dzieci

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

dzieci

Postprzez malwoj Wt, 06.12.2011 08:55

Dzieci w teatrze TAK, ale jedynie na przedstawieniach odpowiednich do wieku.
Jako najmilsza nawet kula u nogi - NIE :)
Czas po urodzeniu syna spędziłam w domu, teatr musiał poczekać, bo nie miałam dziecka z kim zostawić. Ale też z największą przyjemnością oddawałam się zajęciom kury domowej.
4 lata byliśmy zdani na siebie, ale lubiłam to, a moja druga miłość - teatr - musiała poczekać cierpliwie. Za to nigdy chyba tyle nie przeczytałam, co wtedy :)
A potem czas pędził jak oszalały. Syn rósł i wtedy z największą przyjemnością zaczęłam go wciągać w teatr. Potem jeszcze wspólne koncerty, wystawy i filmy.
A teraz się usamodzielnił i mogę chodzić gdzie chcę i kiedy chcę. I tylko czasami spotykamy się w pośpiechu opowiadając o tym, co się wydarzyło. Ale trochę mi żal tych "nudnych" lat w domu z dorastającym maluchem.
Fakt, parę przedstawień mi uciekło (m. in. Na szkle malowane), ale wiele jeszcze przede mną :D
Myślę, że na wszystko jest odpowiedni czas.
Pani Krystyno,
to tak bardziej do ani1234, żeby się nie martwiła tym, że nie może pójść teraz do teatru.
Przez tę moją lukę teatralną nawet nie wiem, czy Pani po urodzeniu synów też miała taką teatralną/filmową (w graniu) przerwę?
Pozdrawiam ciepło w coraz zimniejszym kraju

Małgośka

P.S. I Pani to zauważyła? Od wczoraj o niczym innym nie mówię tylko o proporcji spraw. No cóż, tak bywa.
M.
malwoj
 
Posty: 107
Dołączył(a): Pn, 10.04.2006 11:12

Re: dzieci

Postprzez Krystyna Janda Śr, 07.12.2011 07:02

Oczywiście. Pozdrawiam bardzo jak to mówią teraz i zapraszam kiedy można do teatru.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja