Szanowna Pani.
Mój ojciec znał pewną panią, która długo mieszkała u pani Skłodowskiej-Curie. Ojciec mówi, że usłyszał dużo opowieści na temat pani Marii, też takich które nigdy nie zostały opublikowane.
W razie zainteresowania się Pani tym tematem służę swoją osobą.
Pozdrawiam, wraz z wyrazami szacunku,
Tadeusz.