Róże...(poślizzzzzzgg)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Róże...(poślizzzzzzgg)

Postprzez amc Wt, 10.01.2012 21:23

Pani Krystyno,

chyba w tym całym moim wyjeździe, remoncie, zwolenieniach pracowników,
rekrutacjach, grantach, pacjentach, doktorantach, aplikacjach i innych

nie zdążyłam Pani pogratulować (tego i paru innych) :oops:
i wogóle z wszystim "kulturalnym" mam poślizg...
także gratulujeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Chyba w następnym roku Pani powinni dać różę za największą liczbę róż...
albo po prostu ogródek cholera srebrny/złoty na te róże i tyle

za wczasu przesyłam srebrny zestaw narzędzi ogrodowych
Obrazek
:wink:

Amc
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże...(poślizzzzzzgg)

Postprzez Krystyna Janda Śr, 11.01.2012 05:14

Ne umiem hodować róż, nigdy mi to nie wychodziło, a próbowałam wielokrotnie. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja