trochę Szekspira, O'Neilla, życzeń i uśmiechu

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

trochę Szekspira, O'Neilla, życzeń i uśmiechu

Postprzez Panna K. Pt, 14.12.2012 20:07

Po przeczytaniu wczorajszego wpisu do dziennika, życzę tylko łatwego i bezbolesnego wychodzenia z roli, gdy już czas, żeby ręce nie bolały, a premiera była idealnym prezentem na urodziny. Uśmiecham się, wracając do Kalibana z szekspirowskiej "Burzy" i do spektaklu Warlikowskiego, czyli do pisania pracy na olimpiadę. Temat teatrologiczny, ale.. ech, ja ja nie lubię na siłę tłumaczyć spektakli.. Ale O! tak się do Pani uśmiecham : )))))))))))))

ps Tęskni Pani z Medeą?

http://www.krystynajanda.pl/image/640x480/594.jpg
Avatar użytkownika
Panna K.
 
Posty: 16
Dołączył(a): Śr, 14.11.2012 13:23

Re: trochę Szekspira, O'Neilla, życzeń i uśmiechu

Postprzez Krystyna Janda Pt, 14.12.2012 23:16

Nie, chyba nie tęsknię, już nie miałaym siły jej zagrać, tak jak wtedy. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja