Koty raz jeszcze, jak im pomóc

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Koty raz jeszcze, jak im pomóc

Postprzez Jana So, 19.05.2012 20:27

Kotka mieszkająca obok teatru urodziła cztery koty , dodatkowo chodzi też jej syn z jesieni. Inne koty ( faceci) wciąż ją wizytują , czekają kiedy można będzie znowu ją zapłodnić. Wszystkie są tak dzikie że nie można żadnego złapać , a jej wysterylizować już zupełnie nie. Będziemy mieli co najmniej cztery mioty tego sezonu. Co premiera to miot.


Aby premiery były bez miotów (bo co potem z tymi kociakami się dzieje?!) proponuję kotkę i towarzystwo odłowić do kastracji. Wykastrować można np. w Koterii (za darmo, z rekonwalescencją, tel. 535 870 225), można tam też wypożyczyć odpowiedni sprzęt, można się dowiedzieć jak to zrobić, wreszcie można też uzyskać pomoc w łapaniu, chociaż z tym jest najtrudniej, bo wolontariuszy brakuje i są niezwykle zajęci.

http://www.facebook.com/KoteriaOrgPl

http://koteria.org.pl/jak-lapanic-koty-do-sterylizacji/
http://koteria.org.pl/lapanie-w-klatke-lapke/
http://koteria.org.pl/lapanie-w-podbierak/


Życzę wspaniałych premier bez kolejnych bezdomnych kociaków od kotki obok teatru.
sztukamruczenia.blog.pl
Jana
 
Posty: 1
Dołączył(a): So, 19.05.2012 20:14

Re: Koty raz jeszcze, jak im pomóc

Postprzez Krystyna Janda Wt, 22.05.2012 06:32

Musimy zawołać jednak pomoc. Profesjonalnych łapaczy. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja