Och, ach i Och ...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Och, ach i Och ...

Postprzez Ewa555e Śr, 16.01.2013 22:56

Dobry wieczór Pani Krystynie,

ostatnio tak często zmieniają się wpisy w Pani dzienniku, że dopiero co zdążę przeczytać, pomyśleć i zastanowić się, co tu by napisać, a już mija kolejny dzień i nowy temat wpisu, z dnia na dzień ciekawszy, bardziej pomysłowy, śmieszny, a dzieje się to naprawdę w dość szybkim tempie. Zauważa się, że jest Pani w bardzo dobrym humorze :) . To się cieszy :) .

Pani Krystyno, z Panią jest tak, że albo Pani milczy........no powiedzmy kilka dłuuuuugich dni, albo daje Pani ciekawe wpisy dzień po dniu. Ciężko za Panią nadążyć. Cóż to jest powodem takiego tempa? :) . Chyba już wiem :) .

Może na początku to pragnę także przyłączyć się do jak najlepszych życzeń dla Och-Teatru w jego trzecie urodziny. Życzę wiele udanych premier, mnóstwo gości na widowni, dobrych recenzji i wiele, wiele, wiele lat istnienia, by nas bawił i dawał radość każdemu, kto się w nim pojawi.

Ja swoją przygodę z Pani teatrami rozpoczęłam właśnie w Och-Teatrze. Było to dokładnie rok temu, także w styczniu, kiedy to po raz pierwszy zasiadłam na widowni teatru na spektaklu „ Biała bluzka”. Ten pierwszy raz był początkiem mojej miłości do tego teatru w każdej jego postaci, czy to koncerty, przedstawienia czy spektakle. Byłam zauroczona nim od pierwszego wejrzenia i tak zostało mi do dnia dzisiejszego. Jak długo ten stan będzie trwał to zależeć już będzie tylko od Pani :) i Pani pomysłów.

Z perspektywy tego jednego roku mogę powiedzieć tylko tyle, że Och-Teatr jest mi bardziej bliższy niż teatr Polonia, a to z powodu prozaicznego, jest taki bardziej swojski, taki bliższy zwykłym ludziom, ludziom ulicy – tak można delikatnie nazwać, nie urażając nikogo. Ja czuję się tam bardzo dobrze, zawsze są tam miejsca siedzące nawet na wejściówki, scena jest bardzo blisko widowni, co daje wspaniałe odczucie udziału w spektaklu, nagłośnienie bardzo dobre, przecudowne sztuki, aktorzy wspaniale dobrani do danej roli, ogólnie jest po prostu the best, nie umniejszając oczywiście teatrowi Polonia, bo ten to jest taki nasz reprezentant warszawski na Polskę i świat i jest nieco taki „wyjściowy” :D . Może się Pani w tej kwestii ze mną nie zgodzi, ale jest to moje takie subiektywne odczucie. W Och-Teatrze bardzo podoba mi się ponadto scena pośrodku widowni. Na początku nie bardzo mi się to podobało, bo jakże, jaki to ma być teatr, taki dziwaczny trochę, ze sceną po środku, trochę nielogicznie ale już po pierwszym spektaklu stwierdziłam, że taka scena to strzał w dziesiątkę, to takie wejście ze sztuką między widownię. Brawo Pani Krystyno.

Jeszcze raz Pani Krystyno wszystkiego dobrego dla Pani cudownego Teatru Och,ach a jakże.... na lata długie.

Specjalne podziękowania także dla Marysi, która dzielnie prowadzi to piękne dzieło naszej kultury.

Teraz odnośnie wpisu z filiżanką i samochodem. Powiem krótko, ma Pani wspaniałe poczucie humoru, potrafi się Pani śmiać z siebie samej, z własnej wyimaginowanej nieudaczności, ubolewaniem nad czymś, czego w zasadzie nie ma jak się potem okazuje. Technika ma to do siebie, że ma prawo się popsuć, nawet jeśli jest prosto z fabryki, więc użalanie się nad sobą a nie nad maszyną to jest naprawdę wyraz wielkiej Pani odwagi. Ja bym zrzuciła wszystko na maszynę, nawet jeśli nowa :). Uwielbiam ten Pani humor czy to sztukach teatralnych czy we wpisach w dzienniku. A tak nawiasem mówiąc to taki samochód to niezły bajerant :) żeby tak straszyć nasze dobro narodowe :D .

........

„Widziałam siebie bujającą się bezmyślnie w fotelu , samotną i odrzuconą przez wszystkie aktywności życiowe , z powodu moich nieodpowiedzialnych, nieprawidłowych, opóźnionych reakcji.”

........

Jest Pani fantastyczna i już.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wiele radości z przepięknej zimy w Milanówku.

P.S. Te zdjęcia z pieskami, polami i zimą w tle to nasz piękny Milanówek. Proszę o więcej takich zdjęć, zima u nas jest prześliczna.

Ewa
"Z życiem jak ze sztuką w teatrze: ważne nie jak długo trwa, ale jak zagrana". Seneka Młodszy
Avatar użytkownika
Ewa555e
 
Posty: 66
Dołączył(a): Pt, 06.01.2012 16:48
Lokalizacja: Milanówek

Re: Och, ach i Och ...

Postprzez Krystyna Janda Cz, 17.01.2013 05:15

Pani Ewo, dziękuję i pozdrawiam. Ostatnio częste wpisy bo nie mam prób i mogę wygospodarować chwilę. Dziękuję ża list. Zapraszamy.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja