Pestka-jeszcze raz :)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pestka-jeszcze raz :)

Postprzez MartaZ Cz, 22.03.2012 11:28

Droga Pani Krystyno;
oglądam n-ty raz "Pestkę"-aktualnie powtarza Kino Polska i za każdym razem odkrywam cos nowego. Chyba zalezy to od momentu życia w jakim akurat jestem i wtedy za każdym razem inaczej rozumiem ten film.
I na tym powinno polegać dobre prawdziwe kino za co serdecznie Pani dziekuję :)
Zauroczona jestem muzyką z filmu, Panu Wojciechowi Borkowskiemu należy sie ukłon do samej ziemi.
Czy jest szansa na wznowienie płyty z muzyką z filmu ? Wiele osób byłoby zachwyconych :)
Weekend z R- dawno tak się nie śmiałam, cudownie odpręzyłam będac w szczególnym momencie mojego życia, kiedy czarne mysli o trudnej, zagrożonej ciąży właściwie nie wychodziły z mojej głowy. Ale udało się :)
Pozdrawiam Panią serdecznie, dużo sił do walki( czasem z wiatrakami) życzę, omijania głupot w stylu: uczulił mnie krem-jak Pani może itp. Jak komuś zaszkodzi Nescafe-to będzie pisał listy do Clooneya ????? A "trumienka" ma idealny nick do bredni które wypisuje-powinna zamknąć swoje wieko na zawsze !!!!
MartaZ
 
Posty: 1
Dołączył(a): Cz, 22.03.2012 10:02

Re: Pestka-jeszcze raz :)

Postprzez Krystyna Janda Pt, 23.03.2012 20:22

Ciesze się że z ciążą się udało. To najważniejsze. Reszta bez znaczenia, trzeba się cieszyć życiem i omijać niepotrzebne lub zbędne jak Pani woli. Jeśli "weekend.." pomógł to super, " Pestka" teraz powtarzana tak często, co jakiś czas ktoś, jakiś widź, wpada na podobny problem i wtedy się do mnie odzywa...wywołuje to za każdym razem uśmiech i wzruszenie u mnie czyli reżysera... Serdeczności.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja