Kochana Pani Krystyno!
Dziękuję Pani serdecznie za ten wspaniały sobotni wieczór, za możliwość zagrania fragmentu tekstu przed Panią i na Pani scenie- to było coś o czym zawsze marzyłam! Tak prawdę mówiąc to dopiero jak się z Panią kłanialiśmy dotarło do mnie to co się stało . Atmosfera jaka towarzyszyła temu wydarzeniu była niesamowita, Pani przemowa na wstępie strasznie mnie rozluźniła, przeszło całe zdenerwowanie.
Ja mówiłam 6 fragment o tym, że -jeździmy dziesięć lat na wakacje w to samo miejsce a on za każdym razem ma reisefieber
Chciałam też powiedzieć , że ostatnio wygląda Pani na bardzo szczęśliwą, tak pięknie.
Najpierw ta Boska , potem Urodzinowa Shirley ,teraz ten wywiad u Lisa - z przyjemnością się a Panią patrzy i słucha.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Za możliwość spełnienia mojego marzenia, za wspaniałe chwile.
Wszystkiego dobrego!
Serdeczności
Ania