Baba Chanel Recenzja

[powsa676]

ŚMIECH PRZEZ ŁZY.

DRAMATY NIKOLAJA KOLADY OD KILKUNASTU LAT CIESZĄ SIĘ POPULARNOŚCIĄ WŚRÓD REŻYSERÓW TEATRALNYCH W W POLSCE.
W SAMEJ TYLKO STOLICY, W TEJ CHWILI SZTUKI TEGO ROSYJSKIEGO DRAMATOPISARZA, W SWOIM REPERTUARZE MAJĄ TRZY TEATRY.
DO TEGO GRONA DOŁĄCZYŁ WŁAŚNIE TEATR POLONIA, KTÓRY PRZYGOTOWAŁ "BABA CHANEL" W REŻYSERII IZABELLI CYWIŃSKIEJ.

"Baba Chanel", to osadzona gdzieś na głębokiej rosyjskiej prowincji, historia pięciu sędziwych kobiet chóru "Olśnienie", które świętują właśnie 10 lecie zespołu.
Bawią się, przekomarzają, piją, jedzą, śpiewają i czekają na kierownika z którym mają zamiar świętować jubileusz.
Te spotkania, występy są dla nich odskocznią od codziennych problemów, chorób, starości.
Wspólna zabawę przerwie pojawienie się kierownika ( Przemysław Bluszcz), który przyprowadzi ze sobą nową młodszą, solistkę ( Maria Mamona), która ma się stać gwiazdą zespołu.
Pewna siebie, znakomicie ubrana i "obyta w świecie" kobieta stanie się nie lada zagrożeniem dla członkiń "Olśnienia".
Nikolaj Kolada portretując w "Baba Chanel" rosyjską prowincję, tak naprawdę tworzy uniwersalny gorzki traktat o zderzeniu starości z młodością, nowoczesności z tradycją.
Solistki "Olśnienia" nie zgodzą się na zmiany w zespole , bo burzy to ich dotychczasowy rytm życia, wyznaczany kolejnymi występami, które pozwalają zapomnieć o samotności, dają możliwość przynależności do grupy i poczucia się na starość potrzebnym.
Nie potrafią zrozumieć kierownika zespołu, który chce wprowadzać zmiany, będące dla nich synonimem utraty poczucia bezpieczeństwa.
Zabiegające na każdym kroku o jego względy, rozumieją, że pojawienie się w zespole , atrakcyjnej kobiety odwróci jego uwagę od pozostałych Członkiń. Przestaną być tymi najważniejszymi, którym się prawi komplementy i chwali za występy.
Kierownik rozczarowany decyzją starszych kobiet, rozpocznie występy z nową gwiazdą zespołu, która nie tylko śpiewa o półtora oktawy wyżej, ale także świetnie tańczy w rytm dyskotekowej muzyki...
Portrety kobiet zarysowane w sztuce Kolady, dają znakomite pole do popisu dojrzałym artystkom.
W Polonii szóstka, wybitnych aktorek: Barbara Horawianka Elżbieta Jarosik, Maria Maj, Maria Mamona, Sławomira Łozińska i Dorota Pomykała, tworzy aktorskie majstersztyki ukazując drapieżność, humor, gorycz granych postaci.
Znakomite są zwłaszcza rodzajowe sceny, kiedy aktorki celnie portretują zachowanie kobiet "zza wschodniej granicy"
W teatrze Krystyny Jandy powstało kolejne przedstawienie o dojrzałych kobietach, śmieszne, wzruszające, tragikomiczne, a przede wszystkim mówiące gorzką prawdę o nas samych.

NIKOLAJ KOLADA "BABA CHANEL".
REŻ: IZABELLA CYWIŃSKA.
PREMIERA; 5.04.2013 r, Teatr Polonia.

Maciej Łukomski.

[Krystyna Janda]

Dziękujemy. Pozdrowienia.