
''(...) Dzisiaj już będę tylko spała i oglądała telewizję. Jest „Hrabina z Hongkongu"(...)
Jaki przyjemny wieczór, obrazek znad kominka, migdałek pieczony. Maleńki kieliszek
wiśniówki, gorąca herbata i spać (...) I wyprasowałam na jutro biały kołnierzyk (...)''
odliczam godziny !