Pani Kulesza i Kasa Teatru Polonia

[pomarańcz]

Szanowna Pani Krystyno
Spieszę Pani donieść uprzejmie, że jestem pod wielkim wrażeniem obsługi w Pani Teatrze. Wybieram się na spektakl Kantata z Panią Kuleszą. Zadzwonił do mnie Pan z kasy i uprzejmie poinformował, że jeśli wybieram się do teatru samochodem to muszę wiedzieć, że ulica Piękna będzie zamknięta w tym samym czasie i że muszę sobie zarezerwować więcej czasu na jego zaparkowanie. Pan poinformował także, że wejście do teatru będzie możliwe wyłącznie przez kasy od strony ulicy Marszałkowskiej. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że pracownicy Pani Fundacji tak dbają o widzów, żeby już się czuli specjalnymi gośćmi zanim jeszcze przekroczą progi Teatru. Wielkie dzięki!

A'propos Pani Kuleszy: Musi Pani wiedzieć, że podczas ostatniego wywiadu jaki udzieliła Pani Kulesza Grażynie Torbickiej tuż po Gali rozdania Polskich Orłów padła deklaracja ze strony Pani Kuleszy, że zamierza odpocząć teraz od polskiego kina. Stwierdziła, że w ostatnim czasie zagrała trudne role w polskim kinie i teraz czas na odpoczynek. Myślę, że w nadchodzącym czasie może będzie dane nam widzom zobaczyć ją w Pani teatrach. Warto by było bo to rewelacyjna aktorka, która idealnie gra na scenie. Przykładem jest jej brawurowa rola w Merylin Mongoł Teatru Ateneum. Myślę, że mogę napisać w imieniu wielu widzów spragnionych świetnych aktorów, że jesteśmy wygłodniali takich osobowości na scenie.

Pozdrawiam serdecznie
pomarańcz

[Krystyna Janda]

Pozdrawiam.