Ojej..Tak mnie Druhny zaintrygowaly, ze caly czas co to mialam poswiecic na weekendowego troczka, to spedzilam na wyszukiwaniu strony 125..khem khem...No a przy okazji tyyyle rzeczy sie odnalazlo (np zdjecia od Ity z Islandii....)
No i juz nie moge nic wiecej bo pora spac! (rygor wstawania o 6ej do pracy jest dobijajacy, bo normalnie to jestem Sowa...hihi)
A tylko chcialam dodac, ze widzialam Michael'a Clayton'a czyli Grzeska(moj nr2 na Liscie,czy Druhny tez maja taka liste? Oczywiscie oficjalnie nr1 jest moj R. no bo inaczej sie nie da...inaczej nie moglabym miec listy.. niefeministycznie /czyt. dla swietego spokoju/ sie z nim zgadzam)
Musze przyznac, ze normalnie wzbraniam sie troszke przed tego typu filmami, obawiajac sie dluzyzn i niezrozumienia wynikajacego ze zbyt zawiklanych watkow. "Michael Clayton" jest swietny. Historia opowiedziana prosto, intryguje i nie gubi w polowie. Mimo mojej milosci do Grzeska na Oskara zasluguje Tilda Swinton. Sceny, kiedy szykuje sie do swoich publicznych wypowiedzi-cudo. Kiedy oglada sie w lustrze w swoim korporacyjnym kostiumiku... Jak dla mnie, wypisz wymaluj Hillary C....(To tak w temacie Barak! Emciu! Moj R. to juz caly schemat statystyczny i "Bog wi co" ma opracowane, zeby byc na biezaco czego mu jeszcze trzeba do nominacji..) Generalnie, film godny Oskara. Nie widzialam jeszcze wszystkich nominowanych, ale jak dla mnie juz na pewno bije "Juno".
no i ide spac... Mam nadzieje, ze cdn i nagrody za wygrywanie konkursow juz wkrotce..(Emciu! Miejsce na podium sie juz poleruje!)
Paaaa!
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
HYDE PARK
przez Małgosia Sz Pn, 11.02.2008 09:56
Ha! No to ja się odważę i powiem, że widziałam Atonement i się bardzo zawiodłam! W zasadzie podobała mi się tylko pierwsza część, miała klimat, coś gęstego wisiało w powietrzu, ale potem... dalej nie piszę, bo się boję linczu hihihi w końcu HP to nie Rozmowy, co ne? 
Uciecho... nie wiem do końca co to znaczy, że jesteś foodie @Ita ale z przyjemnością czekam na jakieś posty w tym temacie.
Aaa Druhny mój konserwatywny szef z Texasu stawia na Obamę! Pomyślałam, że Was ta wiadomość ucieszy.
Andorciu gratulacje dla Maleństwa! A we Włoszech należy mówić, /absolutnie!/, od razu usłyszysz, że świetnie mówisz, co działa naprawdę motywująco. A jak jeszcze powiesz, że jesteś z Polski! Pełen zachwyt.
Pozdrawiam!
Ps - Emciu karta od Ciebie mnie rozłożyła. Druhna to wie, jak uratować człowieka, słowo daję! Bardzo, bardzo dziękuję.
Uciecho... nie wiem do końca co to znaczy, że jesteś foodie @Ita ale z przyjemnością czekam na jakieś posty w tym temacie.
Aaa Druhny mój konserwatywny szef z Texasu stawia na Obamę! Pomyślałam, że Was ta wiadomość ucieszy.
Andorciu gratulacje dla Maleństwa! A we Włoszech należy mówić, /absolutnie!/, od razu usłyszysz, że świetnie mówisz, co działa naprawdę motywująco. A jak jeszcze powiesz, że jesteś z Polski! Pełen zachwyt.
Pozdrawiam!
Ps - Emciu karta od Ciebie mnie rozłożyła. Druhna to wie, jak uratować człowieka, słowo daję! Bardzo, bardzo dziękuję.
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
przez Małgosia Sz Pn, 11.02.2008 15:53
"porządną" hihihi (auć!)
A gdzie w ogóle są Druhny? Ścianuś Maszmun wylazł. Co mnie ignorujesz? (auć!)
A gdzie w ogóle są Druhny? Ścianuś Maszmun wylazł. Co mnie ignorujesz? (auć!)
