Próbuje oddać to co widzę zza zamkniętych powiek
Goya
Freddy M. i Marilyn zawzięta
Greta i Grace Kelly w garsonce z gronostaja
Almodóvar i wszystko o jego matce
Stare wino już tak nie upaja
Tarantino i Hefner zblazowany
i ciąg twarzy podbitych plastikiem
krzykniesz Gaga w sukni z krowy
życie życie
"Ale szum, ale tłum
Czarna noc, biały rum"
A mi nikt nie poleje
Noc z Hendrix-em i gitarą
panna Joplin znów na szaro
Grają a ja nie chcę tańczyć
Garson lej pan wódkę
Życie samo w sobie krótkie
tylko seks i papierosy
Jedna idzie bezwstydnica
czarny włos jasne lica
wszystkie chcą tak jak ona
a ja w ciszy pochylony
czułe usta mej Madonny
(rzecz jasna Rafaelowskiej z wargą wysuniętą w pogardzie dla tego korowodu)
i zasypiam na jego torsie