Gorące Słońce
W zboża falowaniu
W śpiewie skowronka
Stodoła sianem, kiszonymi ogórkami i makiem wonna
Przeszyta na wylot złotymi promieniami
Jaskółki rozbiegane we frakach
Smukłe pokrzywy w sadzie
Zabawne króliki ze swoimi uszami
Tajemnicze wnętrze kuźni i wychodek pośrodku podwórza
Biały, wapnowany niczym ołtarz ofiarny
Zionie w nim czarna dziura eschatologią