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
przez Małgosia Sz Pn, 11.02.2008 16:03
phi! A co ja Sowy nie znam? Pewnie, że za porządną /hihihi akurat/! (auć!)
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
przez uciecha Pn, 11.02.2008 16:42
Hihi.. A to mnie Ita & Emcia wrobily! Ano Foodie jestem, bo zyje, zeby jesc, a nie odwrotnie..(co niestety widac po mojej DU....szy...hihi)
Ituniu! Blog swietny! (Ja tez nie znosze Sandry Lee z jej filozofia "semihomemade" brrr To jest to taka "gwiazda" kanalu Food , ponaciagana perfekcjonistka sztuczny blond, ktora udaje ,ze gotuje po domowemu, uzywajac gotowych produktow. A do tego wszystko podlane ostrym sosem kiczu...)
Jestem foodie bo:
- moim ulubionym sportem ogladanym w telewizji jest Iron Chef (Zawody miedzy szefami w gotowaniu. W ciagu godziny z produktu-niespodzianki maja wyczarowac 5 dan)
- moja ulubiona lektura ostatnio jest Antony Bourdain, szef-buntownik, ktory opisal restauracje "od kuchni", a teraz zwiedza swiat jadajac jak najdziwniejsze potrawy (No Reservation - Travel Chanel) Scianus! Najbardziej bym chciala sprobowac "House of poo" z Korei! Wolne tlumaczenie na ang. oczywiscie!Wiesz co to jest?
- czasem gdy ogladam Food Chanel, to wydaje takie odglosy, ze moj maz sie natychmiast pojawia w poblizu (hihi)
- troche ciszej wydaje je w dobrych restauracjach. I nie spoczne, dopoki nie sprobuje najdziwniejszej rzeczy w menu, albo polacze wszystko ze wszystkim, zeby zobaczyc, jak sie mieszaja rozne smaki.
no i wyszlo, ze jak sie jest foodie, to sie oglada duzo telewizji... Nieprawda, ale juz tak mi wyszlo...
no i do jasnej choinki, ja tak moge dlugo, ale sie spoznie do pracy!!!
Ituniu! Blog swietny! (Ja tez nie znosze Sandry Lee z jej filozofia "semihomemade" brrr To jest to taka "gwiazda" kanalu Food , ponaciagana perfekcjonistka sztuczny blond, ktora udaje ,ze gotuje po domowemu, uzywajac gotowych produktow. A do tego wszystko podlane ostrym sosem kiczu...)
Jestem foodie bo:
- moim ulubionym sportem ogladanym w telewizji jest Iron Chef (Zawody miedzy szefami w gotowaniu. W ciagu godziny z produktu-niespodzianki maja wyczarowac 5 dan)
- moja ulubiona lektura ostatnio jest Antony Bourdain, szef-buntownik, ktory opisal restauracje "od kuchni", a teraz zwiedza swiat jadajac jak najdziwniejsze potrawy (No Reservation - Travel Chanel) Scianus! Najbardziej bym chciala sprobowac "House of poo" z Korei! Wolne tlumaczenie na ang. oczywiscie!Wiesz co to jest?
- czasem gdy ogladam Food Chanel, to wydaje takie odglosy, ze moj maz sie natychmiast pojawia w poblizu (hihi)
- troche ciszej wydaje je w dobrych restauracjach. I nie spoczne, dopoki nie sprobuje najdziwniejszej rzeczy w menu, albo polacze wszystko ze wszystkim, zeby zobaczyc, jak sie mieszaja rozne smaki.
no i wyszlo, ze jak sie jest foodie, to sie oglada duzo telewizji... Nieprawda, ale juz tak mi wyszlo...
no i do jasnej choinki, ja tak moge dlugo, ale sie spoznie do pracy!!!
-
uciecha - Posty: 365
- Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
- Lokalizacja: San Fran
przez M.C. Pn, 11.02.2008 17:23
Dzien poniedzialkowy....
Bronia, piekne schody miedzy brzozami....takie metaforyczne....
Marysiu, co do listkow amarylisa, a wlasciwie, co do bulwy, to juz niedlugo zafunduje jej zasluzony odpoczynek. Mozna nawet powiedziec emeryture. BUM!
