Och, p.Krystyno, maraton bostoński...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Och, p.Krystyno, maraton bostoński...

Postprzez Cezaryna Pn, 15.04.2013 23:29

Dalej żadnych konkretnych informacji, słyszymy w tv różne, często sprzeczne, niestety tragiczne wieści, a u nas w domu strach, panika, przygnębienie, niepewność....nadzieja.....
Nadzieja!
Dzięki,że mogę teraz właśnie z Panią porozmawiać, pobyć, czekać....
G.
Cezaryna
 
Posty: 36
Dołączył(a): N, 10.03.2013 14:07

Re: Och, p.Krystyno, maraton bostoński...

Postprzez Krystyna Janda Wt, 16.04.2013 07:45

Droga Pani, niech się Pani odezwie , co słychać. Najlepsze życzenia ....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja