HYDE PARK

Postprzez Bromba Śr, 30.01.2008 18:23

Phi, może by tak focha strzelić przez lufcik? Nie mam dokładnych danych, ale strzelam, że przeciętna widownia relacji z Oskarów, nawet pomnożona przez dwa, to ciągle mniej niż chociażby wcale nie oszałamiająca widownia wczorajszych TULIPANÓW. Ładnie zamotałam? A dlaczego TVN czy POLSAT nigdy nie biją się o tę relację, a? I nie weźcie, świat nas czyta, dotrzeć do Canal+ lub do interentu w tę noc to chyba trudność do pokonania, nie? A bezczelna TVP pewnie już rozpoczyna procedurę zakupu praw do relacji Oskarów 2009, hi hi.

Dobra, idę zrobic pranie. I zastanowię się nad okablowaniem wanny :wink:
Pa!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Ita Śr, 30.01.2008 19:40

Co Druhny tak PIORA i PIORA... Uciecha, Bromba ?

Ja tam nie PIORE !

Swoja droga, zauwazylam, ze mi zamiast prania, PIORA polecialy,
czyzby Sowa tez chciala sowie POPRAC ?

Hii, Ucieszko !
Czy Ty zamierzasz w tym „warenhouse” spedzic kolejna bezsenna noc, bo to bedzie srodowa noc...

Jak kiedys w slynnym klubie w Chicago ?


http://pl.wikipedia.org/wiki/Warehouse_(klub)

A ten KOT na SCIANIE bardzo się moim kotom spodobal !


Wszystkim PIORACYM, udanego PRANIA !
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 20:06

dla porządku przypominam, że jutro tylko pączki

Ita ja tam nie lubie prać i prasować - moge tylko machać piórami, ale co to ja sowa jestem czy co

Bromba ja się oburzam bo płacę abonament - płacę i wymagam a oni moje potrzeby wiesz gdzie mają
a oglądanie w internecie nie stwarza mi komfortu przeżyć
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez M.C. Śr, 30.01.2008 20:19

Dzien dobry dla odmiany sloneczny.

I rowniez dla odmiany od troczkow wklejam wierszenke.

KONIEC MŁODOŚCI(no tak, Bronia jasnowidzka wkleila wierszenke emerytalnaO czili emerytenke)

Śmieszne miłości, flirty naiwne,(ale jak taka Briony podgladnie to moze z tego wyjsc nie byle jakie "zuzu-frufru")

gorzkie rozstania, słodkie powroty,(albo i slodkie rozstania gorzkie powroty)

włosy zwyczajne, oczy piwne,(wlosy pod w-czapka oczy za okularamY,znaczi si film wojenny, nieprzyjaciel czai sie za rogiem. PS Bronia ta wojenna wedrowka w Atonement to wg mnie jest symboliczna.../a co tylko Druhna Sciana, moze wyczuc filmowy symbolizm, hihi?!/. To jest powrot...Te slowa wracajace jak echo "come back to me".... PS Scianu, Druhna da swoj tytul! Odkupienie tez mi tak do konca nie lezy...PS Sowus zdjecia przecudne! Przecudne! Dziekuje!!! A ta scena z maszyno do pisania, to dorbaldie ARCYDZIELO, ne? PS I jakby Druhny chcialy taki angielski ogrod to ja moge no...podsunac jakies pomysly...)

strach niepotrzebny, znów brak ochoty.(taaaa, pan Kasprzycki to nigdy w liceum nie przerabial ewolucji, co? Otoz, strach drogi panie, to jest zdobycz EWO-lu-cyj-na, prawie jak rewol-cujna, nie mylic z rewolwerem. Bez strachu to by czlek wlazil za wlasnO wolo w samO oko hurraganu a tak....i to jest piekne! Tez wlazi! PS Uciecho...., znam uczucie wiszenia na sznurku az za dobrze..., ale czasami te pajecze sznurki sO silniejsze nizby sie pierwej zdawalo...U&U. J. pyta czy istniejO podwodne tygrysy?)