Maszmunku ta kartka to miala Cie raczej postawic na nogi, ale skoro wolisz byc rozwalona na tej no....to ja juz dalej nie komentuje, hihi. I jeszcze wyjasnie, nie musisz sie wcale wysilac zeby zrozumiec do konca pojecie "foodie", bo ty kochana jestes foodie na 115! Wkleic brudnopisowO recenzje @Maszmunu? AUC! Hihi, Druhna pozwoli, ze nie wezme sowie do serca Druhny recenzji z Atonement, hihi, ja tez jeszcze
Mistrza i Malgorzaty nie skonczylam czytac..., hihi.
Uciecho, pewnie, ze mam numer jeden i numer dwa. Numer jeden to James Mc Avoy w PIEKNYM, hihi, (to do Maszmunu) filmie Atonement. A numer dwa to moj P. Druhny wybacza ale Grzesiek Clooney nie jest na mojej liscie, choc przyznam, ze jest blizej niz kiedys. I tez sie odwaze i powiem, ze gdyby nie komentarze Druhen to ja WOGOLE nie zwrocilabym uwagi na Tilde Swinton. Ale to WOGOLE. Wg mnie zagrala stereotypowo pewien sterotyp, PHI. Wielkie mi cos. KKK przewiduje, ze w tym roku
z oskarowymi typami w Halynce to bedzie tak jak z nomiacja demokratow w Hameryce, hihi.
No i jak gdyby nigdy nic wklejam wierszenke, phi. Scianus, dlaczego Druhna ignoruje wierszenki?! BUM!
"Kocham cię idioto..."(czili jeden ze sposobow wyznawania Prawdziwego Uczucia)
Kiedy niebo da ci znak, (to KKK musi jeszcze potwierdzic zeby bylo wiadomo, ze to taki ZNAK na 115!)
że masz życie pojąć tak (Albercia pyta czy zycie musi sie pierwsze powierzyc zeby go mozna bylo pojac)
nienormalnie, nie jak wszyscy, niezwyczajnie,(czili po naszemu! Po halYnkowsku!)
gdy ci wszystko traci sens, (co tam sens, PHI! Najwazniejsze zeby smak zostal. PS Itus, hihi, przejrzalam te przepisy, no i zaczekam az Druhny cos wyprobujO....chyba foodie to nie ja, kurnaola....Skladnikow mi brakuje...)
z trudem w przełyk wchodzi kęs, (no, to walnac tego lakomego Hobbitu w bary bo jeszcze si nam udlawi)
bo o piciu też zacząłeś myśleć marnie, (w zyciu! Ale to w zyciu! Bez zrodlanej kranowki nie ujedzie!)
gdy zapytasz, co to jest,(a TO moi drodzy jest wierszenka, hihi)
co to ci się przytrafiło,(no wlasnie, KKK na chwile sie nad czyms zamysli, a tu juz trafy i do tego trefne si trafiajO...)
nim wystraszysz się na fest, (a czegoz tu si bac? Festynu oczodoly nie widzialY, PHI.)
nim zrozumiesz, że to miłość,(przepraszam, ale milosc to chyba lepiej poczuc, ne? Milosc to nie jest rownanie matematyczne, dobrze mowie Gocha?)
powiem ci:(to moze lepiej zademonstrowac, moze byc nawet na podium. Podium tez ma podloge, ne?)
Kocham cię, idioto, pierwszą miłością,(uhm, bo na drugO milosc to juz si idiota nie zalapie, hihi. Dhrugha /tak z francuska/ milosc to nie ma zamknietych oczodolow.)
a ty się pytasz, co to? (a co sie tak pyta i pyta?! Pytania to MY a nie NAM!)
Kocham cię, kocham, rozumiesz?(nie rozumie, bo tego sie zrozumiec nie da! No ile mozna tlumaczyc?)
Tego w szkole nikt się nigdy nie naumie.(chiba, ze jakis fajny teacher si trafi, hihi. Wszelka zbieznosc z brudnopisem zupelnie przypadkowa!)
Na koniec świata za tobą pójdę piechotą,(a co srodki lokomocji strajkujO? Chiny przed Nowym Rokiem Szczura dorbaldie, hihi, Azja gorO!!! Auuuuu....)
tak cię kocham, kocham, idioto! (idiotko, czy to warto kochac tak?)
Kiedy niebo da ci znak,(no widzial to ktos? To niebo to takie rozrzutne jakies, nic nie robi tylko znaki daje. Troche powsciagliwosci bo znaki stracO moc!)
