Krystyna Janda napisał(a):...nad jak się wydaje koniecznością zdjęcia Rocky'ego płaczemy wszyscy. Ta frekwencja o której pan mówi to grupon, co swoją drogą jest niesamowite, ludzie nagle masowo zaczynają kupować bilety i jest im obojętne, wydaje się, na co idą byle za mniejsza cenę,ida do teatru, byle taniej. Koszmar.
Szanowna Pani Krystyno
Moim zdaniem nie do konca ma Pani racje twierdzac ze koszmarem jest ze ludzie zaczeli dzieki Groupon chodzic masowo do teatru na byle co i ze jest im obojetne co beda ogladac.
Bilety na dobre miejsca (np w rzedach 3-6) sa generalnie drogie do teatrow - szczegolnie tych nie panstwowych. Ludzie (przewaznie mlodzi - uczniowe szkol ponadgimnazjalnych czy studenci) chca obejrzec sztuke w teatrze za bardzo przystepna cene siedzac na dobrych miejscach a nie gdzies kleczec czy kucać na schodkach lub podlodze dzieki kupionej przed sekunda wejsciowce (a trzeba pamietac ze kolejki po wejsciowki na niektore spektakle sa czasem kosmiczne). Ludzie chca miec tani bilet/y na kilkanascie dni przed spektaklem azeby np. moc zaplanowac wczesniej wyjscie ze znajomymi do teatru. Ot tak po prostu, po ludzku, spokojnie i bez szarpania, bez niepewnosci czy uda sie kupic wejsciowke czy nie.
Takie czasy Pani Krystyno ze wszyscy zaciskaja pasa gdzie tylko moga a chca pomimo wszystko zobaczyc wybrana sztuke w teatrze.
Pozdrawiam
kibic