Jeżeli Pani nie znudził jeszcze ten temat- ja także chciałabym opowiedzieć o Białej bluzce, dzisiejszowieczornej .
Oglądałam spektakl kilkakrotnie, ale dziś w teatrze towarzyszył mi mój syn osobisty, dwudziestolatek, a przewodnia myśl wieczoru to : niech się Młody edukuje...
No to obejrzał, no to wysłuchał, no to powiedział, że: Dała Pani czadu!!! I powiedział, że: Respect ! / tego tłumaczyć chyba nie muszę/.
Proszę mi wierzyć, że w ustach młodego człowieka takie słowa znaczą wiele ( uśmiech ).
A i ja zastanawiam się, jak možna tak " zawładnąć " widownią "?
Jak, grając rzecz prawie milion razy ( uśmiech ) - z taką ekspresją i prawdą / czy to tylko warsztat ? /- przekazać emocje ? !
I albo dziś było bardzo, bardzo ok, albo ja....Ale skąd w takim razie, po spektaklu, te brawa na stojąco ? !
Jeszcze tylko pytanie mam w imieniu potomka : skąd taki, zapewne nieprzypadkowy, dobór materiałów video, ukazujących się w tle niektórych piosenek ? I jak zwykle świetne Orszaki, dworaki - to już moja opinia jest.
Pozdrawiam więc . Proszę jutro z uśmiechem powitać nas w Iluzjonie, a ja z przyjemnością obejrzę Tatarak, a potem posłucham, co Pani ciekawego powie...( uśmiech wielki ).
Do zobaczenia.
Grażyna z Zoliborza