Głupie przyjaźnie, kunsztowne zdrady,(kunsztowne przyjaznie, glupie zdrady)

ktoś z drzwi odkręca swą wizytówkę,(aaaaa, no to mam mala opowiesc...Poniewaz nie mam na drzwach napisu "no solicitors", czili "domokrazcy nie sO mile widziani", to od czasu do czasu pukaja do naszych drwi rozni tacy, i chcO cos sprzedac,... gazete codziennO,uskugi ogrodnicze...,albo kupic, glos w miejskich wyborach na ten przyklad...Ostatnio to sie wkurczenkowilam na MAKSA! A to nie jest AZ TAKIE latwe....Zapukali bowiem do naszych drzwi chlopcy, na moj oczodol niewiele starsi od W., moze mieli gora 13 lat, z prosba zeby wesprzec ich oszczednosci na college i wykupic jakies czasopismo...Dodajmy do tego, ze byl BARDZO POZNY, ZIMNY I DESZCZOWY STYCZNIOWY WIECZOR, srodek tygodnia. Psa bym z domu nie wypuscila a co dopiero dziecko! I jeszcze mi oni, ci chlopcy znaczi si, mowiO, ze nikt ich nie chce wesprzec i we mnie ostatnia nadzieja. A we mnie az sie wzburzyla zlosc na opiekunow/rodzicow/sponsorow tych dzieci! Zeby w taka pogode ganiac dzieci od domu do domu po te kilkanascie doclow, zamiast dac im ksiazke do reki i cieple kakao! CHOLERA JASNA. Rozdarlam sie na calO ulice! Zeby wracli kurnaola do domu i rzucili w pierony sprzedawnie gazet, bo jak bedO mieli dobre stopnie to dostanO stypendium! A za te groszki ktore im zaplaci gazeta od kazdego zgloszenia, to sowie mogO kupic worek czekoladek! BUM! Moi domownicy oniemieli z wrazenia, hihi, bo ja dorbaldie to raczej milo ludzi odprawiam spod drzwi. Ale nie wytrzymalam! I NIKT mnie nie przekona, ze nie mialam racji! Ja czulam, ze Ci chlopcy sO wy-ko-rzys-ty-wani! BUM!)

płaskie dowcipy, zimne okłady,(plaski to jest Flat Stanley, czili Plaski Stasiek, wkleic? Ulubiona postac ksiazkowa pierwszoklasitow! Hihi, przygniotla go tablica na marker zresztO i dlatego sie splaszczyl byl...)

miłość za litość i za gotówkę.(nawet Albercia wzruszyla ramionami na ten wers, PHI. I usmiechnela sie ladnie do pana Fizyka)

Koniec młodości, początek końca,(eee tam, zacznie sie cos nowego, hihi, WOGOLE mi nie straszno! Nie takich rzeczy sie czlowiek nie bal, ne?)

z prysznica słońca wprost w smugę cienia.(ze smugi slonca wprost w przysznic cienia, mmmmm......, jak przyjemnie! Druhny tez lubia znalezc ozywczy cien po uplanym sloncu?)

Pierwsze zawały, cisza dzwoniąca,(cholera,musze isc do lekarza, hihi, cisza mi dzwoni w uszach...)

cisza na schodach, chęć zrozumienia.(a po jakiego rozumiec? czy nie przyjemniej sie przejsc po skrzypiacych schodach?)

Puste pokoje, brudna kuchenka,(przepraszam w niedziele wypucowalam kuchenke! NO! MartaS, dorbaldie!)

w kącie sufitu - dziś już za późno-(jakie pozno, przeciez dopiero dzien i do tego jeszcze mlody, ne?)

cień pajęczyny to, czy sarenka(oczywiscie, ze sarenka! Wskoczyla na sufit i zejsc teraz nie moze!)

wybiegła z lasu, dłoń zwisła luźno.(im mniej lasu tym mniej drzew i reka juz nie obmacuje brzoz)

Umarł samotny, nikt nie pozostał(a jak mu spiewali? PS A za scene umierania James Mc Avoy powinien dostac Oskara! BUM!)

przy nim do końca, cienie się kłębią.(nawinac cienie na klebuszek welny!)

Chciał zostać z Bogiem, ale nie sprostał.(znaczy sie poszedl z Bogiem w swiat?)

Świat po nim płacze ciszą gołębią.(no golebie to raczej gruchajO dosyc doniosle...)

Śmieszne miłości, kunsztowne zdrady,(KUNSZTOWNE ZD-RADY WYKUWAMY W METALU. HOBBITU.)

z prysznica słońca wprost w smugę cienia,(jak prysznic ma dostep do internetu to niech sie smuga cienia schowa w te oskarowO noc!)

pierwsze zawały, cisza dzwoniąca,(pachnie szpitalem, no to siu do nastepnego wersu! PS Maszmunu, hmmmmm...ja sowie tez obejrzalam wczoraj Tulipany /Sowus, nawet nie wiedzialam ze to mam! Ale milo sie zdziwilam!/, i....no jakos mnie nie wziely..., muzyka fajna...Cos mi zdecydowanie umyka...)

cisza na schodach, chęć zrozumienia,(KOREPETYCJE ZE ZROZUMIENIA CISZY NA SCHODACH. ALBERTA.)

cienie się kłębią cisza gołębią,(Hobbitu uczestnicza w eksperymencie pana Fizyka pt."PRZEMIANA HOBBITU W CICHE GOLEBICE")

cienie się kłębią ciszą…(no to cichutko wychodze z wierszenki...dobrego wszystkim...)


ROBERT KASPRZYCKI+ (Emcia)


PS Teremi, czy Druhna chce mi powiedziec, ze jutro ostatki?! A ja jeszcze chrustu nie zrobilam! Za to pranie owszem! Dobrego!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 20:31

Emciu no oczywiście - 02 lutego ostatnia sobota karnawału, no to jutro pączki co nie?

słusznie się zachowałaś - masz pochwałę nie wolno wykorzystywać dzieci
buuum! idę smażyć pączki amoże kotlety? - muszę sprawdzic co mam w kuchni
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Ita Śr, 30.01.2008 20:33

Emciu,
jutro TLUSTY CZWARTEK, a we wtorek OSTATKI , "Podkoziolkiem" tez zwane .

Teremi,
jutro na pewno „zgrzesze” i paczki ... kupie ...

nie tylko prac i prasowac nie lubie, ale również piec paczkow ... nie umiem !

Taka ze mnie byle jaka KURA DOMOWA ...

ale gdyby jakas Matka-Kura chciala dla swoich pociech paczki upiec,
to znalazlam przepis na stronie ... KURY DOMOWEJ

http://www.kuradomowa.com/kuchnia/przep ... aczki.html

Smacznego PACZKOWANIA jutro Druhnom i Druhom zycze !
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez iwna Śr, 30.01.2008 20:46

Bez strachu to by czlek wlazil za wlasnO wolo w samO oko hurraganu a tak....i to jest piekne! Tez wlazi!

ps. A PANI BRAUNEK jest coraz piękniejsza , BUM !!
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez Bromba Śr, 30.01.2008 20:49

O masz, kolejna wierszenka!

TOAST Z DŻEMEM #Wasze zdrowie!#


Wiśniowy dżem z toastem sobie zjem #E! Dżem dla J., toast dla starszych!#

do tego łyk kawusi, może dwa #zna się pan Robert na życiu?#

i autko już do pracy wiezie mnie #a pojutrze rano do Domu, tydzień urlopu spędzam na wsi – w planie dużo snu, ślub kuzynki, spacery, dentysta, narty, książki, cmentarze i poważna rozmowa z rodzicami, żadnej telewizji ani internetu – tak patrzę i widzę, że ten przymusowy zaległy urlop wykorzystam na ŻYCIE#

szczęśliwy ten, co wartość swoją zna #Albercia ma wątpliwość - podać w brylantach czy Świętych Dobrach?#

ciuch nienaganny, europejska twarz #podwójna warstwa kremu Nivea, wiadomo, phi#

uśmiech wymusza ciężar kilku kont #od przybytku uśmiech się wymusza, Prawda Oczywista#

wygrywasz więcej jeśli wyżej grasz #Ściana, może jakieś przemówienie, podium wniesione#

stąd twój optymizm, cała wiara stąd #to na „o” to zaraźliwe jest…?#


twoja wielka stabilizacja #a co taka wielka?#

w barku się złoci whisky, pachnie dżin #whisky już nie ma, pan Tomek był#

a w perspektywie mały childrenplan #a co taki mały? Hi hi#

w sobotę party, a w niedzielę klin #logiczne, phi#

w kuchni nie kapie chromowany kran #nie ciurka, bo obwinięty ręcznikiem, hi hi #

na gazet szpaltach cyfr zawiły splot #splot? Albercia już dawno mówiła, że matematyka dyskretna jest fajna#

mami mamoną akcji żabi skok #a dolar spada i spada, ziuuu#

choć głowa sięga niebotycznych kwot #taka głowa w chmurach#

konkretna głowa i konkretny krok #lewa, lewa#


twoja wielka stabilizacja #mogę oddać, proszę bardzo#


wiśniowy dżemie, wyścigowy puls #a niech siada i je spokojnie, ludzie!#

klepki parkietu barwny depcze tłum #TAN-GO?#

a później atak jak w Chicago Bulls #czy ta piosenka jest o śmierci?#

tyle że serca takie małe bum #ja też się oburzam, ale ONI także się czasem mylą, jak znam życie, to teraz za pokutę mogO sobie najwyżej w łeb strzelić#