że masz życie pojąć tak, (i do tego przemadrzale. Co si tak rzadzi cudzym zyciem! Niech da zyc po swojemu! BUM!)
tak normalnie, tak jak wszyscy po staremu, (hihi, bo mlodzi to wiadomo majO odloty! Brak odlotow jest znakiem poczatku wieku emerytalnego.)
kiedy zaczniesz palić, pić,(i uprawiac sex, no co? Wers dla pelnoletnich! Prosze sie nie rumienic!)
pieska głaskać, dziecko bić,(no! No! Tylko mi na dzieci reki nie podnosic!)
duszę z ciałem bez pardonu oddasz złemu, (ZLY to ulubiona ksiazka Maszmunu!)
gdy zapytasz, co to jest,(a to, TO jest prosze ja Druhen listek figowy!)
co to ci się przytrafiło,(od listka figowego do malej owieczki tylko jedno male beeeeee)
zanim ręce złożysz w gest,(czili modlitwa szalonej Bronki @AO. Druhny wybaczO, ale wklejam w calosci!
Boże łagodny,
opiekunie dziecinnych pokoi,
Boże bezdomny,
powiedz mi, co to tak boli?
Wysłuchaj moich szeptów i jęków
i wyjmij mnie z ramion obłędu.
Ja cię widziałam w oczach rumianków,
słyszałam cię w ptasich rozmowach,
czemu moja miłość pękła jak szklanka
ze śniegu wybucha pożar?
Ty mnie uczyłeś zbierać kasztany,
nastawiać bezsenne zegary...
Ja nie chcę o Boże,
ja nie chcę do mamy!
PS Bronia fajnie ze juz jestes back! Jak mama? Przezyla powaznO rozmowe?)
co pospólstwo wymyśliło,(o ile znam pospolstwo to wymyslilo to co wczesniej juz wymyslila elYta)
nim napełnisz mi kieliszek, (to pozwol, ze zaloze narty zebym si mogla puscic ze stoku jako ten listek po wypitce, hihi)
wybełkoczesz - "pij, kochanie", (a co on tak belkocze? Udaje Jessego, hihi?)
zanim cmokniesz mnie w policzek, (a Albercia si odwinela i trafilo na usta, phi)
zanim Bóg wie, co się stanie,(co si ma stac? Puenta si stanie, to widac od samego poczatku, ze zmierzamy w tym zwiazku ku puencie, i to wielkimi krokami!)
powiem ci:(kawa na lawe! BUM!)
Posłuchaj mnie, idioto! (glosniej! Tak zeby w koncu uslyszal!)
Zdradziłam cię, a ty się pytasz, co to?(ale ile jest rodzajow ZDRADY?)
Zdradziłam cię, zdradziłam, rozumiesz? (aaaaa, zdrada typu zdradzilam, zdradzilam, czili dwa razy zdradzila. Jak na Albercie to i tak skromnie)
Tego w szkole nikt się nigdy nie naumie. (dlaczego nie? Mozna zdradzic kolezanke z lawki z innO kolezankO z innej lawki, phi)
Na koniec świata za nim pójdę piechotą...(heeeej Alberciu, szerokiej drogi i wygodnych martensow! I pooooszlaaaaa....Druhny myslO, ze daleko zajdzie?)
Przepraszam... Kocham cię, idioto...(....no i nie wytrzymala...., wrocila jeszcze przed puentO....Ten pan Fizyk to wyzwala poteznO sile grawitacyjnO!)
Muzyka: Zbigniew Zamachowski
Słowa: Zenon Laskowik
Śpiewa Ada Biedrzyńska+(Emcia, Teremi dzieki za tekst.)
No i spadam na grypowisko.
Bronia, piekne schody miedzy brzozami....takie metaforyczne....
Marysiu, co do listkow amarylisa, a wlasciwie, co do bulwy, to juz niedlugo zafunduje jej zasluzony odpoczynek. Mozna nawet powiedziec emeryture. BUM!
Maszmunku ta kartka to miala Cie raczej postawic na nogi, ale skoro wolisz byc rozwalona na tej no....to ja juz dalej nie komentuje, hihi. I jeszcze wyjasnie, nie musisz sie wcale wysilac zeby zrozumiec do konca pojecie "foodie", bo ty kochana jestes foodie na 115! Wkleic brudnopisowO recenzje @Maszmunu? AUC! Hihi, Druhna pozwoli, ze nie wezme sowie do serca Druhny recenzji z Atonement, hihi, ja tez jeszcze
Mistrza i Malgorzaty nie skonczylam czytac..., hihi.
