No i rozpętała się przez Panią "polemika medialna" ! I kto by pomyślał, że to taki "nośny" temat będzie ?
O cóż to chodzi ?
O KUBEK, proszę Szanownej Pani, o KUBEK z fizyką w tle (uśmiech). A może o św.Antoniego ? - kto to wie...
Bo jest tak: wiele, wiele osób przeczytało Pani "opowiadanie Dziennikowe"z 1 -go lipca, sporo prywatnych komentarzy krążyło na fb.,a i twitter przez pewien czas spierał się w tym temacie...
Nie wspomnę już o tym ,że np. wśród moich znajomych podział ewidentny nastąpił; powstały bowiem dwie frakcje i każda stara się udowodnić,że racje ma tylko ona/ ta frakcja znaczy /.
Ja optuję za Kubkiem i ...fizyką, - z całym szacunkiem dla św. Antoniego! (uśmiech wielki ).
A pointą tego "zamieszania" niech będzie Pani odpowiedź na jeden z postów, który niezwykle groźnie zabrzmiał:
" Oby Bóg oświecił Pani umysł i duszę" - grzmiała respondentka.
PANI riposta: A Panią nawiedził poczuciem humoru kochana boska istoto.
Myślę,że ludzi umiejących się śmiać Bóg kocha chętniej.
Bravo, bravo,bravo.
Ukłony wakacyjne. G.z Ż.