przez Ściana Cz, 27.04.2006 14:39
Czesc to ja. Mowia o mnie - Pani General Sciana. Moze byc, co sie bede spierac.
Odbijam sie od dna. I ciagne Sowe za soba, troche sie gmera....Ale, phi!, dam sobie rade!
Zaczelo mi sie troche nudzic na dnie, wiec wpadlam na ARYDZIELO i postanowilam sie odbic. Hop siup! Wskakuje na trampoline, moze byc?! Juz slysze to zbiorowe westchnienie ulgi, co nie?! Co ja, kurna, zycia nie znam?!
Zaczne od dziennika.
Marysiu z Gliwic - Grejs odpowiedziala "normalna"?! Grejs!!!! Jak moglas?! Przeciez tluke w stol i tlumacze jak sowie na rowie, ze SCIANA JEST NIEnormalna. Tyle starania i na nic! I jak ja mam sie odbic od dna?!
Kangurzyco - samotniczy tryb zycia, drzemikowanie - mniam, mniam.....Podoba mi sie takie zycie? Czy moge byc Pania Kolczatka? Chociaz na chwile?!
Bromba - jesli umowisz sie na spotkanie z Selma na herbate, to proponuje ZIELONA. Dziala uspokajajaco. Sprawdz w plecaku. Wsadzilam do niego nowa dostawe zielonej herbaty.
Trzynastko - Twoje posty ZAWSZE stawiaja mnie do pionu. Stoje na bacznosc!!! Pozdrawiam. General.
PS Siegam po wino. Slucham jednej piosenki na okraglo, az mi zbrzydnie! Luuuuudzie!!!!! Wszystko juz o mnie wiecie!!!!! Usmiecham sie!!! Ironicznie - czek.
Marysiu - a czasem ludzie NIC o nas nie wiedza, a wydaje im sie, ze WSZYSTKO wiedza.
Hej Sowa, tfu, Kolczatka - a nie mowilam, ze mialo byc "NIENORMALNA"!!!!!!
PS Koncz juz jesc i wracaj do rozmowy. Ilez mozna szczekac?!
Renato - kurcze! Wegetarianskie, CAGE FREE - fajne zdjecie. A mnie korci, zeby tak sobie posiedziec na lawce i pogapic sie na ocean. Luuuudzieeee!!! Jak mnie korci.
PS Emcia!!!! Wiesz co? Chyba sie pozegnam. Tak na chwile! Moge?
Bromba - a co Ty spiewasz w niedziele?! Dawaj mi tutaj jakies konkrety!
Pani Gocho - Tutaj Pani Sciana! Hi hi...Az sie dusze od tego smiechu!!!!!
Szacuneczek za te 3.5 miliona dolarow. Kurna, ile dzieci moglybysmy za to wyzywic, co nie?!
PS Macham z calych sil. Nie opuszczaj nas, dobra?!
Emciu - ale mnie rozczulilas swoja opowiescia o samochodzie. Przypomnial mi sie moj hamerykanski samochod. Honda Civic. Luuuuuudziieee! To byl samochod z dusza! Ile on ze mna wycierpial! Ile sie bidulka nazwiedzala swiata! Emcia - wkladaj do brudnopisu opowiesc o mojej Hondzie, dobra?! A na siebie uwazaj, tez dobra?!
PS Jasne, ze WSZYSTKO sie zaczelo od ryb, cos TY, nie wiedzialas?! A jaki jest moj znak zodiaku? Phi!!
PS Gdzie jest, kurna, pan Tomek?! Ilez mozna szczekac?!
Masza - co "no wreszcie ładnego posta napisałaś"? Chcesz wlezc pod stol?! Odbijam sie od dna....troche dopingu, co?! Na-Ra. Pani Sciana.
PS Zdjecia scian (jako nagroda PO-CIE-SZE-NIA?!!!!) sa zawsze mile widziane. Byle jasno pisac dedykacje. Podaje wzorzec: "Zdjecie dla Sciany".
Kangurzyco - nie boje sie! Moge?!
PS Jasne, ze sie spotkalysMY! A co? Jajco? Nie wiedzialas?! Phi!!! DNO!
PS Ja Ci dam "pospolite rozdwojenie jazni u Sciany". Jak Sciana ma rozdwojenie jazni, to dopiero sa przeboje!!!!!
PS Kangurzyco, tfu, Pani Kangurzyco, hmmmm....prywatnie napisze, a co? JAJCO! Lubie Ciebie.
Mashmoon - phi! Nawet na zdjeciu dla Kangurzycy jest Sciana. Hi hi...
Teremi - jest weekend -czek. Pani General Sciana pisze tasiemca. Moze byc?
PS Zastanowilam sie nad druga szansa. Masz racje. Dowiedzialam sie wlasnie kliku rzeczy. Nie daje drugiej szansy. Sorry...nie moge wiecej napisac. Zatrzymuje sie na drugiej. Reszta jest milczeniem. Sa RZECZY, ktorych NIE mozna wybaczyc!!!!!!
PS Czekam na komplet do skrobania. O rany!!!! Troche to dziwnie brzmi.
Czesc Slon zwany Izabella - wygodnie Ci na tym samochodzie?! W niebo to ja moge spogladc non-stop!!!
PS Dawaj KUM-PE-LE do HP?!!!! Nie badz taka! Podziel sie z We Wall!!!
PS Piekne zdjecia z urodzin u Marka. Phi!
Selma - wiesz co Selma?! Odczep sie od Shirely i od Jej sciany?! Dobra?! Skoro nie widzialas sztuki, to uszanuj zdanie tych, ktorzy widzieli, dobra?! Widzialam te sztuke kilka razy. Dawno temu w T.Powszechnym (szlyscie kiedys w zimie z Saskiej Kepy do T.Powszechnego? Aha - czek. Pozdrawiam Wasze samozaparcie i strach, nie ma jak Praga w Wawie), i zupelnie niedawno w Polonii (Grejs! Mozesz nawet wlezc na stol, bo to dzieki TOBIE widzialysMY Shirley i pana Edka w Polonii).
Selma - Dla mnie, osobiscie i prywatnie, i kurna - w TYM TWOIM ULUBIONYM, chociaz troche mi juz on wylazi uszami - REALU, Shirley znaczy bardzo wiele. Dzieki niej, aha - czek, tej postaci scenicznej-teatralnej - polecialam do Stanow, a potem do Azji. I co? Zatkalo, Selma, kakao? Rozdwojenia jazni nie mam, nawet nie probuj mnie diagnozowac, bo nie pozwole!!!!
Nie znam sie na budowaniu mostow, nie znam sie na ekonomii, nie znam sie na WIELU sprawach, wiec nawet ich nie dotykam. Ale na Shirley i jej gadaniu do sciany, znam sie bardzo dobrze!!!! Widzialam TE sztuke kilkanascie razy, w roznych momentach mojego zycia. Uwazam, ze Krystyna Janda zrobila z tej sztuki ARCY-DZIE-LO. Zainspirowala mnie do wielu rzeczy, o ktorych, sorry, nawet nie mam zamiaru, dyskutowac tutaj na Forum.
I nie mowie tutaj o Twoim ulubionym zyciu wirtualnym, mowie o moich wlasnych decyzjach i wyborach, w REALU. Mam cicha nadzieje, ze nie skomentujesz mojego posta i ze nie bedziesz NIC cytowac z tego, co w tej chwili pisze. OK?!
Izabello - moj SLONIKU. Wdech! Wydech! Ciao. We Wall.
Sowa - zaraz sie zabiore za podtekst.....Luuuuudzieee...Czlowiek, tfu, Sciana, podrzemikuje sobie troche i zaraz rece pelne roboty.
PS Wole, jak NIE mrugasz. Stresuje mnie troche to mruganie. Jakos brzmi ono tak: DNO, DNO, DNO, DNO. I Ty, Brutusie, przeciwko mnie?!
Emcia - Arcydzielo w Gablocie?! Czy kazdy post jest o Scianie? hi hi...
Dalmiro - nawet nie wiesz jak bardzo lubie Twoj emblemat! Super!
Sowa - nic sie nie martw! Z mruganiem czy bez - zawsze jestes fajna! Moge sie nawet podpisac: Pani General Sciana!
Emcia - placki z jablkami?! Czy mozna sie wprosic? Podpisano: Wyglodniala Pani Emigracja.
Selma - to nie jest sceniarusz, to sa zapiski KJ. Tak tylko sie czepiam.
PS Fajne wybralas fragmenty! Ile czasu spedzilas w necie, zeby je wybrac?! Tak tylko sie pytam, NICZEGO nie diagnozuje!
Pani Kangurzyco - chcesz nagrode z kartofla? Bierz! U mnie juz plesnieja te wszystkie nagrody dla Selmy. A wiesz czym grozi zycie z plesnia? No....DNEM! Wiec pomoz troche pani Scianie, nie badz taka!!!
Nicholas - usmiecham sie do Twojego tekstu: "bogatymi amerykańskimi dobroczyńcami, którzy deklarują, że chca ratować Wenecję". Oj, jak bardzo sie usmiecham. Pozdrawiam.
PS Dzieki, ze do NAS zajrzales. Nie wnikam w Twoja ocene Andrzeja Wajdy. Twoja sprawa. Hi hi... Ale dzieki bardzo za informacje o ksiazkach. Doceniam gest! Do zobaczenia/przeczytania.
Maciejko - jasne, ze NIE ma znaczenia, kto ma jakie upodobania! Dzieki za Twoje slowa. I PROSZE nie myl homoseksualizmu ze zwiazkami typu 15/20, bo to jest krzywdzace. Dla mnie najwiekszym szokiem bylo odkrycie FAKTOW, ze najczestszymi gwalcicielami sa hetoroseksualni mezczyzni, ktorzy maja "normalne" rodziny, czyli: zony i dzieci. Osoby na odpowiedzialnych stanowiskach zawodowych, szanowani spolecznie, itp, itd....
PS Za reszte Twojego PIEKNEGO posta dostajesz nagrode Kredensu, dobra? Macham do Ciebie mocno i serdecznie!!! Twoja Sciana.
Ita - pozdrawiam! Dzieki za posta! Usmiecham sie.
Hej Bronka, tfu, Bromba - roznosci sa ZDECYDOWANIE najlepsze.
PS Czlowiek czlowiekowi ORLEM! Dobre!
Pani Kasiu Plakatowko - WRACAJ!!!!! Nie zwalaj winy na Bogu ducha winna burze!
I co? Jajco? Koniec dziennika? A dopiero sie rozkrecilam w mojej rozdwojonej jazni. Z Wami to tak zawsze. Dno i tyle! Ide spac.
PS O. leci znowu na wyspe. Tym razem inna. Rece mi opadly. Pozdrawiam. Wasza Pani Penelopa.