nigdy nie przypuszczałam, że kiedykolwiek to zrobię, ale zdobyłam się na odwagę...
i oto trochę moich 'wypocin' (przepraszam z góry za ich jakość, ale są to moje 'pierwsze wiersze' i nie mam za bardzo doświadczenia w ich pisaniu;) )
#
słuchaj mnie,
bo jetem twoją kokietką w różowej sukience
słuchaj
wszystkich ważnych błahostek, które ci opowiadam.
przytakuj beznamiętnie,
udawaj chociaż... ze rozumiesz
I nie krzycz, nie rycz, nie drwij
lecz słuchaj i próbuj, próbuj zrozumiec
mow do mnie
bo jestem zakletym posągiem
wpatrzonym w głebie twego błekitu
mow,
bo pragne uslyszec każdy szmer,
każdy szelest twych ust, lecz...
nie krzycz, nie rycz, nie kpij
tylko mów i pozwól, pozwól mi słuchać.
przytul mnie
bo tego pragnę...
przytul
i bądź - to wystarczy
czasem tylko rozgniewaj się ogromnie,
i bez powodu
krzycz, rycz, kpij i drwij
bym wiedziała, ze nadal kochasz...
##
Wiosno moja,
niczym czuła pieszczoto stęsknionych kochanków
przyjdz i zabierz ten dręczący chłód
przyjdz i zabierz chłód mego serca
lato me,
rozżarz stęsknioną duszę promieniami wschodzącego słońca
pozwól poczuć jego żar na zamknietych od blasku powiekach
pozwól poczuć jego żar w moim sercu
jesieni... Czerwono-żółta
ty, co rozrzucasz jedwabne nici
ukaż piękno barwnych liści falujących w rytm wiatru
ukaż piękno stęsknionej miłości
Zimo, mroźna królowo
nie przychodź
prosze
jeszcze nie teraz
###
badź mi soczystą pomarańczą,
słońcem,wygłodniałą szarańczą
bądź mi zapachem, wiatrem, smakiem
bądź czerwonym, polnym makiem
a ja bede cie uwielbiać
kochac, tesknic, i zadreczac
bede ci kucharką, pralką,
twoich dzieci dobrą nańką
bedę ci piwem, papierosem, fotelem
bedę w rosole selerem
a ty bedziesz mnie uwielbiać
kochac, tesknić i zadreczac
tylko bądź...
bądź mi uśmiechem
bądź mi radością
bądź niewieścią skromnością
a ja?
a ja będe ci kucharką,pralką
niańką, piękną sekretarką
bede
skromnością, bede mądrością,
taką zwykla, prostą miłością...