Odpowiedz mile widziana ale nie konieczna ;-)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Odpowiedz mile widziana ale nie konieczna ;-)

Postprzez tess Pt, 16.12.2011 18:58

Oczywiscie znam Pania ze starych filmow i heroicznej walki o wlasny teatr. Musial byc pelnym sukcesem jako ze jak bywam w Polsce nigdy nie udalo mi sie dostac biletow - o tak z marszu. Po prostu chcialam Pani podziekowac za Pani 'dziennik'. Jest wielka przyjemnoscia poczytac cos wrazliwego, pelnego madrosci i stoicyzmu zyciowego a zarazem motywujacego do ''nastepnego kroku' w zawirowaniach zyciowych. Prosze pisac dziennik bo mimo ze Pani o tym nie wie to jest wazny i dajacy perspektywe dla osob ktore go czytaja.

Gorace pozdrowienia ,

A.Robinson
tess
 
Posty: 72
Dołączył(a): Pt, 16.12.2011 18:41

Re: Odpowiedz mile widziana ale nie konieczna ;-)

Postprzez Krystyna Janda So, 17.12.2011 11:23

Bardzo dziękuję. Jest mi miło. Moja aktywność zmalała w sprawie dziennika, po pierwsze dlatego ze bardzo zmieniło się mojej życie, zmieniłam się jako człowiek, mam dużo mniej do zaofiarowania czytelnikom , jako z mój optymizm życiowy i naturalne poczucie humoru bardzo przygasło, nie mam natomiast przyjemności w dzieleniu się z ludzi moim troskami wolałam radościami i beztroskimi spostrzeżeniami. Dodatkowo aktywność zawodowa jakiej wymaga ode mnie fundacja jest po 6 latach działalności co najmniej 4,5 krotnie wyższa niż wcześniej, czyli wtedy kiedy dziennik zaczęłam pisać, a trwa to 11 lat. Na koniec bardzo zmieniły sie media, gdybym dziś była tak otwarta i beztroska w rozmowie z Państwem jak w roku 2000 kiedy zaczynałam, dostarczałabym każdego dnia właściwie tematów brukowym mediom, nie obeszło by się bez gniewów i niepotrzebnego zamieszania. Serdecznie pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja