Uff....jaki ciężar spadł , z ciała gdy okazało się , że nowotwór u teściowej został wycięty , w calości, a chemia , w tej chwili jest zbędna..to nic,że schudła 20 kg, najważniejszy jest fakt, że powinno być dobrze..co ja mówię-napewno będzie..
U mnie z logowaniem bez problemu. A ten czas to zawsze więcej myśli o Agnieszce... tak urodzinowo... Pozdrawiam Wszystkich - a najmocniej tych walczących i tych, którzy przy Nich trwają...
cud natury! Za chwilę jesień, oby nie przyszły do nas szybko większe chłody, żebyśmy tak stopniowo przeszli do tych mniejszych temperatur. Do tego krótsze dni i coraz większa nostalgia... Czuć upływ czasu...
Witam, czas tak szybko biegnie .......sama walcze z choroba (nie z ta najgorsza). ale tez strasznie meczy Trzymam glowe do gory ale sie martwie Jak to mowia nic nie trwa wiecznie......Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Ita ,ja tez mam ciezki czas ,bardzo ...Sle Ci zyczenia pogody ducha no i zdrowka . Przychodzi teraz taki paskudny czas ....Serdecznie wszystkich pozdrawiam