Uciecho, pewnie, ze mam numer jeden i numer dwa. Numer jeden to James Mc Avoy w PIEKNYM, hihi, (to do Maszmunu) filmie Atonement. A numer dwa to moj P. Druhny wybacza ale Grzesiek Clooney nie jest na mojej liscie, choc przyznam, ze jest blizej niz kiedys. I tez sie odwaze i powiem, ze gdyby nie komentarze Druhen to ja WOGOLE nie zwrocilabym uwagi na Tilde Swinton. Ale to WOGOLE. Wg mnie zagrala stereotypowo pewien sterotyp, PHI. Wielkie mi cos. KKK przewiduje, ze w tym roku
z oskarowymi typami w Halynce to bedzie tak jak z nomiacja demokratow w Hameryce, hihi.
No i jak gdyby nigdy nic wklejam wierszenke, phi. Scianus, dlaczego Druhna ignoruje wierszenki?! BUM!
"Kocham cię idioto..."(czili jeden ze sposobow wyznawania Prawdziwego Uczucia)
Kiedy niebo da ci znak, (to KKK musi jeszcze potwierdzic zeby bylo wiadomo, ze to taki ZNAK na 115!)
że masz życie pojąć tak (Albercia pyta czy zycie musi sie pierwsze powierzyc zeby go mozna bylo pojac)
nienormalnie, nie jak wszyscy, niezwyczajnie,(czili po naszemu! Po halYnkowsku!)
gdy ci wszystko traci sens, (co tam sens, PHI! Najwazniejsze zeby smak zostal. PS Itus, hihi, przejrzalam te przepisy, no i zaczekam az Druhny cos wyprobujO....chyba foodie to nie ja, kurnaola....Skladnikow mi brakuje...)
z trudem w przełyk wchodzi kęs, (no, to walnac tego lakomego Hobbitu w bary bo jeszcze si nam udlawi)
bo o piciu też zacząłeś myśleć marnie, (w zyciu! Ale to w zyciu! Bez zrodlanej kranowki nie ujedzie!)
gdy zapytasz, co to jest,(a TO moi drodzy jest wierszenka, hihi)
co to ci się przytrafiło,(no wlasnie, KKK na chwile sie nad czyms zamysli, a tu juz trafy i do tego trefne si trafiajO...)
nim wystraszysz się na fest, (a czegoz tu si bac? Festynu oczodoly nie widzialY, PHI.)
nim zrozumiesz, że to miłość,(przepraszam, ale milosc to chyba lepiej poczuc, ne? Milosc to nie jest rownanie matematyczne, dobrze mowie Gocha?)
powiem ci:(to moze lepiej zademonstrowac, moze byc nawet na podium. Podium tez ma podloge, ne?)
Kocham cię, idioto, pierwszą miłością,(uhm, bo na drugO milosc to juz si idiota nie zalapie, hihi. Dhrugha /tak z francuska/ milosc to nie ma zamknietych oczodolow.)
a ty się pytasz, co to? (a co sie tak pyta i pyta?! Pytania to MY a nie NAM!)
Kocham cię, kocham, rozumiesz?(nie rozumie, bo tego sie zrozumiec nie da! No ile mozna tlumaczyc?)
Tego w szkole nikt się nigdy nie naumie.(chiba, ze jakis fajny teacher si trafi, hihi. Wszelka zbieznosc z brudnopisem zupelnie przypadkowa!)
Na koniec świata za tobą pójdę piechotą,(a co srodki lokomocji strajkujO? Chiny przed Nowym Rokiem Szczura dorbaldie, hihi, Azja gorO!!! Auuuuu....)
tak cię kocham, kocham, idioto! (idiotko, czy to warto kochac tak?)
Kiedy niebo da ci znak,(no widzial to ktos? To niebo to takie rozrzutne jakies, nic nie robi tylko znaki daje. Troche powsciagliwosci bo znaki stracO moc!)
