...dobrego zdrowia i samopoczucia, nieustajacej checi tworczej i milosci widzow, zadowolenia z kazdej kolejnej roli, rezyserii czy realizacji na scenie, a takze pogody w Milanowku w kazdym aspekcie
A z panem Markiem Kondratem to jednak nadal widze Pania w pracy nad urodzinowym spektaklem, chyba by sie tak bardzo nie zmuszal Nie jest to w kazdym razie niemozliwe; kiedys powrot SV wydawal nam sie niemozliwy, a jednak gra ja Pani z powodzeniem i ku uciesze widzow we wlasnym teatrze! Moze pan Marek juz sie jednak stesknil za scena? Bo ze my za nim to pewne.
Jesli to mialaby byc klasyka, to moze cos z Zapolskiej? Nie wiem czemu, ale z tej okraglej okazji realizacja tekstu kobiety, i dla kobiet przede wszystkim, wydaje mi sie byc bardziej pozadana, oczekiwana i najwlasciwsza... Tak sobie tylko podpowiadam i marze... Jeszcze raz imieninowe usciski przesylam!