Maria C., ale nie Curie :)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Maria C., ale nie Curie :)

Postprzez coffee Śr, 03.08.2011 00:32

Tak sobie przeglądam prace profesora Świerzego, dla przyjemności - a jest co przeglądać...
I dla miłych wspomnień, i mam nadzieję dla Pani przyjemności, wklejam.
Byłam na spektaklu, gdy grała Pani po raz ostatni, pięknie było, dobrze pamiętam całość.
Ale najbardziej - to śmieszne - taki moment, gdy siedząc na wysokim stołku poprawia Pani stopami małe krzesełko-podnóżek. To było takie charakterystyczne-neurotyczne :)

Obrazek

Miłego i wielu przyjemności!
coffee
 
Posty: 108
Dołączył(a): Pn, 30.07.2007 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maria C., ale nie Curie :)

Postprzez Krystyna Janda So, 06.08.2011 09:59

Miłe wspomnienia. Neurotycznie ? No może. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja