: to znaczy ze MOJE? czy zamknęłaś bo zapomniałam :D
Avatar użytkownika
MarysiaES
 
Posty: 250
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia N, 01.03.2009 19:38

Bo to się zwykle tak zaczyna” /nie jest wazne jak sie zaczyna, tylko jak sie konczy, o!/[a co mi tam też se skrobnę]))wszystko ma swój początek, koniec też...))

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a dlaczego wstyd? Aaaaa.....Kangurzyca dalej robi badania pt "czlowiek w sieci" i notuje wszystkie forumowe egzaltacje? Mowie DruhnOM, ze jeszcze chwilka i nie wytrzyma ... i wyskoczy z rozpierduchOM/[wstydam się troszku bo nawiasa se ukradłam...nie wiem czyj ci on...na teraz bedzie mój...oooo]))dawno mnie tu nie było, Kangurzyco, jakie egzaltacje? E tam, Kangurzyca po urlopie, wypoczeta, więc tajemniczo sie tylko, zza węgła, usmiecha ))

Bo zakochałem się /w....Alberci! Co wygralam? A propos...Maszmunu, a gdzie oskarowy szampan z Rosji?/[ nie zależy mi na tym szampanie bo mnie głowa boli po 1 lampce...wino czerwone jak dywan może być])) To Maszmun w Rosji był? a ja wiem, w kim zakochany jest Maszmun!))

Który raz? Setny raz /eeee tam...sto postow na Forum w obliczu czterech lat to ....tatarak, tfu, pestka/[pestka?...tatarak?...pestka?...tatarak?....lalalala]))Niech Ściana nie osukuje, jakie 100 postów, przeciez ma ich tysiące, czy toja profilu nie widzę?))

Lecz zakochałem się /no i na zdrowie! Co sie tak kryguje? Zakochanie sie to zwykla rzecz, ne? KAZDEMU sie moze przydarzyc/[znam takich co się wytrwale i skutecznie bronią przed tym stanem rzeczy...o...bummmm]))Miłość! Tak, bez niej nie mozna żyć! Niech sobie Druhny nie myslą, ja mam na mysli Miłość! Jak widzą: duże M!))

Nie chciałem mała szczupła blond /Mala, jestes tam?! Ilez mozna szczekac???!!! Wylaz! Stesknilam sie za Toba!/[wiosnaaa już tuż tuż...wyłazić mi tu zaraz])) Mała wylazła!))

Myślałem przejdzie - ale skąd /zeby zakochanie przeszlo, nalezy przejrzec na oczodoly, maly pikus/[Ściana czy Ty wiesz co mówisz?ciężko w stanie nirwany oczodoły przetrzeć]))Tak sobie patrzę na zakochanego mego syna. Jaki fajny!))

Męczę się, dręczę się /a na cholerkunie? Szkoda czasu na --pi--! Lepiej isc na calosc! I tak do nirwany/[dręczenie się to moja specjalność...fuuuuu...precz a kysz])) Marysiu ES, a po co? Co ma być to i tak będzie!))

Sam nie wiem czego chcę /zeby samemu wiedziec czego sie chce, nalezy przestac chciec. Druhny widzOM jak dzisiaj filozoficznie nosi Pana Fizyka?/[w tym temacie nic nie powiem]))Fizyk wie, czego chce! Chemii!))

Bo to się zwykle tak zaczyna /jak to "zwykle"? Przeciez kazdy poczatek to nowa, UNIKATOWA, historia!/[tu się Ściana zgadzam z Tobom]))No, a ja o tym na samym początku))

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /a co on taki pogubiony? Organizera nie ma? Dzipiesa nie ma? No luuuudziee, znowu Azja gorOM?/[ja mu się nie dziwiem bo sama mam tak nieraz])) Nieznasz dnia, ani godziny))

Po prostu wzięła Cię dziewczyna /zuch Albercia! Feministka prima sort!/[zaraz ją tak wychwalać...z byle powodu])) Feministki górą! Albercie to tylko tak sobie udają, że sa podrywane. Tak naprawdę to one wybierają. Wiem, bo ostatnio o tym w telewizorze gadali. :lol: ))

A to jest znak że już jest źle /eee tam....zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie, phi! Co to ja zycia nie znam?/[a moze na dobre wyjdzie, coooo?])) No bo jak ona wybrała, to jak może byc dobrze?))

Z początku rzadko ją widujesz /niesmialy znaczi si, albo ma slabe okulary/[haaaaaa...do okulisty mu potrzeba]))taaak, tylko rankami))

A potem chcesz z nią częściej być /"Za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem
niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup", hi hi.../[toć on nie wie co gada]))no a wieczory to co?))

I w końcu trudno ale czujesz /a Druhny to moze myslaly, ze faceci to nie czujOM?/[a czujOM?...chiba od czasu do czasu...bum])) Ściana, oni nieraz tylko udaja, że nic nie czują))

Że bez niej już nie możesz żyć /taaaaa...kity to MY a nie NAM!/[czuje coś chiba...]))Nie może, nie może, a kto mu będzie mówił, co dla niego dobre, a co złę? Bo facet przecież samna to nie wpadnie))

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a noc? a noc? Alberci to glownie chodzi o noc, ekhm, ekhm../[raannnnyyy]))Ranek był, wieczór w marzeniach, o nocy nie wspomnę. Cała doba tylko dla niej!))

Oddałbyś tysiąc lat /to dawaj, sprzedamy na ibeju i Forum bedzie trawalo do nirwany!/[mówi że ODDA...zara by Druhna handlowała]))Tysiąc lat forum KJ? No nie, ja zwariuję!))

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /KA-ZA-NO? Jedna wielka watpliwosc! Luuuudzieeee, tego tekstu zdecydowanie nie pisala feministka!/[to widać, słychać i czuć...bum])) On tylko tak udaje, że z musu...))

Dałbyś chętnie cały świat /ale ze co? W 80 dni dookola swiata?! Ide w ciemno! Moge poswiecic torczem/[daje czego nie ma...gupi jakiś...nie, cwany...hihihi])) Ja tez, ja też! 80 dni dookoła świata, jadę z Wami!!!!))

Bo to się zwykle tak zaczyna /zieeeeeew! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly nozyczki?/[mówiłm z tym początkiem to zawiła sprawa])) A co chce autorka pierwszego wpisu, odciąć?))

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /no debil! Kuzynki Alberci startujOM do kastingu na asystentke/[i po co i tak nie przejdOM]))Ja też! Napisać CV?))

O całym świecie zapominasz /a jak to sie robi? Druhny znajOM przepis?/[chciałaby...chciała..]))juz daję: oddalic się od codziennosci o jakieś 15 tysięcy km, piekne widoki, cisza i szum morza.... zapomnienie gotowe))

I kochasz bo tak serce chce /serce nie zajac, nie ucieknie. Co ja dzisiaj tak z tymi madrosciami ludowymi?/[serce ...to najpiękniejsze słowo świata...pamiętja Druhny tę pieśń]))Dlaczego wszyscy kojarza miłość z sercem? I z czerwienią?))

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a co to w Raju jestesmy? Listek figowy i dawaj!/[po co ja się za to wzięłam...tera mam...az się rumienię]))Rozebrane? I czego sie boją?))

Lecz coś mnie peszy w niej /jesli kobieta peszy bojsa, to nalezy sie jej pozbyc. Prawo Dzungli, czek/[zaraz pozbyć]))Bo Albercia wie czego chce, a on nic nie kapuje))

Byłem z nią prawie rok /"prawie", hi hi....one night stand i juz. Luuuuudzieeee....czytajta ze zrozumieniem, nie dajta sie omamic poecie/[no i czytam ...a zrozumiec trudno]))A co to rok z porónaniu z wiecznością?))

Dużo - bo można mniej /a nie mowilam? Metafochy, te sprawy! C'est la vie!/metamorfoza jakaś]))Ja tam wolę więcej))

To takie przykre sprawy są /a moze zrobic liste przykrych spraw? Mam pod tynkiem! "Czlowiek w sieci", "czlowiek w sieci"......same Druhny widzOM, ze jak cenzura byla tak jest! Dno a nie wolnosc slowa!/[Dno , prawda]))Co Albercia z ta siecią? Znaczy się, złapała się?))

Bo prawda - cóż kochałem ją /czas przeszly i po sprawie/[i kot ogonem ..]))A niech sobie idzie!))

Męczę się, dręczę się /dzizas facet! Troche godnosci osobistej!/[juz teraz mam dość...ale końca dobiegnę]))No i dobrze mu tak! Ma za swoje.))

Sam nie wiem czego chcę /bojs wypisz wymaluj! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly wszystkie ostre narzedzia?/[walnąć go?]))A nie móiłam, Albercia musi mu wszystko mówić, a potem on się dziwi, skąd ona wszystko wie?))

Bo to się zwykle tak zaczyna /Teremi! Druhna mi tu nie macha czerwonOM plachtOM!/[myślałam że to paprotka ]))Teremi na corridzie?)

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /co on sie tak sztucznie izoluje?/[zakręcony jest])) sztuczny znaczy się jest?))

Zaczyna nudzić Cię dziewczyna /Albercia? Nudzic? Mam sie obrazic czy jak?/[i i co czuje czy nie?]))Albercia nigdy z soba sie nie nudzi. Albercia tu, na forum miała już tyle pomysłów! ileżto rzeczy tu juz robiła. Phi, znudziła się. To on jest nudny!))

A to jest znak że już jest źle /znak to juz byl na samym poczatku! Bo sOM znaki i ZNAKI, phi! Jak ktos zaczyna tekst od "tak mi wstyd, strasznie wstyd", to lupy nie trzeba do odczytania takiego ZNAKU, no!/[no nie już nie wytrzymam...przeliczyłam się z siłami]))Jakie źle? Że sobie pójdzie? A niech idzie do czorta!))

Zaczynasz chodzić z nią do krewnych /"Czy mama się nie wtrąca i szczęścia nie zamąca?" Luuudzieeee, co ja tak z tym KSP? Same skojarzenia!/[zaczyna i skończy]))Ściana, prosze mi tu teściowych, tych "gorszych" nie czepiac się! KJ, tez będzie taka, bo ma synów! No i zaraz zacznie się dyskusja na forum!))

A potem mówisz: sama idź /"Bez Ciebie jestem za krótki na długą drogę przez świat", to sie nadaje do leczenia, czek!/[bumm...kozetka]))Albercia podejmuje sie leczenia tego przypadku?))

I w końcu trudno - jesteś pewny /hiiiiiii....pewny facet, dobre!/[nie bylo tego od razu widać...był zagubiony]))Alez ta piosenka długa, a ja myslałam, że to już koniec!))

Że dłużej z nią nie możesz żyć /a Druhny to by tylko ogladaly romantyczne komedie! Dno!/[samo życie]))No mówię, niech idzie w czorty))

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a co na to zona?/[tez pitanie]))Zona? On z nia nie sypia, przecież))

Oddałbyś tysiąc lat /ale tak w "gotowce" czy na raty?/[ludzie znowuuuuuuuuu]))Juz sie pogubiłam, on z żoną nie sypia, ale oddałby tysiąc lat, z ta ukochaną. Tak?))

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /nie samOM nocOM Albercia zyje, phi!/[marzyciel]))Znów mu każą spedzać z nia noc. Czyli to z żoną ma byćt a noc?))

Dałbyś chętnie cały świat /Druhny tez majOM globus od tej wierszenki?/[majOM])) No nie, to jednak nie z żona, tylko z ukochaną...ludzieee...ja juz nic nie rozumiem...A...w tej chwili pytają mnie, gdzieś w głosniku obok, gdzie sie urodził Czechow? A co to ja wilkipiedia jestem?))

Bo to się zwykle tak zaczyna /ilez mozna walkowac ten sam temat? Z gory uprzedzam, ze to nie jest temat-instalacja, auc/[ nudno się robi...ne?])) za długo, ilez mozna ?))

I trwa przez jeszcze kilka dni /Alberciu, wez sie odwal z kolejnym pytaniem o te augustowskie noce/[moment i wysiadam])) no i jeszcze kilka dni, poszoł!))

W końcu ją rzucasz, zapominasz /i to jest zycie!/[ a nie mówiłam...samo życie]))No niech sobie idzie.))

I to jest życie - c'est la vie! /czili jak to mowiO: "oby do WIOSNY"!/[zara będzie ...oby zdrowie było]))zycie jest piekne. Co nie Alberciu? Smutno by było bez takich.))

(śpiewa B.Łazuka, autora tekstu - znajdę - kiedyś a tekst bez przycinania) /Sciana. Teremi, ja tam wole wykonanie Pana Miecia Fogga. A autor tekstu to chyba Pan Jerzy Ryba. Zgadza sie?/[M.ES-Miecia też wolę...reszty nie wiem...padłam.))Ja też lubiłam, jak śpiewał Pan Miecio F.))

PS Ale się Sowusia wysiliła, dała znak. Jeden!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez Andriej Lepper N, 01.03.2009 19:45

Marysia napisał(a):Bo to się zwykle tak zaczyna” /nie jest wazne jak sie zaczyna, tylko jak sie konczy, o!/[a co mi tam też se skrobnę]))wszystko ma swój początek, koniec też...))

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a dlaczego wstyd? Aaaaa.....Kangurzyca dalej robi badania pt "czlowiek w sieci" i notuje wszystkie forumowe egzaltacje? Mowie DruhnOM, ze jeszcze chwilka i nie wytrzyma ... i wyskoczy z rozpierduchOM/[wstydam się troszku bo nawiasa se ukradłam...nie wiem czyj ci on...na teraz bedzie mój...oooo]))dawno mnie tu nie było, Kangurzyco, jakie egzaltacje? E tam, Kangurzyca po urlopie, wypoczeta, więc tajemniczo sie tylko, zza węgła, usmiecha ))

Bo zakochałem się /w....Alberci! Co wygralam? A propos...Maszmunu, a gdzie oskarowy szampan z Rosji?/[ nie zależy mi na tym szampanie bo mnie głowa boli po 1 lampce...wino czerwone jak dywan może być])) To Maszmun w Rosji był? a ja wiem, w kim zakochany jest Maszmun!))

Który raz? Setny raz /eeee tam...sto postow na Forum w obliczu czterech lat to ....tatarak, tfu, pestka/[pestka?...tatarak?...pestka?...tatarak?....lalalala]))Niech Ściana nie osukuje, jakie 100 postów, przeciez ma ich tysiące, czy toja profilu nie widzę?))

Lecz zakochałem się /no i na zdrowie! Co sie tak kryguje? Zakochanie sie to zwykla rzecz, ne? KAZDEMU sie moze przydarzyc/[znam takich co się wytrwale i skutecznie bronią przed tym stanem rzeczy...o...bummmm]))Miłość! Tak, bez niej nie mozna żyć! Niech sobie Druhny nie myslą, ja mam na mysli Miłość! Jak widzą: duże M!))

Nie chciałem mała szczupła blond /Mala, jestes tam?! Ilez mozna szczekac???!!! Wylaz! Stesknilam sie za Toba!/[wiosnaaa już tuż tuż...wyłazić mi tu zaraz])) Mała wylazła!))

Myślałem przejdzie - ale skąd /zeby zakochanie przeszlo, nalezy przejrzec na oczodoly, maly pikus/[Ściana czy Ty wiesz co mówisz?ciężko w stanie nirwany oczodoły przetrzeć]))Tak sobie patrzę na zakochanego mego syna. Jaki fajny!))

Męczę się, dręczę się /a na cholerkunie? Szkoda czasu na --pi--! Lepiej isc na calosc! I tak do nirwany/[dręczenie się to moja specjalność...fuuuuu...precz a kysz])) Marysiu ES, a po co? Co ma być to i tak będzie!))

Sam nie wiem czego chcę /zeby samemu wiedziec czego sie chce, nalezy przestac chciec. Druhny widzOM jak dzisiaj filozoficznie nosi Pana Fizyka?/[w tym temacie nic nie powiem]))Fizyk wie, czego chce! Chemii!))

Bo to się zwykle tak zaczyna /jak to "zwykle"? Przeciez kazdy poczatek to nowa, UNIKATOWA, historia!/[tu się Ściana zgadzam z Tobom]))No, a ja o tym na samym początku))

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /a co on taki pogubiony? Organizera nie ma? Dzipiesa nie ma? No luuuudziee, znowu Azja gorOM?/[ja mu się nie dziwiem bo sama mam tak nieraz])) Nieznasz dnia, ani godziny))

Po prostu wzięła Cię dziewczyna /zuch Albercia! Feministka prima sort!/[zaraz ją tak wychwalać...z byle powodu])) Feministki górą! Albercie to tylko tak sobie udają, że sa podrywane. Tak naprawdę to one wybierają. Wiem, bo ostatnio o tym w telewizorze gadali. :lol: ))

A to jest znak że już jest źle /eee tam....zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie, phi! Co to ja zycia nie znam?/[a moze na dobre wyjdzie, coooo?])) No bo jak ona wybrała, to jak może byc dobrze?))

Z początku rzadko ją widujesz /niesmialy znaczi si, albo ma slabe okulary/[haaaaaa...do okulisty mu potrzeba]))taaak, tylko rankami))

A potem chcesz z nią częściej być /"Za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem
niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup", hi hi.../[toć on nie wie co gada]))no a wieczory to co?))

I w końcu trudno ale czujesz /a Druhny to moze myslaly, ze faceci to nie czujOM?/[a czujOM?...chiba od czasu do czasu...bum])) Ściana, oni nieraz tylko udaja, że nic nie czują))

Że bez niej już nie możesz żyć /taaaaa...kity to MY a nie NAM!/[czuje coś chiba...]))Nie może, nie może, a kto mu będzie mówił, co dla niego dobre, a co złę? Bo facet przecież samna to nie wpadnie))

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a noc? a noc? Alberci to glownie chodzi o noc, ekhm, ekhm../[raannnnyyy]))Ranek był, wieczór w marzeniach, o nocy nie wspomnę. Cała doba tylko dla niej!))

Oddałbyś tysiąc lat /to dawaj, sprzedamy na ibeju i Forum bedzie trawalo do nirwany!/[mówi że ODDA...zara by Druhna handlowała]))Tysiąc lat forum KJ? No nie, ja zwariuję!))

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /KA-ZA-NO? Jedna wielka watpliwosc! Luuuudzieeee, tego tekstu zdecydowanie nie pisala feministka!/[to widać, słychać i czuć...bum])) On tylko tak udaje, że z musu...))

Dałbyś chętnie cały świat /ale ze co? W 80 dni dookola swiata?! Ide w ciemno! Moge poswiecic torczem/[daje czego nie ma...gupi jakiś...nie, cwany...hihihi])) Ja tez, ja też! 80 dni dookoła świata, jadę z Wami!!!!))

Bo to się zwykle tak zaczyna /zieeeeeew! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly nozyczki?/[mówiłm z tym początkiem to zawiła sprawa])) A co chce autorka pierwszego wpisu, odciąć?))

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /no debil! Kuzynki Alberci startujOM do kastingu na asystentke/[i po co i tak nie przejdOM]))Ja też! Napisać CV?))

O całym świecie zapominasz /a jak to sie robi? Druhny znajOM przepis?/[chciałaby...chciała..]))juz daję: oddalic się od codziennosci o jakieś 15 tysięcy km, piekne widoki, cisza i szum morza.... zapomnienie gotowe))

I kochasz bo tak serce chce /serce nie zajac, nie ucieknie. Co ja dzisiaj tak z tymi madrosciami ludowymi?/[serce ...to najpiękniejsze słowo świata...pamiętja Druhny tę pieśń]))Dlaczego wszyscy kojarza miłość z sercem? I z czerwienią?))

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a co to w Raju jestesmy? Listek figowy i dawaj!/[po co ja się za to wzięłam...tera mam...az się rumienię]))Rozebrane? I czego sie boją?))

Lecz coś mnie peszy w niej /jesli kobieta peszy bojsa, to nalezy sie jej pozbyc. Prawo Dzungli, czek/[zaraz pozbyć]))Bo Albercia wie czego chce, a on nic nie kapuje))

Byłem z nią prawie rok /"prawie", hi hi....one night stand i juz. Luuuuudzieeee....czytajta ze zrozumieniem, nie dajta sie omamic poecie/[no i czytam ...a zrozumiec trudno]))A co to rok z porónaniu z wiecznością?))

Dużo - bo można mniej /a nie mowilam? Metafochy, te sprawy! C'est la vie!/metamorfoza jakaś]))Ja tam wolę więcej))

To takie przykre sprawy są /a moze zrobic liste przykrych spraw? Mam pod tynkiem! "Czlowiek w sieci", "czlowiek w sieci"......same Druhny widzOM, ze jak cenzura byla tak jest! Dno a nie wolnosc slowa!/[Dno , prawda]))Co Albercia z ta siecią? Znaczy się, złapała się?))

Bo prawda - cóż kochałem ją /czas przeszly i po sprawie/[i kot ogonem ..]))A niech sobie idzie!))

Męczę się, dręczę się /dzizas facet! Troche godnosci osobistej!/[juz teraz mam dość...ale końca dobiegnę]))No i dobrze mu tak! Ma za swoje.))

Sam nie wiem czego chcę /bojs wypisz wymaluj! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly wszystkie ostre narzedzia?/[walnąć go?]))A nie móiłam, Albercia musi mu wszystko mówić, a potem on się dziwi, skąd ona wszystko wie?))

Bo to się zwykle tak zaczyna /Teremi! Druhna mi tu nie macha czerwonOM plachtOM!/[myślałam że to paprotka ]))Teremi na corridzie?)

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /co on sie tak sztucznie izoluje?/[zakręcony jest])) sztuczny znaczy się jest?))

Zaczyna nudzić Cię dziewczyna /Albercia? Nudzic? Mam sie obrazic czy jak?/[i i co czuje czy nie?]))Albercia nigdy z soba sie nie nudzi. Albercia tu, na forum miała już tyle pomysłów! ileżto rzeczy tu juz robiła. Phi, znudziła się. To on jest nudny!))

A to jest znak że już jest źle /znak to juz byl na samym poczatku! Bo sOM znaki i ZNAKI, phi! Jak ktos zaczyna tekst od "tak mi wstyd, strasznie wstyd", to lupy nie trzeba do odczytania takiego ZNAKU, no!/[no nie już nie wytrzymam...przeliczyłam się z siłami]))Jakie źle? Że sobie pójdzie? A niech idzie do czorta!))

Zaczynasz chodzić z nią do krewnych /"Czy mama się nie wtrąca i szczęścia nie zamąca?" Luuudzieeee, co ja tak z tym KSP? Same skojarzenia!/[zaczyna i skończy]))Ściana, prosze mi tu teściowych, tych "gorszych" nie czepiac się! KJ, tez będzie taka, bo ma synów! No i zaraz zacznie się dyskusja na forum!))

A potem mówisz: sama idź /"Bez Ciebie jestem za krótki na długą drogę przez świat", to sie nadaje do leczenia, czek!/[bumm...kozetka]))Albercia podejmuje sie leczenia tego przypadku?))

I w końcu trudno - jesteś pewny /hiiiiiii....pewny facet, dobre!/[nie bylo tego od razu widać...był zagubiony]))Alez ta piosenka długa, a ja myslałam, że to już koniec!))

Że dłużej z nią nie możesz żyć /a Druhny to by tylko ogladaly romantyczne komedie! Dno!/[samo życie]))No mówię, niech idzie w czorty))

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a co na to zona?/[tez pitanie]))Zona? On z nia nie sypia, przecież))

Oddałbyś tysiąc lat /ale tak w "gotowce" czy na raty?/[ludzie znowuuuuuuuuu]))Juz sie pogubiłam, on z żoną nie sypia, ale oddałby tysiąc lat, z ta ukochaną. Tak?))

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /nie samOM nocOM Albercia zyje, phi!/[marzyciel]))Znów mu każą spedzać z nia noc. Czyli to z żoną ma byćt a noc?))