leżysz na łóżku, europejską face #znów szpital? No to znów siu!#

grymas ci ściągnął, linią prostą grasz #piiiiiiiii, Hobbity się bawiOM przyrządami#

wykresu serca skończył się twój rejs #zaraz tam skończył, przerwa, pranie się robi#

już nic nie widzisz, spokój święty masz #Brzozo, ku mnie, ku mnie!#


swoją wielką stabilizację #bywajcie, trzymam kciuki i tym podobne, czili będę tęsknić#

twoją wielką stabilizację #będę, jak będę#

ROBERT KASPRZYCKI + #Bronka#
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 20:56

Ojoj! Jak dobrze, ze Was Druhny mam!!! Inaczej bym Tlusty Czwartek przeoczyla! Tak sie stalo w zeszlym roku i buuuuuu... Bo normalnie to ja paczkow nie jadam...

Itus, a masz moze gdzies dobry przepis na chrusciki?

Emciu, Ty pewnie masz, bo mowisz, ze robisz! A kot moze byc podwodny albo podziemny... A mam tez zubra i orla! Tak patriotycznie!Wkleic?
Choc zubr to pewnie bizon...

Teremi! Druhna slusznie jest oburzona! Wogole co to za pomysl z tym abonamentem...Powinien przeminac z poprzednia epoka... Albo sie Druhna w TELEPAJECZARZA zabawi! hihi!

Bronciu! Baw sie dobrze.............. :-)
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez Ita Śr, 30.01.2008 21:05

Uciecho,
PROSISZ - MASZ !
http://www.kuradomowa.com/kuchnia/przep ... hrust.html

Jednak, z tego co pamietam, to babunia Basia do ciasta na chrusciki
spirytus brala, a nie ocet ...
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 21:21

No Ituniu!!!! Tak!!! Przepis Babuni Basi byl najlepszy na swiecie.....

Spirytus na pewno! Tylko skad ja tutaj spirytus wytrzasne....
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 22:08

Uciecha mogę spirytus wysłać mam cały jeden litr w zamian za chruściki - ja nie umiem zarówno pączków jak i chruścików ale od czego ma się przyjaciół i cukiernie
a co do telepajęczarza - ja nawet nigdy nie jechałam na gapę jestem zwolenniczką 100% NIE lamania prawa niestety, ale z tym abonamentem to muszę przemyśleć

Bromba toast z dżemem? chyba raczej winem owocowym a'la jeden z posłów no i proszę wkleic kreację

a teraz w kontakście kremu nivea, emerytury itp

"Dwadzieścia lat a może..."

Nie miałem prawie nic, a chciałem jej darować świat
I czarno białe dni rozłożyć na palecie barw
Mówiłem, jeśli chcesz, zabiorę cię daleko stąd
Ze sobą tylko weź gorące serce, dwoje rąk

Dwadzieścia lat, a może mniej wirował w oczach słońca pył
Dwadzieścia lat, a może mniej, świat brałem taki jaki był
Dwadzieścia lat, a może mniej, uczyłem się dopiero żyć
Dwadzieścia lat, a może mniej nie miałem prawie nic

Nie miałem prawie nic, a chciałem jej darować świat
Rozumieć każdą myśl na cienie nocy, światła dnia
Ściemniała listów biel, ktoś inny zabrał ją gdzieś stąd
To było dawno, wiem, i wiem już nawet gdzie tkwił błąd

(śpiewał Jacek Lech wkleiła tym razem teremi żeby nie było wątpliwości)
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 22:20

no to się rozwiązał worek - mam wenę odszukiwawczą

"Kocham cię idioto..."

Muzyka: Zbigniew Zamachowski
Słowa: Zenon Laskowik
Śpiewa Ada Biedrzyńska

Kiedy niebo da ci znak,
że masz życie pojąć tak
nienormalnie, nie jak wszyscy, niezwyczajnie,
gdy ci wszystko traci sens,
z trudem w przełyk wchodzi kęs,
bo o piciu też zacząłeś myśleć marnie,
gdy zapytasz, co to jest,
co to ci się przytrafiło,
nim wystraszysz się na fest,
nim zrozumiesz, że to miłość,
powiem ci:

Kocham cię, idioto, pierwszą miłością,
a ty się pytasz, co to?
Kocham cię, kocham, rozumiesz?
Tego w szkole nikt się nigdy nie naumie.
Na koniec świata za tobą pójdę piechotą,
tak cię kocham, kocham, idioto!

Kiedy niebo da ci znak,
że masz życie pojąć tak,
tak normalnie, tak jak wszyscy po staremu,
kiedy zaczniesz palić, pić,
pieska głaskać, dziecko bić,
duszę z ciałem bez pardonu oddasz złemu,
gdy zapytasz, co to jest,
co to ci się przytrafiło,
zanim ręce złożysz w gest,
co pospólstwo wymyśliło,
nim napełnisz mi kieliszek,
wybełkoczesz - "pij, kochanie",
zanim cmokniesz mnie w policzek,
zanim Bóg wie, co się stanie,
powiem ci:

Posłuchaj mnie, idioto!
Zdradziłam cię, a ty się pytasz, co to?
Zdradziłam cię, zdradziłam, rozumiesz?
Tego w szkole nikt się nigdy nie naumie.
Na koniec świata za nim pójdę piechotą...

Przepraszam... Kocham cię, idioto...
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Śr, 30.01.2008 22:30

Bronia, tu znajdziesz dokładne dane na temat oglądalności gali oskarowej w ostatnich latach wg AGB Nielsen, choć jak mi się zdaje, to TVP jest od lat klientem OBOP-u:
http://www.wirtualnemedia.pl/article/22 ... _w_TVP.htm

Przyznaję, że jak na kogoś, kto nie ma dokładnych danych, to zamotałaś całkiem ładnie, hi hi. Szacun! Zgadzam się z Teremi i to jest chyba jasne - płacę i wymagam! TV i Polsat nie żądają ode mnie płacenia abonamentu i nie mają do wypełnienia misji, jaką ponoć ma telewizja publiczna. Jeśli płacę abonament, to oczekuję uwzględnienia mnie w ramówce. To nic, że mój czas przypada na porę, kiedy "opłacalny" widz chrapie. W końcu od czego są nagrywarki, ne? Ale niech mam to poczucie, że też jestem ważna, bo do cholery płacę TYLE SAMO ile widzowie kiczowatych seriali i teleturniejów! Dlaczego kurna błąd statystyczny nie płaci niższego abonamentu, co? Gdzie tu logika i sens? Aha, wysokość abonamentu to umieją przewidzieć. Przepraszam, Bronia, ale czy ja się kurna domagam, żeby TVP transmitowała na żywo galę Oskarową w PRIME TIME..? No! Druga rano to chyba jest okej, prawda? A że licencja kosztuje...? No, cóż, na tyle lat płacenia abonamentu to chyba taki ukłon w stronę błędu statystycznego byłby całkiem na miejscu i zrekompensowałby to, że z miesiąca na miesiąc coraz mniej ambitnych pozycji do obejrzenia. A to, że pracownicy TVP nie umieli przewidzieć nominacji, to więcej niż bezczelność - to skandal!!! Że o stratach z reklam nie wspomnę. Zwróciłaby się licencja, a przynajmniej znaczna jej część. Sknery na ogół tracą prędzej czy później. Mam nadzieję, że ktoś już stracił stołek, bo nie mam zamiaru utrzymywać tego amatora. I jeszcze mam takie pytanie, Bronia...Jeśli ktoś nie ma Canal+ oraz internetu w domu, to jak może o 2 w nocy pokonać tę trudność?!

Dobranoc, Druhny...od początku roku i tak jest mi tu trudniej na forum...nie jestem zresztą jedyna...nie umiem się na nowo odnaleźć, wrócić do dawnego stylu, PH...choć staram się bardzo...do tego życie ciśnie, gniecie..a kiedy, mimo to, wreszczie się przemogę, zbiorę w sowie i przyjdę do HalYnki - to ona też mnie ciśnie i miętoli. Nie mogę już dłużej znieść tej presji, to jest ponad moje siły. Przepraszam, ale mi duszno i muszę się przewietrzyć. Proszę mnie nie szarpać, tylko ignorować, a wpiszę Druhny na zielonOM listę, SOWO!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 22:32

ktoś prosil o wierszenki? tylko proszę nie narzekać na nadmiar - tadla odmiany bedzie lekko kolorystycznie przyprawiona

"Nie ma wody na pustyni"

