Kto za to płaci?

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kto za to płaci?

Postprzez trojden Cz, 16.06.2016 15:57

Szanowna Pani Dyrektor,

Zbliża się lato, Teatr Dramatyczny (odarty z partonatu przez popierane przez Panią władze stolicy, Pani Magdalena Zawadzka na pewno świetnie się z tym czuje, Pani Maria Bojarska z likwidacją Teatru Na Woli zapewne także) organizuje wakacyjny przegląd swoich sztuk. Na scenie im. Pani Haliny Mikołajskiej grana jest sztuka-monodram na dwie role następujące po sobie pt. "Kobiety bez znaczenia". Grają Pani Halina Łabonarska i Pani Małgorzata Niemirska. Poglądów drugiej z Pań nie znam i znać nie chcę,ważne, że świetnie gra, pierwsza ich od lat nie ukrywa.
Grała Pani w Teatrze Scena Prezentacje-mającym być "zreorganizowanym" czyt. zlikwidowanym przez popierane przez Panią władze stolicy. Ale gdzieś tam może będzie jeszcze można obejrzeć "Pokrewieństwo dusz" z wiecznie pięknymi Paniami Marią Pakulnis i Małgorzatą Pieczyńską. Ich poglądów też nie chcę znać, znane mi są poglądy Pani Anny Chodakowskiej, grającej tam dwa monologi z "Fedry".
I tak sobie myślę, że i Pani Halina Łabonarska i Pani Anna Chodakowska, już dawno temu, jeszcze wtedy, gdy pewnej gwieździe nie przeszkadzało, że kościół przy ul. Żytniej nie stoi bardziej z boku, osiągnęły i trwają na takim poziomie aktorstwa, o którym niektóre "lewicowe (?) artystki" mogłyby tylko pomarzyć. I bardzo proszę odpowiedzieć na czyje zamówienie grają? I jeszcze Pan Redbad Klynstra, znieważony w Pani obronie przez Pana Prof. Leszka Balcerowicza?
Rzecz druga, bolesna dla mnie i o której długo pisać nie chciałem, ale po lekturze "Pani zyskuje..." uznałem, że trzeba (w ogóle czekam na jakiś wywiad z Panią przeprowadzony przez kogoś niezaprzyjaźnionego, że się raczej nie doczekam to wiadomo). Twierdzi Pani, że w trakcie "Danuty W." następuje moment, kiedy przekonuje Pani publiczność. Otóż myślę, że jednak uogólnienia nie są tu zasadne. Kiedy słowami Pani Prezydentowej obraża Pani Dyrektor pamięć Pani Anny Walentynowicz nie przekonuje Pani aż tak znowu wszystkich. Mnie wiadomo, że nie, i paru innych znanych mi osób też nie. To, obok Opola 2012 i Nagrody Kisiela przyjętej z rąk Pana Tomasza Lisa i ręka w rękę z Panią Janiną Parandowską, chyba najbrzydsze co Pani zrobiła, idąc drogą Mistrza od korytarza przy Woronicza, który z Pani Anny Walentynowicz zrobił w nieludzko słabym i niezamierzenie śmiesznym filmie niemądrą nauczycielkę z Wilkowyj. Ale że sama już się Pani ukarała i nadal karze, więc gniewać nie ma się o co. Bardzo Pani Dyrektor współczuję, z każdym niepotrzebnym manifestem bardziej.

Z wyrazami głębokiego szacunku i jednak z pytaniem na czyje zamówienie grają ww. prawicowe beztalencia.

Piotr z Warszawy koło Milanówka
trojden
 
Posty: 45
Dołączył(a): Wt, 05.06.2012 20:32

Re: Kto za to płaci?

Postprzez Krystyna Janda So, 18.06.2016 07:17

Janda na szafot!
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja