udany wieczór

[kara]

witam, wróciłam właśnie ze spektaklu, nie mogę zasnąć tak mi się podobało, byłam zła na siebie, że nie przeczytałam jeszcze książki ale teraz się cieszę, bo bym się tak spontanicznie nie śmiała i nie wzruszała, bardzo dziękuję, było super, szkoda tylko że tak krótko;))))) pozdrawiam

[Krystyna Janda]

Bardzo mi miło. Dziękuję. Ale krótko? Dwie godziny. Ja sama niemogę wysiedzieć na żadnym spektaklu , choćby najlepszym dłużej, a po godzinie , godzinie 15 musi być przerwa bo umieram. We wszystkich spektaklach przez sibie reżyserowanych robię obowiązkowo przerwy, znajdując dla tego powód, jak choćby w " Ucho, gardło, nóż" przepraszam wszystkich aktorów i reżyserów , ale jeśli spektakl trwa bez przerwy dwie godziny, wychodzę, to jest jakiś błąd mojego organizmu.Panią pozdrawiam.