że masz życie pojąć tak, (i do tego przemadrzale. Co si tak rzadzi cudzym zyciem! Niech da zyc po swojemu! BUM!)
tak normalnie, tak jak wszyscy po staremu, (hihi, bo mlodzi to wiadomo majO odloty! Brak odlotow jest znakiem poczatku wieku emerytalnego.)
kiedy zaczniesz palić, pić,(i uprawiac sex, no co? Wers dla pelnoletnich! Prosze sie nie rumienic!)
pieska głaskać, dziecko bić,(no! No! Tylko mi na dzieci reki nie podnosic!)
duszę z ciałem bez pardonu oddasz złemu, (ZLY to ulubiona ksiazka Maszmunu!)
gdy zapytasz, co to jest,(a to, TO jest prosze ja Druhen listek figowy!)
co to ci się przytrafiło,(od listka figowego do malej owieczki tylko jedno male beeeeee)
zanim ręce złożysz w gest,(czili modlitwa szalonej Bronki @AO. Druhny wybaczO, ale wklejam w calosci!
Boże łagodny,
opiekunie dziecinnych pokoi,
Boże bezdomny,
powiedz mi, co to tak boli?
Wysłuchaj moich szeptów i jęków
i wyjmij mnie z ramion obłędu.
Ja cię widziałam w oczach rumianków,
słyszałam cię w ptasich rozmowach,
czemu moja miłość pękła jak szklanka
ze śniegu wybucha pożar?
Ty mnie uczyłeś zbierać kasztany,
nastawiać bezsenne zegary...
Ja nie chcę o Boże,
ja nie chcę do mamy!
PS Bronia fajnie ze juz jestes back! Jak mama? Przezyla powaznO rozmowe?)
co pospólstwo wymyśliło,(o ile znam pospolstwo to wymyslilo to co wczesniej juz wymyslila elYta)
nim napełnisz mi kieliszek, (to pozwol, ze zaloze narty zebym si mogla puscic ze stoku jako ten listek po wypitce, hihi)
wybełkoczesz - "pij, kochanie", (a co on tak belkocze? Udaje Jessego, hihi?)
zanim cmokniesz mnie w policzek, (a Albercia si odwinela i trafilo na usta, phi)
zanim Bóg wie, co się stanie,(co si ma stac? Puenta si stanie, to widac od samego poczatku, ze zmierzamy w tym zwiazku ku puencie, i to wielkimi krokami!)
powiem ci:(kawa na lawe! BUM!)
Posłuchaj mnie, idioto! (glosniej! Tak zeby w koncu uslyszal!)
Zdradziłam cię, a ty się pytasz, co to?(ale ile jest rodzajow ZDRADY?)
Zdradziłam cię, zdradziłam, rozumiesz? (aaaaa, zdrada typu zdradzilam, zdradzilam, czili dwa razy zdradzila. Jak na Albercie to i tak skromnie)
Tego w szkole nikt się nigdy nie naumie. (dlaczego nie? Mozna zdradzic kolezanke z lawki z innO kolezankO z innej lawki, phi)
Na koniec świata za nim pójdę piechotą...(heeeej Alberciu, szerokiej drogi i wygodnych martensow! I pooooszlaaaaa....Druhny myslO, ze daleko zajdzie?)
Przepraszam... Kocham cię, idioto...(....no i nie wytrzymala...., wrocila jeszcze przed puentO....Ten pan Fizyk to wyzwala poteznO sile grawitacyjnO!)
Muzyka: Zbigniew Zamachowski
Słowa: Zenon Laskowik
Śpiewa Ada Biedrzyńska+(Emcia, Teremi dzieki za tekst.)
No i spadam na grypowisko.
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez GrejSowa Pn, 11.02.2008 22:30
To ja się może dopiszę jutro, jak już bakterie opadnO...
Bronka, ale się Druhna zresetowała, no no... przecież gołym oczodołem widać, że zdjęcie brzozy Druhna zrobiła leżąc na glebie A schody to skąd/dokąd...?
Uciecho - Druhna jeszcze pyta, czy Ścianusia wie, co to jest "House of poo"...???!!! Luuuuudzieeeee, a niby KTO ma wiedzieć, co? O, Hobbity już nadmuchujO, tfu, pompujO podium...
Maszmun - Ty się jednak prosisz o w-czapę...i to porządnO!!!
I niech Druhny się uspokojO z tyMY filmaMY, bo ja dorbaldie leżę i kwiczę...nie mam kiedy oglądać...buuuuu
Dobrego wszystkiego, Druhny...czy Druhny si już puszczajO, czili kwitnO?
Bronka, ale się Druhna zresetowała, no no... przecież gołym oczodołem widać, że zdjęcie brzozy Druhna zrobiła leżąc na glebie
A schody to skąd/dokąd...?
Uciecho - Druhna jeszcze pyta, czy Ścianusia wie, co to jest "House of poo"...???!!! Luuuuudzieeeee, a niby KTO ma wiedzieć, co? O, Hobbity już nadmuchujO, tfu, pompujO podium...
Maszmun - Ty się jednak prosisz o w-czapę...i to porządnO!!!
I niech Druhny się uspokojO z tyMY filmaMY, bo ja dorbaldie leżę i kwiczę...nie mam kiedy oglądać...buuuuu
Dobrego wszystkiego, Druhny...czy Druhny si już puszczajO, czili kwitnO?
- GrejSowa
- Posty: 6298
- Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
- Lokalizacja: Warszawa
przez Ściana Wt, 12.02.2008 11:55
Druhny, UWAGA UWAGA!!!
Sowus robi rozpierduche w temacie Fan Club KJ, hi hi....
PS # 9 aaaaa......dla mnie cytat:
"Rzygać się chce, a nie ma jak wysiąść" @ Pan Skurski dostaje Forumowego Oskara, BUM!!!!!!!!!!
ziuuuuuu i porywajOM mnie terrorysci. Pozdrawiam mocno, czytam Druhny ze zrozumieniem, ale nie mam sil, zeby rozwinac klebek z we(l)nOM. Przepraszam. Soon-monsoon wpadne z Podium, nie mylic z Linczem, kuzynem Alberty, auc!
Sowus robi rozpierduche w temacie Fan Club KJ, hi hi....
PS # 9 aaaaa......dla mnie cytat:
"Rzygać się chce, a nie ma jak wysiąść" @ Pan Skurski dostaje Forumowego Oskara, BUM!!!!!!!!!!
ziuuuuuu i porywajOM mnie terrorysci. Pozdrawiam mocno, czytam Druhny ze zrozumieniem, ale nie mam sil, zeby rozwinac klebek z we(l)nOM. Przepraszam. Soon-monsoon wpadne z Podium, nie mylic z Linczem, kuzynem Alberty, auc!
-
Ściana - Posty: 2652
- Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
- Lokalizacja: KREDENS
przez Małgosia Sz Wt, 12.02.2008 17:22
eeee ja nie mam nawet kanału kuchnia.tv... buuuu...
No i tyle na dzisiaj.
No i tyle na dzisiaj.
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
przez M.C. Wt, 12.02.2008 17:45
Maszmunu, co tak kanal kuchnia, hihi, Ty to nawet internetu nie masz! Trzeba znac priorytety!
Scianu, luuudzie juz sie zaczynalam martwic...., a nawet przyszlo mi do glowy, ze Druhna sowie jakis przedwalentynkowy urlopik machnela...,od wierszenek znaczi si, hihi. Najwazniejsze, ze Druhna jeszcze zyje wsrod tych terrorystow! BUM!
PS Na rzyganie przy szybkiej jezdzie to najlepsza jest podreczne wiaderko! O!
Sowus, no to nic nie napisze a widzialam kolejny film nominowany do Oskara. Strasznie denny, oj denny...
PS Co taka mala ta rozpierducha? Sowus, tracisz forme na moj oczodol...Byle do wiosny!
Druhny u mnie dalej grypa, ale czuje ze idzi eku lepszemu, hihi. MUSI, bo ja juz dluzej tego nie wytrzymam! Kanal kuchnia to JA! Wkleic?
Druhny sie zdrowo trzymajO!
Scianu, luuudzie juz sie zaczynalam martwic...., a nawet przyszlo mi do glowy, ze Druhna sowie jakis przedwalentynkowy urlopik machnela...,od wierszenek znaczi si, hihi. Najwazniejsze, ze Druhna jeszcze zyje wsrod tych terrorystow! BUM!
PS Na rzyganie przy szybkiej jezdzie to najlepsza jest podreczne wiaderko! O!
Sowus, no to nic nie napisze a widzialam kolejny film nominowany do Oskara. Strasznie denny, oj denny...
PS Co taka mala ta rozpierducha? Sowus, tracisz forme na moj oczodol...Byle do wiosny!
Druhny u mnie dalej grypa, ale czuje ze idzi eku lepszemu, hihi. MUSI, bo ja juz dluzej tego nie wytrzymam! Kanal kuchnia to JA! Wkleic?
Druhny sie zdrowo trzymajO!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA