Droga Pani Krystyno,
gratuluję wyróżnienia w plebiscycie "Ludzie Wolności"!
Pozwolę sobie przytoczyć jeszcze Pani inne wymowne słowa na temat Wolności przy okazji ogólnopolskiego konkursu historycznego "Olimpiada Solidarności. Dwie dekady historii":
„Historia najnowsza Polski to przede wszystkim wielka zmiana. Wielka zmiana. A ta zmiana to Wolność. Nikt, kto nie zaznał „nie-wolności”, nie jest w stanie wyobrazić sobie, co to za życie. Często nie tyle dramatyczne, co w „upodleniu” i z brakiem perspektyw. Zmiana, która rozegrała się dzięki „Solidarności” na naszych oczach, na oczach mojego pokolenia, jest nieprawdopodobna. Dziś czuję się osobą suwerenną, żyję w Polsce wielkich możliwości i wszelkich szans. Mam uczucie, że wszystko zależy ode mnie, moje życie, mój los, sprawy, którymi się zajmuję, to tylko mój wybór. Otworzyłam Fundację, stworzyłam dwa teatry, tworzę bez kontroli cenzury i jestem wolna. Mam 60 lat, przeżyłam 40 lat w Polsce „nie-wolnej”. Nigdy o tym nie zapominam. Nie zapomnę i nie chciałabym, żeby ktokolwiek zapomniał.”
źródło: http://olimpiadasolidarnosci.pl/wspieraja-nas/
Pani wyróżnienie ma nie tylko wymiar historyczny w kontekście 25 lat wolnej Polski, ale także, a może przede wszystkim, ludzki.
Bo czym jest tak naprawdę Wolność "w wydaniu" Krystyny Jandy?
Dla mnie każdą tą niezwykłą kobietą, która o nią walczy, broni jej lub próbuje ją odzyskać i opowiada ze sceny i z ekranu swoją - czasami nieprawdopodobną, a czasami zupełnie zwykłą - historię.
Agnieszką, Elżbietą, Tonką, Shirley, Florence, Ewą, Krystyną, Agatą, Antoniną...Danutą itd...
Za wieloletnie wzruszenia i doświadczanie wolności, bardzo dziękuję.
Ania M.