Pani Krystyno Kochana!
Na cały najbliższy rok (i następne też) życzę Pani wszystkiego co najlepsze, czego sama Pani sobie życzy. Gdybym była czarodziejką wyczarowałabym to dla Pani, ale niestety nie jestem. Mam jednak nadzieję, że dobrym słowem i życzliwością przyczynię się do spełnienia życzeń.
26 listopada byłam na "Kontrakcie" - świetne przedstawienie i świetna gra pani Seweryn (pierwszy raz widziałam Ją "na żywo" ), a w tym samym dniu wieczorem na "Panu Jowialskim" - ubawiłam się bardzo.Jesteście Wszyscy w tym spektaklu niesamowici. Śmiałam się ze wszystkimi, ale w głowie dźwięczało mi: z czego się śmiejecie- z siebie się śmiejecie. No ale pewnie każdemu wydaje się, że to inni są głupsi od nas ale "głupota ludzka nie zna granic więc nie ma się czemu dziwić. Jestem z okolic Gdańska więc jak już zdarzy mi się zajechać do stolicy to najchętniej bym z teatru nie wychodziła. Dziękuję za dwa przedstawienia w jednym dniu - nacieszyłam się Wami. Pozdrawiam serdecznie.