Stan wewnętrzny, jest i dla mnie ważnym wspomnieniem. Nie widziałam tego filmu od jego premiery , jakoś pamiętam że wtedy nie byłam z siebie i swojego w nim udziału zadowolona, miałam do siebie jakieś pretensje.
Pani Krystyno,
Zapraszam wobec tego do siebie na seans przypomnieniowy....

Oglądnęłam również "W zawieszeniu". Okazuje się, że wcześniej tego filmu nie widziałam! Jestem zdumiona tym faktem.Tematyka jak zwykle mi bliska. Ważna. Dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam.
Ada P.