"...jak się każdego dnia zrobi troszkę..."

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

"...jak się każdego dnia zrobi troszkę..."

Postprzez coffee N, 02.09.2012 22:35

Pani Krystyno,
świetna myśl na każdy dzień, dobry doping!
A podobno do osiągnięcia poziomu mistrzowskiego w czymkolwiek potrzeba 10 tysięcy godzin praktyki.
Zresztą komu ja to mówię... :)
Liczyła może Pani kiedyś godziny na scenie, na przykład same spektakle? Choćby taką Shirley?
Najlepszego i miłego nowego roku szkolnego. ;)
coffee
 
Posty: 108
Dołączył(a): Pn, 30.07.2007 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: "...jak się każdego dnia zrobi troszkę..."

Postprzez Krystyna Janda Pn, 03.09.2012 06:51

W każdym teatrze liczy się spektakle. Shirley liczyć o tyle skomplikowane że najpierw w Teatrze Powszechnym około 700 razy, Na wyjazdach nie wiem ile, potem w Polonii na małej scenie na Floretowych pończochach, potem na dużej około 250 razy do tego wyjazdy... Około 1000 nie wiem dokładnie... dwie godziny na scenie czyli 2000 godzin , pół kilo kartofli do obrania czyli 500 kilo kartofli obrałam i na jajecznice zużyłam 3000 jajek.
Pozdrawiam. Kj
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja