Szanowna Pani

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Szanowna Pani

Postprzez AspirynaBlues Śr, 15.08.2012 20:53

Szanowna Pani Krystyno!

Wiadomość do Pani wzrastała w mojej głowie już bardzo długo. Zastanawiałam się – pisać, czy nie pisać, jeśli tak to – po co, jeśli nie to dlaczego nie…

Jestem pełna uznania dla Pani ogromnego talentu, kłaniam się w pas przypominając sobie Pani filmowe role. To, w jaki sposób Pani gra, jak przekazuje emocje, rozkłada na łopatki! Po niektórych filmach nie mogłam się pozbierać w całość przez długi czas, do tej pory te historie, uczucia odegrane przez panią pozostały w mojej głowie.

Najbardziej żałuję tego, że nie było mi do tej pory dane zobaczyć Pani na deskach teatru. Nawet świetny film nie jest w stanie przebić intensywnością doznań spektaklu.

Jednak, życie mamy, podobno, tylko jedno, zamiast żałować postanowiłam zamówić bilet na „Białą Bluzkę” i wybrać się w te wakacje! Różne były perturbacje związane z terminami, noclegiem w Warszawie itd. itp., ale teraz to już za mną i 21 z niesamowitą radością zasiądę na widowni.

Mieszkam w wiosce niedaleko Wrocławia, dodatkowo nie dysponuję zbyt wielkimi możliwościami podróżowania „na własną rękę”, ze względu na mój wiek, w tym roku skończyłam liceum. Mimo wszystko, są wakacje, a ja postanowiłam przyjechać i POCZUĆ. Dziękuję więc serdecznie, że gracie w wakacje! To praktycznie jedyny moment, kiedy mam możliwość wyjazdu tak daleko, od października studia, więc kolejne utrudnienie.

Dodatkową radość sprawia mi fakt, że przed Och-teatrem w sierpniu wystawiane będą przedstawienia – cudowna inicjatywa!

Kolejna rzecz, o której chciałabym wspomnieć to Pani stosunek do fanów. Wyjątkowe – móc czytać Pani wpisy w dzienniku. Dzieli się Pani swoimi przemyśleniami, różnego rodzaju emocjami – w pewien sposób poświęca nam Pani swój czas.

Na kolejny ukłon zasługuje fakt, że żaden wpis do Pani, na forum nie pozostaje bez odpowiedzi, widać wielki szacunek, jaki ma Pani do swoich odbiorców, a to nie taki znowu standard w dzisiejszym świecie.

Z szacunku do Pani czasu, kończę już swoją wiadomość. Dziękuję za wszystko, co Pani robi dla teatru i kultury, to ogromnie istotne.

Pozdrawiam Panią najserdeczniej i życzę wszystkiego dobrego, dużo powodów do uśmiechu, a sobie, z kolei, więcej okazji do oglądania Pani w „kulturalnej akcji” na żywo!

Agata.

PS: Po naradzie z tatą, leśniczym, oraz konsultacji z wszechwiedzącym Internetem odszyfrowałam nazwy kilku roślin z Pani zdjęć, ale właśnie zauważyłam, że już ktoś zamieścił szczegółowy wpis na forum, na ten temat, więc zrezygnuję z tego samego, ale te kwiatki na 3 zdjęciu wyglądają nam na Arnikę, choć głowy nie dajemy.
Avatar użytkownika
AspirynaBlues
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 25.07.2012 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szanowna Pani

Postprzez Krystyna Janda Śr, 15.08.2012 22:09

Najpierw pozdrowienia dla Taty i Pani. Po drugie cieszę się bardzo że przyjedzie Pani i będę grała także dla Pani. Wcześniej zapraszam na spektakl przed teatrem , spektakl na ulicy, bardzo jesteśmy z tych spektakli dumni. Pozdrawiam i do zobaczenia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja