Droga Pani Krystyno
Dziękuję za książkę "Danuta W." po którą sięgnęłam tak naprawdę dzięki Pani .Okazuje się , że niewiele wiedziałam o tej na swőj sposőb intrygującej kobiecie ,żyjącej w cieniu swojego męża . Dziękuję również za uświadomienie mi roli Pani Danuty Wałęsy w budowaniu historii Polski .Myślę że ja już wiem jaka to ważna była rola.
Dziękować będę zapewne też po obejrzeniu spektaklu , który jestem przekonana będzie sukcesem. Tak , Pani Danuta nie mogła sobie wymarzyć lepszej promocji swojej osoby.Chyba wszyscy próbują dopatrzyć się "fenomenu"w p.Danucie , który widzi Pani. Jeżeli chodzi o mnie to niezmiennie widzę GO w Krystynie Jandzie .
Do zobaczenia na "Danucie W",powodzenia życzę trzymając kciuki
Z wyrazami Szacunku i niesłabnącego Podziwu - Jagoda