Jakiej muzyki słuchacie?

[lucekk78]

Ja lubię każdy rodzaj muzyki. Słucham Stinga, ONA, Perfekt, Linkin Park oraz bardzo lubię muzykę disco polo.

[magnumm]

Ja słucham bluesa oraz polskiego jazzu. Lubie też słuchać trochę rocka.

[kaawiark]

Ja obecnie słucham starych utworów zespołu A-HA. Lubię też słuchać muzyki klasycznej.

[oloostrow]

Ja słucham muzyki poważnej. Lubię też muzykę ostrą jak metal w wykonaniu symfonicznym.

[doomitrow]

Ja gustuję w muzyce z lat 80 i 90-tyck. Bardzo lubię słuchać Bee Gee.

[Wacław]

Obecnie tylko muzyki Chopina słucham.
Mamy wieli Konkurs do tego XVII.

Jestem tutaj nowy, ale nie całkiem.
Z Panią Krystyną blogowo "współżyję" od co najmniej 15 lat.
Wtedy, nie tak łatwo można było się dostać na to FORUM,
tylko najlepsze teksty mogły być edytowane.
Niestety, moje, nie dostąpiły tego zaszczytu , ani raz.
Zanim , cokolwiek napiszę o moich refleksjach konkursowych; poczekam,
muszę mieć pewność, czy przynajmniej jeden piszący do tego forum,
słucha Chopina, lubi jego muzykę.

[Marcellino]

Ja moze zaczne sluchac, bo znudzil mi sie rock'n'roll, odkad MarysiaB zostawila mnie samego na parkiecie

[Wacław]

Dlaczego Japończycy, Koreańczycy, Chińczycy kochają muzykę Chopina?
A dlaczego mają wstręt do tej mużyki Amerykanie, nie mówiąc o Polakach?
Może ktoś zna odpowiedz na ten dylemat ?
Pytani przez dziennikarzy polskich Japończycy, odpowiadają, ze nie wiedzą dlaczego kochają
Chopina?

[Wacław]

Japończycy kochają Chopina totalnie, wszyscy, młodzi i starzy, ze wsi i z miasta,
wykształceni i bez; jest dla nich bogiem, i nie wiedzą dlaczego.
To wymaga wyjaśnienia, dlaczego się na niego tak "uwzięli"?
Są populacją , która najliczniej odwiedza Żelazową Wolę.

[MarysiaB]

Slusznie.

Waclawie, jak zrozumialam, oczekujesz, ze Forum KJ odpowie za Japonczykow, dlaczego Japonczycy kochaja muzyke Chopina. No powiem Ci, ze moze byc trudno.

[MarysiaB]

Marcellino, jakies pretensje wyczuwam, czy cus. Do tego ta smetna minka.
Nic, tylko znalezc inna partnerke.
Kurcze, mialam wyciagnac nogi na tym parkiecie czy jak?

[Wacław]

Marcysia B!
Nie takie rzeczy, problemy, zagadki ludzie potrafią wyjaśnić.
Ten dotyczący słuchania , uprawiania muzyki, wysokiej.
Wystarczy trochę pomyśleć, rozejrzeć się po okolicach.
USA nie mają ani jednego reprezentanta w Konkursie w Warszawie,
urodzonego w Ameryce, czystego Amerykanina. To samo dotyczy Wielkiej Brytanii,
Francji, Niemiec, Austrii.....
Azjaci przekraczają swoim poziomem pianistycznym wszystkich; najlepszy pianista
Polak jest gorszy od najgorszego Azjaty.

[MarysiaB]

OK, rozejrze sie po okolicy, popytam ludzi.

[Wacław]

Marysiu B!
Ile czasu dajesz sobie na to rozglądanie się po okolicy?

[MarysiaB]

Duzo, stosownie do wazkosci tematu.

[Marcellino]

To proste. Azjaci żrom mniej cukru i Szopen trafia do nich przez żołądek.

[Wacław]

Stało się nieszczęście?!
Marcelina odkryła prawdę, o tym, że żarcie jest prapraprzyczyną wszelkich ludzkich nieszczęść.
Bo to właśnie ŻARCIE zrobiło istotę człekokształtną, zwierzę, jak każde inne istotę rozumną
i nazwało siebie homo sapiens.
To nieszczęście polega na tym, że homo sapiens nie potrafi korzystać z prawdy, jaką jest wiedza
o żarciu, kulturalnie mówić o karmieniu, żywieniu człowieka.
Homo sapiens z każdej prawdy nie potrafi korzystać, jak się pojawia.

Odkrywanie prawdy ludziom jest bardzo niebezpieczne, przeważnie kończy się tragicznie: śmiercią na krzyżu, spaleniem na stosie, powieszeniem, zgnieceniem głowy, rozstrzelaniem .......w czasach nam współczesnych zbanowaniem z FORUM.

[MarysiaB]

Czy to Ty, Krzysiu?

[GrejSowa]

Obstawiam, że to kizio po reinkarnacji

[Wacław]

Smutek ogarnia człowieka; na forum Krystyny Jandy nie ma
z kim rozmawiać o muzyce Chopina, o Konkursie Chopinowskim.
Krzysia nie można odnaleźć.
Co to się porobiło z tą naszą polską kulturą?