Relacja ze spotkania z Jerzy Stuhrem

[KasiaS]

Pani Krystyno,
Byłam na spotkaniu z Panem Jerzy Stuhrem. Spotkanie miało miejsce w Krakowie. Aktor wyglądał i czuł się bardzo dobrze. Z dużą swadą opowiadał nam o perypetiach powstania filmu "Obywatel". Opowiadał o swoich studiach polonistycznych, o marcu 1968 roku i o wielu innych sprawach. Jeśli ktoś chce z Pani forum przeczytać moję relację to link do niej tutaj poniżej. Dałam tytuł "Cuda są dla tych co kochają". Takie słowa, będące fragmentem piosenki, padły na koniec spotkania:

http://kasiaszarek.wordpress.com/2014/1 ... o-kochaja/

Miło było na niego patrzeć, słuchać. Nie miałam odwagi zadać pytania, choć chciałam. W Krakowie jest najstarsza księgarnia w Europie. Dziś funkcjonująca pod nazwą "Matras caffe" - stylowa, przestronna, ale także nowoczesna z salą poświęconą Wisławie Szymborskiej. Właśnie tu miało miejsce spotkanie. Można tam kupić książki, wybór ogromny, można napić się kawy, herbaty, zjeść ciastko bądź deser w pucharku, można spokojnie usiąść i pośmiać się z wyklejanek gazetowych wspomnianej poetki. Ogólnie jest tam miło, światowo, ale i przytulnie. Miejsce na promocje fajne, ale za małe. No ale lepsze takie niż żadne.

Pozdrawiam - Kasia.

[Krystyna Janda]

Pani Katarzyno bardzo dziękuje, za chwile znów pan Jerzy przyjeżdża do warszawy grać w Teatrze Polonia, w tej chwili pracuje bardzo , bardzo intensywnie, w przyszłym roku będzie reżyserował w Och-Teatrze " Na czworakach " Różewicza, a w tej chwili gra u nas w dwóch spektaklach. Obserwuję Go z podziwem i jedno mogę powiedzieć .....jest w świetnej formie i jest szczęśliwy. Wszystkiego dobrego dla Pani.