" a ta łapa to atrapa jest czy hak ....."
wlasnie tak ......
miniony tydzien i to co sie dzialo z Trybunalem powala ostatecznie na lopatki
plus wspomniane przez Panią Aleppo....
spadl śnieg i na jeden moment swiat wydal sie taki czysty ..... taki krystaliczny .....
na jeden moment.....
wczoraj w nocy nie umialam odejsc od okna, tak stalam i patrzylam jak sypie, na choiny, na horyzont, na swiatlo lamp.....na chwile bylo krystalicznie czysto
mimo ze to byla tylko wyobraznia
jaki bedzie ten grudzien
jak zakonczymy ten rok..... jaki smak pozostanie po nim....
czy jest jakas nadzieja na nowy, jakas pozytywna wibracja, plan, inspiracja ?
czy bedzie lepiej?
podobno nieparzyste liczby wypadaja lepiej .
Pani Teatry maja doskonale plany repertuarowe
pozdrawiam grudniowa lila