Dałbyś chętnie cały świat /Druhny tez majOM globus od tej wierszenki?/[majOM])) No nie, to jednak nie z żona, tylko z ukochaną...ludzieee...ja juz nic nie rozumiem...A...w tej chwili pytają mnie, gdzieś w głosniku obok, gdzie sie urodził Czechow? A co to ja wilkipiedia jestem?))

Bo to się zwykle tak zaczyna /ilez mozna walkowac ten sam temat? Z gory uprzedzam, ze to nie jest temat-instalacja, auc/[ nudno się robi...ne?])) za długo, ilez mozna ?))

I trwa przez jeszcze kilka dni /Alberciu, wez sie odwal z kolejnym pytaniem o te augustowskie noce/[moment i wysiadam])) no i jeszcze kilka dni, poszoł!))

W końcu ją rzucasz, zapominasz /i to jest zycie!/[ a nie mówiłam...samo życie]))No niech sobie idzie.))

I to jest życie - c'est la vie! /czili jak to mowiO: "oby do WIOSNY"!/[zara będzie ...oby zdrowie było]))zycie jest piekne. Co nie Alberciu? Smutno by było bez takich.))

(śpiewa B.Łazuka, autora tekstu - znajdę - kiedyś a tekst bez przycinania) /Sciana. Teremi, ja tam wole wykonanie Pana Miecia Fogga. A autor tekstu to chyba Pan Jerzy Ryba. Zgadza sie?/[M.ES-Miecia też wolę...reszty nie wiem...padłam.))Ja też lubiłam, jak śpiewał Pan Miecio F.))

PS Ale się Sowusia wysiliła, dała znak. Jeden!



O Kryste...
Vance Havner: Tęsknię za niebem.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
Avatar użytkownika
Andriej Lepper
 
Posty: 9157
Dołączył(a): So, 25.10.2008 03:40

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Pn, 02.03.2009 01:18

Hej, to ja, WOGOLE nie wyrabiam w ten deszczowy weekend. Wpadam jednak z meldunkiem kulinarnym. Maciejko losos w syropie klonowym wyszedl prima sort! Szalotki wczesniej zeszklilam. I zamiast octu uzylam wlasne cytryny (HA! Obrodzily, ze ho ho!) Brakuje zieleniny ale nic nie mialam pod reka zeby go godnie przybrac...

Obrazek

Uwaga! Imageshack sie modernizuje, moga byc problemy ze starymi zdjeciami!

PS Hihi, mega wierszenka w obrobce! Druhny daly czadu, czek!

Andreju Lepper, a po jakiego szuwarka cytowac cale posty i zamulac i tak juz mulisty temat?

Pozdrawiam wsjech i spadam na sprawy i robotki.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez Andriej Lepper Pn, 02.03.2009 01:25

Dziołcha, bo ja pod wrażeniem.Takie referaty to jest coś niespotykanego w mojej wsi.
Nawet posłanko Hojarsko na żadnej naradzie by tego nie upitrasiła z octem czy bez.
Vance Havner: Tęsknię za niebem.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
Avatar użytkownika
Andriej Lepper
 
Posty: 9157
Dołączył(a): So, 25.10.2008 03:40

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Pn, 02.03.2009 08:07

A to jeszcze nie koniec wrazen....


Bo to się zwykle tak zaczyna” /nie jest wazne jak sie zaczyna, tylko jak sie konczy, o!/[a co mi tam też se skrobnę]))wszystko ma swój początek, koniec też...))(stawiam na srodek. Srodek to ESENCJA. Poczatek i koniec to tylko BING-BANG i kupa iskier.)

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a dlaczego wstyd? Aaaaa.....Kangurzyca dalej robi badania pt "czlowiek w sieci" i notuje wszystkie forumowe egzaltacje? Mowie DruhnOM, ze jeszcze chwilka i nie wytrzyma ... i wyskoczy z rozpierduchOM/[wstydam się troszku bo nawiasa se ukradłam...nie wiem czyj ci on...na teraz bedzie mój...oooo]))dawno mnie tu nie było, Kangurzyco, jakie egzaltacje? E tam, Kangurzyca po urlopie, wypoczeta, więc tajemniczo sie tylko, zza węgła, usmiecha ))(Kangurzyco, zamiast planowac za weglem rozpierduchy to rozwaz moze taka kwestie...czy istnieje cos takiego jak "normalna" rodzina. Moje dzieci sie takiej domagaja. Co mnie wkurza! Ja tam wole miec nienormalna rodzine, phi.)

Bo zakochałem się /w....Alberci! Co wygralam? A propos...Maszmunu, a gdzie oskarowy szampan z Rosji?/[ nie zależy mi na tym szampanie bo mnie głowa boli po 1 lampce...wino czerwone jak dywan może być])) To Maszmun w Rosji był? a ja wiem, w kim zakochany jest Maszmun!))(w Rosjaninie? A ja bylam pewna, ze to bedzie Wloch, hihi...)

Który raz? Setny raz /eeee tam...sto postow na Forum w obliczu czterech lat to ....tatarak, tfu, pestka/[pestka?...tatarak?...pestka?...tatarak?....lalalala]))Niech Ściana nie osukuje, jakie 100 postów, przeciez ma ich tysiące, czy toja profilu nie widzę?))(moze przestanmy liczyc posty i stukniecia i wrocmy do tradycji pisania na jakosc a nie na ilosc! Np., taka mega wierszenka jak ta!)

Lecz zakochałem się /no i na zdrowie! Co sie tak kryguje? Zakochanie sie to zwykla rzecz, ne? KAZDEMU sie moze przydarzyc/[znam takich co się wytrwale i skutecznie bronią przed tym stanem rzeczy...o...bummmm]))Miłość! Tak, bez niej nie mozna żyć! Niech sobie Druhny nie myslą, ja mam na mysli Miłość! Jak widzą: duże M!))(hihihi...glupawka, Marysiu-Gliwisiu, a CO Ty masz na mysli jak widzisz duze "M"? Tu puszczamy wodze wyobrazni...DUZE "M" RAZ!)

Nie chciałem mała szczupła blond /Mala, jestes tam?! Ilez mozna szczekac???!!! Wylaz! Stesknilam sie za Toba!/[wiosnaaa już tuż tuż...wyłazić mi tu zaraz])) Mała wylazła!))(taaaaa...wylazla ale w przebraniu, a to sie nie liczy! A poza tym Mala ma zdaje sie alergie na wierszenki to takie wolanie w wierszence to jak krzyk na puszczy, phi.)

Myślałem przejdzie - ale skąd /zeby zakochanie przeszlo, nalezy przejrzec na oczodoly, maly pikus/[Ściana czy Ty wiesz co mówisz?ciężko w stanie nirwany oczodoły przetrzeć]))Tak sobie patrzę na zakochanego mego syna. Jaki fajny!))(tak, znajomy pan Okulista potwierdza...zakochani cierpiO na wade oczodolowO. PS Druhny! "Blindess" juz jest na DVD. Nie, jeszcze nie widzialam, i nie wiem czy powinnam, bo ostatnio mialam problemy z ekranizacja Zaklinacza Slow czili Lektora.)

Męczę się, dręczę się /a na cholerkunie? Szkoda czasu na --pi--! Lepiej isc na calosc! I tak do nirwany/[dręczenie się to moja specjalność...fuuuuu...precz a kysz])) Marysiu ES, a po co? Co ma być to i tak będzie!))(no co tez Druhny! Nie mam autentycznej milosci bez rozdartej duszy!)

Sam nie wiem czego chcę /zeby samemu wiedziec czego sie chce, nalezy przestac chciec. Druhny widzOM jak dzisiaj filozoficznie nosi Pana Fizyka?/[w tym temacie nic nie powiem]))Fizyk wie, czego chce! Chemii!))(stawiaMY na selfaktualizacje pana Fizyka! Albercia wyciaga lusterko i podstawia panu Fizykowi pod nos. Taka uczynna jest.)

Bo to się zwykle tak zaczyna /jak to "zwykle"? Przeciez kazdy poczatek to nowa, UNIKATOWA, historia!/[tu się Ściana zgadzam z Tobom]))No, a ja o tym na samym początku))(hihi, Albercia stawia znak rownosci miedzy UNIKATOWO a "nienormalnO". Albercia sie prosi o egzekucje!)

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /a co on taki pogubiony? Organizera nie ma? Dzipiesa nie ma? No luuuudziee, znowu Azja gorOM?/[ja mu się nie dziwiem bo sama mam tak nieraz])) Nieznasz dnia, ani godziny))(phi, najwazniejsze zeby znac AZYMUT, niech sie organizer schowa. Rozgladam sie dookola burdel jak trza!)

Po prostu wzięła Cię dziewczyna /zuch Albercia! Feministka prima sort!/[zaraz ją tak wychwalać...z byle powodu])) Feministki górą! Albercie to tylko tak sobie udają, że sa podrywane. Tak naprawdę to one wybierają. Wiem, bo ostatnio o tym w telewizorze gadali. ))(tak jest, Albercia wziela go spod latarni! Co sie mial poniewierac na bruku. Altruistka czili feminstka o golebim sercu! I do tego wcale nie lasa na pochwaly /ktos w to ostatnie uwierzyl?/)

A to jest znak że już jest źle /eee tam....zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie, phi! Co to ja zycia nie znam?/[a moze na dobre wyjdzie, coooo?])) No bo jak ona wybrała, to jak może byc dobrze?))(otoz nie moze! Na tablicy z rozwiazaniem wyskakuje ERROR jak byk! Albercia to nawet jednej torebki wybrac nie potrafi bez wewnetrznych rozterek. Dlatego zawsze kupuje kilka.)

Z początku rzadko ją widujesz /niesmialy znaczi si, albo ma slabe okulary/[haaaaaa...do okulisty mu potrzeba]))taaak, tylko rankami))(praktyczny! Widuje jO tylko w weekendy, bo w tygodniu zasuwa na robocie to co jeszcze bedzie sowie wieczorami wzrok nadwerezal, ne?)

A potem chcesz z nią częściej być /"Za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem
niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup", hi hi.../[toć on nie wie co gada]))no a wieczory to co?))(no przeciez mowie-wieczorem jest czas na sen!)

I w końcu trudno ale czujesz /a Druhny to moze myslaly, ze faceci to nie czujOM?/[a czujOM?...chiba od czasu do czasu...bum])) Ściana, oni nieraz tylko udaja, że nic nie czują))(czuc moze i czujOM ale czy wiedzO co z tym czuciem zrobic /?/, hihi...)

Że bez niej już nie możesz żyć /taaaaa...kity to MY a nie NAM!/[czuje coś chiba...]))Nie może, nie może, a kto mu będzie mówił, co dla niego dobre, a co złę? Bo facet przecież sam na to nie wpadnie))(toz mowie! Trzeba facetowi uswiadomic!)

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a noc? a noc? Alberci to glownie chodzi o noc, ekhm, ekhm../[raannnnyyy]))Ranek był, wieczór w marzeniach, o nocy nie wspomnę. Cała doba tylko dla niej!))(niewazne kiedy! Byle podloga byla prima sort!)

Oddałbyś tysiąc lat /to dawaj, sprzedamy na ibeju i Forum bedzie trawalo do nirwany!/[mówi że ODDA...zara by Druhna handlowała]))Tysiąc lat forum KJ? No nie, ja zwariuję!))(a jak! Trzeba zostawic jakas spuscizne dla potomnych. Hihi, jeszcze nasze wnuki bedO pisaly HalYnce.)

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /KA-ZA-NO? Jedna wielka watpliwosc! Luuuudzieeee, tego tekstu zdecydowanie nie pisala feministka!/[to widać, słychać i czuć...bum])) On tylko tak udaje, że z musu...))(czy tak czy siak, brak mu autentyzmu i kregoslupa. Skierowac na korepetycje z asertywnosci! Ktora Druhna wolna?)

Dałbyś chętnie cały świat /ale ze co? W 80 dni dookola swiata?! Ide w ciemno! Moge poswiecic torczem/[daje czego nie ma...gupi jakiś...nie, cwany...hihihi])) Ja tez, ja też! 80 dni dookoła świata, jadę z Wami!!!!))(przepraszam bardzo, Druhna Gliwisia i Sciana dopiero wrocily z wojazy..., moze by tak sie ustawic w kolejce, co? PS Gliwisiu, dziekuje za relacje z krainy RAJ. Mnie tez ciagnie w tamte strony choc na inna wyspe...)

Bo to się zwykle tak zaczyna /zieeeeeew! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly nozyczki?/[mówiłm z tym początkiem to zawiła sprawa])) A co chce autorka pierwszego wpisu, odciąć?))(no przeciez, ze powtorke! Hihihi... slynne ADHD i te sprawy oczywiste.)

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /no debil! Kuzynki Alberci startujOM do kastingu na asystentke/[i po co i tak nie przejdOM]))Ja też! Napisać CV?))(ja nie. Nie bede debilowi asystowac! Wolnosc debilowi we wlasnym burdelu!)

O całym świecie zapominasz /a jak to sie robi? Druhny znajOM przepis?/[chciałaby...chciała..]))juz daję: oddalic się od codziennosci o jakieś 15 tysięcy km, piekne widoki, cisza i szum morza.... zapomnienie gotowe))(wrrrr...Gliwisiu, teraz prosiMY o przepis z uwzglednieniem kryzysu swiatowego!)

I kochasz bo tak serce chce /serce nie zajac, nie ucieknie. Co ja dzisiaj tak z tymi madrosciami ludowymi?/[serce ...to najpiękniejsze słowo świata...pamiętja Druhny tę pieśń]))Dlaczego wszyscy kojarza miłość z sercem? I z czerwienią?))(hihi, no ja to mam troszku inne skojarzenia ale mlodziez czyta to nie bedzieMY robic NC-17.)

Tak mi wstyd, strasznie wstyd /a co to w Raju jestesmy? Listek figowy i dawaj!/[po co ja się za to wzięłam...tera mam...az się rumienię]))Rozebrane? I czego sie boją?))(no tak..., jednak Druhen nic nie powstrzyma...no to siup do nastepnego wersu na golasa!)

Lecz coś mnie peszy w niej /jesli kobieta peszy bojsa, to nalezy sie jej pozbyc. Prawo Dzungli, czek/[zaraz pozbyć]))Bo Albercia wie czego chce, a on nic nie kapuje))(tak jest! boys nawet Alberci nie dorasta rozumem do piet! Pozbyc sie boysa! O!)

Byłem z nią prawie rok /"prawie", hi hi....one night stand i juz. Luuuuudzieeee....czytajta ze zrozumieniem, nie dajta sie omamic poecie/[no i czytam ...a zrozumiec trudno]))A co to rok z porónaniu z wiecznością?))(wiec tak mam opowiesc o Stevie Martinie, wlasnie wystapil w Rozowej Panterze2/nie polecam, chyba ze ktos ma dzieci albo bardzo wysokie PH/, no i wydal tez wspomnienia. We wspomnieniach SM mowi /bo sam czyta swoja ksiazke/, ze jak byl "on the road", jako komik, po pierwszym wieczorze NIGDY z napotkana
kobieta nie szedl do lozka. Za drugim razem, czili po okolo roku jego nieobecnosci, ona sama szla do JEGO lozka. Taka metoda na one night stand..., hihi, ze niby jak ja zaniechal za pierwszym razem to byl bardziej wiarygodny, czy jakos tak, hihi...)

Dużo - bo można mniej /a nie mowilam? Metafochy, te sprawy! C'est la vie!/metamorfoza jakaś]))Ja tam wolę więcej))(ja wole mniej ale zeby bylo ladnie podane i mialo UNIKATOWY, smak. W koncu przestaje sie z Maszmunem to sie nabiera nawyki ala foodie!)

To takie przykre sprawy są /a moze zrobic liste przykrych spraw? Mam pod tynkiem! "Czlowiek w sieci", "czlowiek w sieci"......same Druhny widzOM, ze jak cenzura byla tak jest! Dno a nie wolnosc slowa!/[Dno , prawda]))Co Albercia z ta siecią? Znaczy się, złapała się?))(Scianu, na przykre sprawy to BUM! BACH! Poszly WON! Zeby i do przodu! Hobbitu chetnie pozyczO Druhnie procy! Hihi, Albercia jest zdecydowanie "wired", hihi...)

Bo prawda - cóż kochałem ją /czas przeszly i po sprawie/[i kot ogonem ..]))A niech sobie idzie!))(i pies pazurem!)

Męczę się, dręczę się /dzizas facet! Troche godnosci osobistej!/[juz teraz mam dość...ale końca dobiegnę]))No i dobrze mu tak! Ma za swoje.))(Albercia udziela POKUTY. Facet sie dwoi i troi.)

Sam nie wiem czego chcę /bojs wypisz wymaluj! Gdzie te cholerne HobbitU schowaly wszystkie ostre narzedzia?/[walnąć go?]))A nie móiłam, Albercia musi mu wszystko mówić, a potem on się dziwi, skąd ona wszystko wie?))(A co MarysiaES taka zapalczywa dzisiaj? Druhna robi za zapasnika?)

Bo to się zwykle tak zaczyna /Teremi! Druhna mi tu nie macha czerwonOM plachtOM!/[myślałam że to paprotka ]))Teremi na corridzie?)(robi zdjecia! Teremi nie bedzie marnowac pikseli na --pi--! PS Kurnaola, pada deszcz nie moge ruszyc z czarno-bialo-analogowo sesjo zdjeciowO. DNO!)

Sam nie wiesz o tym jak i gdzie /co on sie tak sztucznie izoluje?/[zakręcony jest])) sztuczny znaczy się jest?))(dordaldie naladowany hormonami i sztucznymi dodatkami! Do izolatki z nim!)

Zaczyna nudzić Cię dziewczyna /Albercia? Nudzic? Mam sie obrazic czy jak?/[i i co czuje czy nie?]))Albercia nigdy z soba sie nie nudzi. Albercia tu, na forum miała już tyle pomysłów! ileżto rzeczy tu juz robiła. Phi, znudziła się. To on jest nudny!))(Alberci mozna wiele zarzucic, ale zdecydowanie nie brak jej pomyslow!)

A to jest znak że już jest źle /znak to juz byl na samym poczatku! Bo sOM znaki i ZNAKI, phi! Jak ktos zaczyna tekst od "tak mi wstyd, strasznie wstyd", to lupy nie trzeba do odczytania takiego ZNAKU, no!/[no nie już nie wytrzymam...przeliczyłam się z siłami]))Jakie źle? Że sobie pójdzie? A niech idzie do czorta!))(hihi, no dobra, nawet Albercie, siostre milosierdzia i cierpliwosci moze krew zalac na takO gadke!)

Zaczynasz chodzić z nią do krewnych /"Czy mama się nie wtrąca i szczęścia nie zamąca?" Luuudzieeee, co ja tak z tym KSP? Same skojarzenia!/[zaczyna i skończy]))Ściana, prosze mi tu teściowych, tych "gorszych" nie czepiac się! KJ, tez będzie taka, bo ma synów! No i zaraz zacznie się dyskusja na forum!))(ih ih ih, podac komus kompot? A moze posypac serem? Nie ma to jak forumowy, rocznicowy obiad ala KSP! VIVAT! VIVAT!)

A potem mówisz: sama idź /"Bez Ciebie jestem za krótki na długą drogę przez świat", to sie nadaje do leczenia, czek!/[bumm...kozetka]))Albercia podejmuje sie leczenia tego przypadku?))(o nie! Albercia nie jest zainteresowana pozbawianiem Druhny Sciany najprawdziwszej welny! Hihi...)

I w końcu trudno - jesteś pewny /hiiiiiii....pewny facet, dobre!/[nie bylo tego od razu widać...był zagubiony]))Alez ta piosenka długa, a ja myslałam, że to już koniec!))(hihi, tez troche wyszlam z wprawy ale na pewno (SIC!) wytrwam do konca!)

Że dłużej z nią nie możesz żyć /a Druhny to by tylko ogladaly romantyczne komedie! Dno!/[samo życie]))No mówię, niech idzie w czorty))(romantyczne action movies to tak! Clive Oven jest w dwoch rownoczenie! International i Duplicity. Ja nie rozumiem dystrybutorow, przeciez to wyrazny konflikt interesow!)

Za jeden dzień z tą twoją ukochaną /a co na to zona?/[tez pitanie]))Zona? On z nia nie sypia, przecież))(a moze to zona jest ukochana, a to wszystko do tej pory to byla taka zagrywka dla urozmaicenia zycia malzenskiego? No co? Kazdy ma swojO wlasnO droge do szczescia!)

Oddałbyś tysiąc lat /ale tak w "gotowce" czy na raty?/[ludzie znowuuuuuuuuu]))Juz sie pogubiłam, on z żoną nie sypia, ale oddałby tysiąc lat, z ta ukochaną. Tak?))(hihi, zaloze sie, ze te "lata" to w sensie, ze szczesliwi maja problemy z dodawaniem)

Za jedną noc zaś gdyby Ci kazano /nie samOM nocOM Albercia zyje, phi!/[marzyciel]))Znów mu każą spedzać z nia noc. Czyli to z żoną ma byćt a noc?))(hihi, niech gosciu przestanie juz denerwowac Gliwisie i pokaze swiadectwo zawarcia slubu!)

Dałbyś chętnie cały świat /Druhny tez majOM globus od tej wierszenki?/[majOM])) No nie, to jednak nie z żona, tylko z ukochaną...ludzieee...ja juz nic nie rozumiem...A...w tej chwili pytają mnie, gdzieś w głosniku obok, gdzie sie urodził Czechow? A co to ja wilkipiedia jestem?))(aaaaa no to w koncu jakas konkretna informacja. Czechow urodzil sie w Taganrogu nad morzem Azowskim. Wierszenka tez oferuje wiarygodne wiadomosci!)

Bo to się zwykle tak zaczyna /ilez mozna walkowac ten sam temat? Z gory uprzedzam, ze to nie jest temat-instalacja, auc/[ nudno się robi...ne?])) za długo, ilez mozna ?))(ten sam temat mozna walkowac bardzo dlugo! Znam z realu, jak "wpadaja" moje dwie znajome, ktore zreszta sa mi bardzo bliskie, to organizer odwiedzin chowam do szuflady!)

I trwa przez jeszcze kilka dni /Alberciu, wez sie odwal z kolejnym pytaniem o te augustowskie noce/[moment i wysiadam])) no i jeszcze kilka dni, poszoł!))(Albercia to sie przynajmniej trzyma konkretu, a Druhny to przed puentO wysiadajO!)

W końcu ją rzucasz, zapominasz /i to jest zycie!/[ a nie mówiłam...samo życie]))No niech sobie idzie.))(no to pieknie. Albercia teraz bedzie rozwodkO!)

I to jest życie - c'est la vie! /czili jak to mowiO: "oby do WIOSNY"!/[zara będzie ...oby zdrowie było]))zycie jest piekne. Co nie Alberciu? Smutno by było bez takich.))(a jak! wiadomo bylo od poczatku, ze z AlberciO bedO NUMERY!)

(śpiewa B.Łazuka, autora tekstu - znajdę - kiedyś a tekst bez przycinania) /Sciana. Teremi, ja tam wole wykonanie Pana Miecia Fogga. A autor tekstu to chyba Pan Jerzy Ryba. Zgadza sie?/[M.ES-Miecia też wolę...reszty nie wiem...padłam.))Ja też lubiłam, jak śpiewał Pan Miecio F.))(Emcia. Przepraszam ale ja tez biore pana Miecia)


I dobranoc.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia Pn, 02.03.2009 10:08

Sam Andrzej Lepper! Nie do wiary! A dawaj tu koleżankę z tymi...no,... w oczach. Chociaż wesoło będzie.
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Pn, 02.03.2009 17:23

po pierwsze
nie chcialam mlodzieży tłumaczyć kim był Pan Miecio
po drugie
żadna plachta, paprotka i byki
tylko
KOT (prawdziwy kot)
jak wrócę z wygnania to sie odezwę szerzej
pozdrawiam
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne