Matko! Co tu się dzieje???!!!
Co z nami robią ludzie opętani nienawiścią, którzy jak mantrę powtarzają, że uparcie dążą do prawdy.
Wstrząsnął mną list o donoszeniu przez kolegów z pracy
Kurcze! Nie macie co robić tylko sprawdzać kto na Was donosił?! I co mi da taka wiedza? Przyjaciół na ogół się zna, a z kolegami z pracy niekoniecznie się trzeba przyjaźnić. Nie trzeba być donosicielem na SB, żeby komuś narobić szkody. Żal życia na grzebanie w takich aktach.
No, ale tak mają chyba ludzie, którzy nie mają co robić. A rzeczywiście poczytaliby trochę, to nie ekscytowaliby się starymi newsami Są ciekawsze lektury niż SBeckie akta.
Pewno ci wszyscy rycerze krzyżowi prawdy nie byli na dwóch ostatnich (ani nawet pewnie na żadnym) przedstawieniach "Czas nas uczy pogody". Szkoda, bo to wspaniała terapia. Tyle radości, uśmiechów, szczęścia, entuzjazmu dawno nie widziałam i pewno w takiej atmosferze, jaka panuje w kraju, o ten towar będzie coraz trudniej.
Cudowne dwa, niestety ostatnie, przedstawienia.
Łzy w oczach, wzruszenie i chwile zapomnienia w miłym towarzystwie o polskim piekiełku.
Bardzo dziękuję za to przedstawienie. Szkoda tylko, że zniknęła ostatnia muzyczna sztuka.
A i koncertów coraz mniej.
Pani Krystyno, proszę pamiętać o tych, którzy lubią śpiewać
To tyle ode mnie i jak zwykle: psy szczekają, a karawana idzie dalej. Kiedyś wszystko mija i zaświeci słońce.
Dziękuję, że Pani teatry pomagają przetrwać tę paranoję.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości i spokoju
Małgośka