za dedykację w książce. Przede mną noc z Pazurami. Proszę za mnie jutro trzymać kciuki, bo zawsze po takich nocach jestem nie do życia. A szkoła niestety na 8. Swoją droga kto to wymyslil? Ja to bym tylko w nocy działała. Nie wiem dlaczego, ale tylko wtedy mogę odkrywać, a w dzien umiem jedynie odtwarzać poznane już wzorce. Chyba po prostu wtedy, ze względu na ciągły pęd, idę na łatwiznę i myślę stereotypowo. Musze sie tego koniecznie wyzbyć, bo przecież wszyscy nie przestawią sobie zegarków biologicznych dla mnie... Aż taką egoistką nie jestem
Pozdrawiam serdecznie i zabieram się za lekturę
Agnieszka