Pani Krystyno,
dziekuję za wczoraj. miałem ciary permanentne, chciałem podejsć pózniej , zagadać, przywitać się, jednak wstydzioch jestem. co nie zmienia faktu, że biała bluzka nabrała nowego znaczenia dla mnie !! że "guma do żucia" nie jest tylko do wyplucia, przy Wariatce łzy w oczach, stary chłop, a taki ckliwy.... oj tam
pędzę teraz na targową po indyka, więc proszę dać znac to sie z Pania podzielę
ściskam
Elżunia
znaczy sie ja