Zarejestrowałem się kilkanaście godzin temu na tym forum. I tak sobie czytam opublikowane tutaj posty. Niestety nie napawa to optymizmem. Przez kilka lat mieszkając poza Polską praktycznie w ogóle nie interesowałem się sytuacją w Polsce, do czasu aż bliscy znajomi zaczęli mi opowiadać co się tutaj wyprawia. Przeszperałem informacje socjologiczne jakie zaszły w Polsce od czasu objęcia władzy przez PiS i jestem naprawdę mocno zaniepokojony. Odnośnie finansowania kultury...To smutne, że osoba odznaczona orderami państwowymi za wybitne osiągnięcia w dziedzinie sztuki, jest pozostawiana w takim świetle i ucina jej się możliwości rozwoju. Z tego co udało mi się dokopać, to obecnie rządząca partia średnio co drugi miesiąc dotuje instytucję kościoła kwotami od kilkudziesięciu do kilkuset mln zł, pomijając oczywiście rzeczy jak możliwość nabywania ziemi na wyłączność i zobowiązania finansowe wynikające z zawarcia konkordatu.
Z własnego doświadczenia, powiem tak...Żadne finansowania na dłuższą metę nie pomogą jeżeli na dany rodzaj sztuki nie będzie popytu. Paradoksalne w Polsce z tego co wygooglowałem popyt rośnie tam gdzie maleją standardy. Sam osobiście przynależę do kultury muzyki elektronicznej. Jest to bardzo rozwinięty rynek z rzeszą fanów itp. na bardzo wysokim poziomie, dochodowy również z ekonomicznego punktu widzenia, nastawiony raczej na wymagającego słuchacza. Z tego co się orientuje na podstawie googlowań i opowieści od znajomych, którzy lepiej znają sytuację w Polsce ode mnie to w Polsce całkowitemu załamaniu uległo czytelnictwo. Filmy, które oglądałem z udziałem p. Krystyny należą raczej do dość trudnych filmów, dlatego nie mam wielkiej wiary w to, że polski widz skłoni się w tego typu kierunku. Tutaj raczej dominantą będzie sztuka niewymagająca myślenia, podejmowania trudnych tematów itp...
Jeszcze jak mieszkałem w Polsce pamiętam serial jak M jak miłość - totalna tandeta, natomiast cieszy się ona bardzo dobrymi wynikami oglądalności. Przynajmniej wg. AMR ratio...
http://www.agbnielsen.pl/2016-09-25,2198.html