HYDE PARK

Postprzez M.C. Wt, 29.01.2008 22:05

No dobra Andorcia..., przeciez wiem jak jest, ne? Glask, glask. Hihi, a sowiO drogo to Malenstwo musialo po kims te geny zlapac, ne? Nasza krew! Nawet uszkodzone kolano jej nie straszne! Albercia mowi, ze plaszczyk tez by sie nadal.

Sowus, nie do pYwniczki tylko do organYczniaka, no! Jak zaraz nie polece to J. nie bedzie mial z czym chleba jutro na luncz jesc, no to PA.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Wt, 29.01.2008 22:08

Aha, tłumaczka z K-R już biegnie i tłOmaczy, że lunch po polsku to jest LANCZ. A LUNCZ to nie wiem co to jest. PA.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. Wt, 29.01.2008 22:08

Hihihi, dobre Druhny dobre! Znaczi si trza sie szykowac na emeryture skoro Druhny tak mnie pocieszajO!

PAaaaaaaaaa......bo DZEM!

GLASK, phi!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Wt, 29.01.2008 22:37

Phi!

Więc tak...na temat "Katynia" się nie wypowiadam...Raz, że dużo już powiedziano, dwa, że to NASZ film i tak mi jakoś...no, trzymam kciuki mocno!!!

Natomiast obejrzałam "Atonement" i padłam. Przepiękny film...taki z oceaniczną głębią, klYmatem...choć prawdę mówiąc gra aktorska jakoś mnie szczególnie nie powalYła, ale zdjęcia i muzyka bardzo! Ta scena na plaży...i "Elegia dla Dunkierki"...wciąż ją słyszę...najpierw muzyka sowie...cichutko, gdzieś tam...potem śpiew żołnierzy...też gdzieś tam...i nagle to wszystko razem, tak idealnie...ech...Aha, stara maszyna do pisania też może być perkusjO! To chyba się bardziej do Rozmów nadaje, co...? Pomyślałam sowie, że gdyby przez przypadek trafił się inny reżyser, to mógłby mnie zanudzić na śmierć, bo jakiejś prędkiej, trzymającej w napięciu akcji to tu niet. Kilka płaszczyzn, wspomnienia...a tu nagle koniec...czas zleciał nie wiadomo kiedy...nie wiem jak...Kilka słów może odmienić bieg losu...prawdziwa miłość może przetrwać wszystko..Lubię takie filmy...nieprzesłodzone...życiowe, prawdziwe, smutne, ale dające nadzieję...i wiarę w człowieka...Emciu, dla mnie też to jest ODKUPIENIE.

Dobrej nocy, Druhny...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bromba Wt, 29.01.2008 23:18

Te, Sowa, chcesz w-głaska? Fajny emblemat - to już wiemy, jak to jest z tą gałęzią :wink:

Atonement mnie wystawił na próbę podczas pierwszej sekwencji wojennej, co to szli i szli. Ale na 130 minut to mało. Saiorse Ronan, czyli mała Briony, świetna, nie? I też jestem za tytułem Odkupienie. Ale do tej pory najbliższy jest mi MOTYL I SKAFANDER. Treść, forma, rytm - wszystko na swoim miejscu.

Jak transmisja Oskarów będzie na żywo w internecie, to o co ta afera, phi.

I sprawa MYSZKI sprecyzowana, a Druhny to o czym myślały? Hi hi. To o dżem się już nie pytam, ale dosłownie to mi wychodzi, że Emcia ma w domu dla J. tylko suchy chleb. Gdzie ja mam ten wyłącznik dosłowności?

Aaaa, a dlaczego ja mam tak mało postów na prawie trzy lata, wcięło mi czy cuś...?
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Ściana Wt, 29.01.2008 23:38

Cze,

ide na robote. Raz kozie, tfu, Alberci smierc.
Nie wiem co Druhny TU nabazgraly (za przeproszeniem, ale "bazgranie" to piekne slowo), bowiem z tych nerw, to sie nie moge skupic na czytaniu.
Emciu.....Ty sie nie bac zyc....ja tak sowie kombinuje, ze jak mnie dzisiaj W KONCU wylejO z roboty, to ja chetnie pojde na emeryture. Mam dosc. W KKK widze pieknOM emeryture przeplatana wierszenkami, nie mylic z troczkami, fuj!

PS Sowus, wiedzialam, dorbaldie WIEDZIALAM, ze dasz sie zlapac na tego KOTA o robocie. Podpuszczam Cie dalej - widzisz?
Reszta potem, zbieram sily na w-czape dla bojsow.
Druhnom sie tez oberwie, soon-monsoon. Spoko jeza!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 02:02

nooooo.........uufffff...............
Dzieku Druhny za trzymanie tego i owego!!! Ituniu! Dziekuje za nadzieje!!! Poszlo dobrze, a rezultat w ciagu 2 dni..

Emciu to niestety nie to, co by Druhna miala dozywotni wstep..To co innego, ale przynajmniej cos!!! I tyz piknie... No a po powrocie czekala na mnie KOPERTA!!! Hihi Druhna Emcia to jest,nio... :-D Teraz to ale sie naogladam.

Andorciu! Nie daj sie smutaskom! Nie ma tego zlego, jak to mowiOM! Dobrze, ze sie wszystko dobrze skonczylo, nic nie zlamane, Malenstwo w formie (psyhicznej! phi! To najwazniejsze!) a Druhna ma cwiczenia lingwistyczne! No a do tego wprawila Matka Malenstwo w zdziwienie! Czy wie Druhna jak niewielu Matkom sie to udaje?! A tu prosze!! Ile punktow na +!!!

Scianus, Sowka, na 3 zmiany to przesada Druhny... W koncu jeszcze tyyyleee do emerytury, nie wolno sie przemeczac! Druhny sie trzymaja dla zdrowia i urody!

Paaaa!
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez teremi Śr, 30.01.2008 08:11

fakt zrobił się cug i mnie wczoraj wywiało a dzis jestem bardzo ciekawa czy Emcia przyniosła ten dżem czy też dziecko głodne chodzi

An dora to te kciuki jaszcze dwa dni!

no to ja tez spadam zarabiać "pieniędze"
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Śr, 30.01.2008 08:40

Ścianuś, tfu, Dr Frojd, no, to skoro nie mogę Cię juz niczym zaskoczyć, bo Ty wiesz, dorbaldie WIESZ, czy wyjdę, kiedy wyjdę, czy i kiedy dam się podpuścić, czy i kiedy dam się złapać na KOTA, no, to czy to nie znaczy, że ja już powinnam się zacząć pakować i przygotowywać do Haposkiej Emerytury...? Tak sowie kombinuję przy porannej kawie... No, bo po co WOGLE wyłazić w tych okolicznościach przyrody...? Bardziej się Druhna ucieszy, że wyszłam, czy że mnie przejrzała była? Odpowiedź uzasadnij.
P.S. Oczywiście WIEDZIAŁAŚ, że to napiszę, co ne...? ;-)

Pa, Druhny, no to lecę się pakować! Dobrego dnia!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Marysia Śr, 30.01.2008 10:26

An-dora! Będzie dobrze. Po takich operacjach bardzo szybko człowieka uruchamiają. Za chwilę maleństwo już będzie siedziało w samolocie. A wogóle to masz bardzo dzielne maleństwo...
Ściana, widzę, że nie ma Cie kto pogłaskać...glask, głask, przytulam mocno.
Grejs, na wcześniejsza emeryture sie wybierasz? Niestety do tego tzreba bardzo długiego stażu. Ile istnieje HP? Trzy lata? Za mało! :lol:
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 14:02

czy Druhny tez tak maja, ze jak spac nie moga to wszystko sie klebi i urasta do gigantycznych rozmiarow. Lubie noc, wszystko najlepiej mi sie robi noca, ale "psia wahta" jest najgorsza...Juz prawie nie noc, a jeszcze nie poranek..

Mam tak teraz, ze wiele spraw wisi na takiej pajeczej nitce.. Te kilka dni (chinski Nowy Rok! Czy to ma jakies symboliczno/astrologiczne znaczenie?) moga zadecydowac o reszcie tego zycia ( a przynajmniej o kilku najblizszych latach...) I to nie tylko mnie ale i mojemu kochanemu. Mozna powiedziec, w zaleznosci od tego jak mocna ta nitka, przezyjemy albo zagarnie nas tsunami.

Oj chyba zbyt osobiscie na to "zuzu-frufru" HP... Wybaczcie Druhny, to przez ten srodek nocy... Ksztalty realne sie zacieraja. Pewnie jutro skasuje...
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez nie ma mnie Śr, 30.01.2008 14:18

... Uciecha ....
bezsenność TUTAJ ... to normalka! :)
rano wszystko będzie łagodniejsze, jasniejsze i mniejsze .... obiecuję
wytrzymaj do pierwszych promieni ....

pa! ... do jutra

P.S.
i nie kasuj .....
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez Ściana Śr, 30.01.2008 14:23

Uciecho - "chyba zbyt osobiscie na to "zuzu-frufru" HP"? Chcesz w-czape czy jak? A ze niby co MY tu wypisujeMY w troczkach, ze juz o Swietych Wierszenkach nie wspomne? Dawac mi tu osobiste zuzu-frufru (bierzeMY zuzu-frufru do wierszenek, jak Albercie kocham, ne?) i nic nie kasowac. Od kasowania to jest, hi hi, Mala, albo Sowa (Sowus, czek, myslalas, ze zapomnialam Ci dac w-czape, akurat! Wcale nie myslalas, wiedzialas, ze to co nie wyciurka, to wroci jako bumerang, ne?). Luuuuudzieeeee, mam jakis slowotok, to ze zmeczenia. Jak jestem zmeczona, to zawsze nadaje jak Alberta, a jak nie jestem zmeczona, to jest jeszcze gorzej, hi hi.

Bronia - "Atonement mnie wystawił na próbę podczas pierwszej sekwencji wojennej, co to szli i szli", dobre! Druhna lepiej nie dzwoni do mojego O., hi hi, bo moze Druhna oberwac w-czape. Opowiadam mojemu O. "Atonement", no i nawijam, ze to taki film troche o wojnie, blah, blah, blah, ze idO i idO (tu chcialam go FACHOWO naklonic do obejrzenia tego filmu)...a on mi na to "a jak dluga jest ta scena, ale DOKLADNIE jak idO i co robiO, a jakie majO mundury i bron, i to i tamto". Eeeee taaaaam........W podsumowaniu stwierdzil "ty mi tu nie sciemniaj, ze to jest film wojenny, albo film z "sekwencjami wojennymi"@Bronka, walnij kawe na lawe, ze to jest LOVE STORY. PS #9 moim skromnym zdaniem to nie jest ani Pokuta ani Odkupienie. Pomysle nad lepszym tytulem, tymczasem ciurkiem lece spac. AmenT.

Druhny, ktore mnie poglaskaly - wpisuje na zielonOM liste, a te, ktore mnie zignorowaly albo walnely w-czape - wpisuje na czarnOM liste, czek & hi hi.

Pozdrawiam HP.
An-dorciu - spoko, spoko. Moja kolezanka, po operacji kolana w Azji, po dwoch dniach relax-max siedziala w samolocie, tak ja ciagnelo do Matki-Kury. Druhna nie bedzie taka roszczeniowa, co? Co to Azja na koncu swiata? Druhna sowie walnie sete ze Swietych Drozdzy i Malenstwo ZARAZ CIURKIEM POWROCI. No! PS Glask, czek.

Spadam, bo przeciez widze, ze Druhny krecO nosem na widok mojego troczka. Co to ja KKK nie mam pod tynkiem, phi!

Luuuuudzieee, jaka ja jestem zmeeeeeeeeeczooooonaaaaaa.....ech.....
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 14:23

Hej! Dzieki Mala!!!
Ide zrobic pranie..
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez uciecha Śr, 30.01.2008 14:28

Hej Scianus! A ja wlasnie o Druhnie myslalam, bo mam takie sciany na zapleczu mojego "lofta" ( a w diably juz nie wiem jak poprawnie sie pisze werhouse czy waerhouse czy warehouse ??)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


fajne...

Druhna to ma ten urlopik w koncu? Trzeba odpoczac czasem.
Ostatnio edytowano Śr, 30.01.2008 15:15 przez uciecha, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Postprzez GrejSowa Śr, 30.01.2008 15:05

Ścianuś, a fajnie, że wyszłam...? Cieszysz się? Fajny troczek...? A podoba Ci się mój nowy emblemat? A zdjęcia z filmu...?

No, to zabieram w-czapy i bumerangi ze sowOM i idę pokutować za czarnOM lYstę...ech...

Dobrego DNA, Druhny!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Śr, 30.01.2008 15:48

Bronia, może i PHI! Ale jeżeli ktoś chciałby oskary oglądać a intenetu to nie ma to co? znów jakiś błąd statystyczny jestem?
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez nie ma mnie Śr, 30.01.2008 15:56

.... Małgosiu Sz.
oczywiście, że JESTEŚMY błąd statystyczny .... :):):)

Bromba ma kompa na robocie, w domu (z wanną włącznie), a w drodze z roboty do domu, to ma podręczny w torebce ....
no i jak MY wyglądamy? :):):):):)
jak przez lufcik ...
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez Małgosia Sz Śr, 30.01.2008 16:01

No chyba, że jak przez lufcik!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez nie ma mnie Śr, 30.01.2008 16:06

..... Sowa,
chciałam się wprosić do Ciebie na noc oskarową.....
i jeszcze kilka kuliżanek, co?
oj, niewiele! .... Ty masz Internet, a my tylko telewizję,
"nasze okno na świat" .....
to jak będzie?
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne