przez Krystyna Janda N, 11.03.2012 05:11
A to pan podszywający się z SWPSu w Wrocławia. Szanowny panie pana Macieja Łysakowskiego znam ponad 30 lat. Był młodym chłopakiem, studentem aktorstwa we Wrocławiu kiedy miałam premierę pierwszej " Białej bluzki" tam na festiwalu , a On pracował pomagając przy organizacji i całego festiwalu , także przedstawienia. Potem Jego emigracja, lata spotkań, zdarzeń, listów, odwiedzin , serdeczności, spotkań w Niemczech i w Polsce, lata przyjaźni Maćka także z moim mężem. Bardzo cenię sobie tę długą znajomość i przyjaźń, dodatkowo Maciek ma największe archiwum na mój temat jakie istnieje, Dla mnie bezcenne. Niech pan da spokój z poszywanie się pod Niego i pod inne osoby zresztą też. Pan czy pani....no nieważne, w tym wypadku bez znaczenia. Oczywiście ze możemy korespondować z Maćkiem prywatnie, co robimy zresztą , ale Maciek uznał że jest wiele rzeczy interesujących dla innych, rzeczy stricte zawodowych, do których maciek ma dostęp. No i społeczność tu gromadząca się to także grupa przyjaciół, Maćka także. Lubisz psuć? Popsuj coś sobie a nie nam.