Najlepszą opcją dla mnie jest hybryda. Do biura w 100% nie wyobrażam sobie wrócić, praca w pełni zdalna - dla mnie nie do końca jest ok. Nie mam biurka w domu, więc nie mam np. dwóch monitorów, co się często przydaje np. przy raportach. Dodatkowo z biura zawsze duże pliki generują mi się szybciej, co jest na plus przy chociażby zamknięciu miesiąca, dlatego lubię mieć komfort, że mogę w razie potrzeby pracować z biura. Praca z domu ma dla mnie minus taki, że jeśli nie mieszkasz sama lub mieszkasz w bloku to czasem może być ciężko się skupić, bo ktoś wiecznie dupę zawraca, albo sąsiad wierci za ścianą. Ja dodatkowo również w domu nie umiem się skupić na tyle, by siąść na dupie i zrobić te 8h i mieć z głowy tylko robię i robię, więc pracuję czasowo dłużej.
Plusem na pewno home office jest to, ze mam czas na przejrzenie sobie tego co dzieje się w świecie na portalach (
https://wiedza.glogow.pl/ czy
https://loskwierzyna.szkola.pl/ )