Eliksir.

[ada1972]

Szanowna Pani Krystyno,

W Dzierżoniowie plakaty zapraszające na spotkanie z Shirley 20 kwietnia już są. Liczę na spotkanie z Panią i bardzo zależy mi na dobrym Pani samopoczuciu. Niedogodności, które Pani towarzyszą są mi znane, wiem, jak bardzo są dokuczliwe i przeciągają się w czasie. Jakiś czas temu przeczytałam na temat eliksiru na bazie kurkumy. Aplikowałam sobie kilka dni pod rząd i, odpukać, na razie nic mi nie doskwiera, a zapalenia dróg oddechowych "łapały mnie" regularnie przynajmniej raz, dwa razy do roku w okresie zimy głównie. Pozwolę sobie podać Pani składniki, bo eliksir robi się naprawdę szybko, a działanie jest rewelacyjne i długofalowe.
Potrzebujemy: - 2, 3 plasterki imbiru. Zalewamy je szklanką wrzątku i przykrywamy spodkiem na 15 minut. Po 15 min. dolewamy szklankę wody w temperaturze pokojowej. Do tego wyciskamy całą cytrynę, dodajemy dwie łyżeczki miodu, 1/4 łyżeczki kurkumy i szczyptę pieprzu. Wszystko mieszamy. To wszystko. Eliksir można pić podgrzany lub o temperaturze pokojowej. Ja trochę podgrzewam. Napój jest wyśmienity na stany zapalne, przeziębienia oraz zachowawczo. Polecam, naprawdę działa.

Życzę Pani dużo, dużo zdrowia i do zobaczenia wkrótce. Zdjęcia z plakatami zapowiadającymi Shirley mam zrobione. Wrzucę następnym razem.

Pozdrawiam serdecznie i proszę trzymać się pozytywnej energii.

Ada Pasiniewicz

[Krystyna Janda]

20 kwietnia , to jeszcze troszkę. Do tego czasu jeszcze mam wile zadań do wykonania, spektakli do zagrania, rozmów do przeprowadzenia , nocy do przespania. Do zobaczenia w dobrej kondycji. A eliksir, zainteresuję recepturą ewentualnych producentów na mój użytek. Ukłony.