Dzień dobry Pani Krystyno,
pewnie Pani wie, ale tak czy siak piszę, że Tajny dziennik Białoszewskiego już w księgarniach.
Pani Krystyno, przede mną za chwilę krótki urlop w Wenecji (marzenie o tym, żeby zobaczyć Wenecję zimą, jak Brodski (no prawie:) się spełni!) i na pewno pomyślę tam o Pani.
Pozdrawiam serdecznie
Małgosia Sz
Ps Artysta w kinach cudowny.