przez Marysia Śr, 09.11.2005 09:29
Małgosiu Sz. Z wokiem nie ma problemu, musisz tylko mieć pod ręką jakieś mięso pokrojone w paski i trzymane parę godzin, albo dzień w lodówce w zalewie. Zalewy możesz robic wg swojego gustu, ale zawsze to mięsko (pierś z kurczaka, schabik, polędwicę wieprzową lub wołową) musisz posolić, popieprzyc, dodać sosu sojowego i...trochę wódki. Wtedy jest kruche i szybko się smaży. Dajesz do rozgrzanego woka oliwę (ja uzywam tylko z oliwek, podobno najzdrowsza, Trzynastka to potwierdza) podgrzewasz i wrzcasz mięso z zalewy (bez niej, bo będzie pryskać). Drewnianą łyżka mieszasz parę minut i smażysz na najwyższej temperaturze. Potem lyżką cedzakową wyjmujesz do osobnego garnka, a do wrzącej oliwy wrzucasz uprzednio przygotowane pokrojone w paseczki różne warzywa (cebula, papryka, pieczarki, inne grzyby, marchewkę....itp.) Można tylkeo neiktóre z nich w zależności od Twego nastroju. Smażysz na duzym ogniu pare minut i wrzcasz bez oliwy, czyli odcedzone do mięsa, dodajesz kostkę Knora i dolwesz odrobinę wody i zagotowujesz. Doprawiasz do smaku i....podajesz zryżem ugotowanym na sypko.
Jak lubisz coś lekko na słodko, to do mięsa wrzucasz tylko posmażoną paprykę, duzo papryki i potem dodajesz słoik sosu słodko-kwaśnego UB. Można dodać też jeszcze ananasa z puszki.
Ja tak robię od lat, dodaję różne warzywa, różne mięsa i ...zawsze wychodzi mi inne danie.