Nie ma, nie ma wody na pustyni, a wielbłądy nie chcą dalej iść
Czołgać się już dłużej nie mam siły, o, jak bardzo, bardzo chce się pić
Nasza karawana w piach się wciska, tonie w niej jak stutonowa łódź
Nasz kapelmistrz patrzy na nas z bliska, brudne włosy stoją mu jak drut
Nasz kapelmistrz pije stare wino, w oczach jego widzę dziki blask
Spił się już dokładnie tak jak świnia i po tyłkach batem bije nas


Ref.:
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la


Pustynia wciąga nas od głowy do pięt
Wypala oczy, suszy ciało i krew
I tylko tra, tra, tra, zgrzyta w zębach piach
Słońce opala brzuchy, wiatr tarmosi nasze ciuchy


Ref.
Tylko piach ! Suchy piach !
Tylko piach ! Suchy piach ! Tylko
...


Nie ma, nie ma wody na pustyni, a przed nami jeszcze drogi szmat
Czyja to jest kara, kogo wina, że czołgamy się już tyle lat ?
Nasz kapelmistrz pije stare wino, w oczach jego widzę dziki blask
Spił się już dokładnie tak jak świnia i po tyłkach batem bije nas


Pustynia wciąga nas od głowy do pięt
Wypala oczy, suszy ciało i krew
I tylko tra, tra, tra, zgrzyta w zębach piach
Słońce opala brzuchy, wiatr tarmosi nasze ciuchy


(Bajm, kolorystycznie Teremi)
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 22:54

Teremi wiersznkowo-kolorowo! Slicznosci w tekscie i w obrazie!

Sowko! Toz to jeszcze stary rok, bo nowy-ksiezycowy dopiero nadchodzi!! I bedzie duuuuzo lepiej!!!! wiem co mowie,bo....

Uroczyscie zaswiadczam, ze KCIUKI DRUHEN ZADZIALALY!!!!

IDE JUTRO(!!!o mamo,juz?!!!) DO NOWEJ ROBOTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




czy moge sie tak po ludzku cieszyc? Moge? Sowko, wiem ze bywa ciezko i straszno (vide-moja nieprzespana noc pelna strachow), ale potem robi sie lepiej...Zawsze, w koncu na koniec koncow, robi sie lepiej...
Druhna nawet sobie nie wyobraza jaki spadek zaliczylam przez kilka lat, ale zycie jest jak parabola - ramie zawsze w koncu pojdzie w gore!
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 23:02

Uciecha ja to bym się nawet ze szczęścia upiła...ale to może po pracy raczej?
gratuluję
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Mystery Śr, 30.01.2008 23:04

sieM przyłONczam
Avatar użytkownika
Mystery
 
Posty: 2059
Dołączył(a): Cz, 22.06.2006 16:59
Lokalizacja: układ słoneczny

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 23:16

DZIEEEEKUUUUUJJJEEEEEEEEE!!!!

Ja juz pijana i bez picia!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez Ściana Śr, 30.01.2008 23:21

Uciecho - gratulacje ode mnie oraz Alberci, ze juz o Hobbitu nie wspomne. Pan Fizyk pyta "a co to za robota"? Druhna pojdzie na calosc z osobistOM opowiesciOM a nie tylko "zuzu-frufru". U & U.

PS Sowus, w-czapa murowana. Albo lepiej - z czerwonej cegly. Oglaszam Druhnom publicznie, ze ja bez SOWY to sie WOGLE nie bawie w HalYnke, ze juz o realnym zyciu nie wspomne. Sowus, jak Cie HalYnka cisnie i mietoli, to moze poluzuj troche gumke w kalesonkach damskich, szt. 1?
No, usmiechnij sie Malpo, mozesz nawet potwierdzic esemesem ten Twoj usmiech, phi. Przez Ciebie to ja bede miec atak serca, wrzody na zoladku, nerwice, ze juz o innych przypadlosciach nie wspomne. W-czapa jak stad do K-R. Leci nad MongoliO, pokwituj awizo, Ty malpo!
PS Emblemacik fajny, pachnie mi panem Nara z Japonii, Druhny pamietajO taki temat z Archiwum? Zdjecia z "Atonement" pieeeeekneee, polecialas mi zyletO po duszy. Czy ja sie musze spowiadac w HalYnce i tarzac z wdziecznosci na kolanach?
No, Sowus, nie grzesz wiecej, bo Ci Albercia nie da pokuty, tfu, odkupienia. No to ziuuuuuu na robote. Smutno mi, Sowus, wiesz?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne